Obronimy Europę jeśli każde państwo będzie wydawać 5 pkt. PKB na obronność - Paweł Zalewski

Jeśli każde państwo Unii Europejskiej będzie wydawać 5 proc. PKB na obronność, będziemy całkowicie autonomiczni – powiedział 27 stycznia podczas debaty w komisji bezpieczeństwa i obrony Parlamentu Europejskiego (SEDE) wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski.
Obronimy Europę przy 5 proc. PKB na obronność – Paweł Zalewski
.Wiceszef MON przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w dziedzinie obronności. „Chcemy przekonać państwa członkowskie do zwiększenia wydatków na obronę, ponieważ mamy do czynienia z zagrożeniem, z którym musimy się zmierzyć. To odpowiedzialność za naszych współobywateli, tak aby bronić naszego stylu życia, bronić praw naszych obywateli” – powiedział uzasadniając potrzebę zwiększania wydatków. Paweł Zalewski tłumaczył też, dlaczego Polska nie kupuje sprzętu wojskowego tylko w UE, ale także poza Wspólnotą.
„To powinno zaszokować każdego z nas. Możliwości europejskiego przemysłu obronnego są bardzo, bardzo ograniczone. (…) Musieliśmy jak najszybciej uzupełnić luki w naszych zasobach, a nie mogliśmy tego zrobić w Europie. To pokazuje, jakie są nasze wyzwania, gdzie jesteśmy” – powiedział zwracając się do europosłów. Podkreślił, że przemysł europejski nie był absolutnie gotowy, aby odpowiedzieć na polskie potrzeby. Jego zdaniem to pokazuje, jak ważne jest „szybkie, wystarczające i właściwe inwestowanie w europejski przemysł obronny”.
Współpraca UE z NATO wzmacnia bezpieczeństwo
.Paweł Zalewski poinformował też, że Polska uważa, iż wszelkie dyskusje na temat potencjalnego zawieszenia broni na Ukrainie powinny odbywać się przede wszystkim między tymi, którzy się bronią, Ukraińcami, a tymi, którzy atakują, czyli Rosjanami. „Nic nie powinno być robione bez udziału Ukraińców. Żadne decyzje nie powinny być podejmowane bez udziału Ukraińców i wierzymy również, że jest w tym rola dla UE” – powiedział.
Paweł Zalewski na spotkaniu omówił też trzy priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE w obszarze obronności: wzmocnienie wsparcia dla Ukrainy, rozbudowa europejskiej autonomii obronnej poprzez rozwój przemysłu zbrojeniowego i pogłębienie relacji transatlantyckich. Wiceszef MON podkreślił też znaczenie współpracy UE z NATO w celu wzmocnienia bezpieczeństwa i zdolności obronnych UE, aby sprostać zagrożeniom.
Polska z największą armią UE
.Na temat tego, iż jeśli Polska spełni ambitne plany modernizacji i zwiększenia siły własnej armii, to będzie dysponowała największą armią lądową w całej Unii Europejskiej, na łamach “Wszystko co Najważniejsze” pisze Alexandre MASSAUX w tekście “Największa siła militarna Unii Europejskiej“.
“Warszawa uchwaliła nowe prawo obronne w 2022 roku. Jak podaje polski rząd, polska armia liczy obecnie ok. 111,5 tys. żołnierzy zawodowych i 32 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej. Na mocy nowych przepisów polska armia zostanie docelowo zwiększona do ok. 300 tys. żołnierzy – 250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej. Jeśli te liczby zostaną osiągnięte, polska armia przewyższy 200-tysięczną armię francuską, która jest obecnie największą armią w UE”.
”Dzięki stale rosnącemu budżetowi obronnemu, zwiększonemu zaangażowaniu w misje UE i NATO, korzystnym czynnikom geopolitycznym oraz dużemu potencjałowi rekrutacyjnemu Polska ma dobrą pozycję, aby nadal wzmacniać swoje siły zbrojne. Świadczą o tym zresztą ostatnie zakupy. W ostatnich latach Polska dokonała szeregu poważnych zakupów broni w celu modernizacji i wzmocnienia swoich sił zbrojnych. W 2016 roku zamówiła w niemieckiej firmie Krauss-Maffei Wegmann 100 czołgów najnowszej generacji Leopard 2A5. Z kolei od polskiej firmy WZM zakupiła transportery opancerzone Rosomak, które służą do transportu oddziałów i wsparcia logistycznego na polu walki. W 2018 roku Polska zawarła umowę z amerykańską firmą Raytheon na zakup systemu Patriot, najnowocześniejszego systemu obrony przeciwlotniczej”.
.”Zakup ten był jednym z największych zakupów obronnych w historii Polski i został wyceniony na 4,75 mld dolarów. Polska kupiła także samoloty myśliwskie F-35 od amerykańskiej firmy Lockheed Martin – zamówiła 32 myśliwce z tej serii, które zastąpią wysłużone myśliwce MiG-29 i Su-22. Zamówiono również wojskowe drony, w tym drony MQ-9 Reaper produkowane przez amerykańską firmę General Atomics. Od 2022 roku zakupy te znacznie przyspieszają. W Korei Południowej Polska kupiła 288 systemów wielokrotnych wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo i 1000 czołgów K2 od Hyundai Rotem. W USA Warszawa zamówiła 116 nowych czołgów Abrams. Dla porównania – Francja, Niemcy i Wielka Brytania mają obecnie podobno po 200 czołgów” – pisze Alexandre MASSAUX.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/alexandre-massaux-najwieksza-sila-militarna-unii-europejskiej/
PAP/Łukasz Osiński/WszystkocoNajważniejsze/MJ