Ogólnopolski dzień transplantacji w rocznicę pierwszej transplantacji w Polsce

26 stycznia przypada ogólnopolski dzień transplantacji. Zgodnie z polskim prawem każda osoba jest potencjalnym dawcą narządów. Jeśli ktoś za życia nie wyraził sprzeciwu, lekarze mogą pobrać od niego po śmierci narządy i tkanki. Zgoda rodziny nie jest wymagana.
W 2024 roku na przeszczep narządu czekało 1905 osób
Transplantacja to inaczej przeszczep narządów. Czasem jest to jedyny sposób na uratowanie czyjegoś życia.
Z danych „Poltransplantu” wynika, że w 2024 r. wykonano 2152 przeszczepów od zmarłych dawców. Przeprowadzono 1130 przeszczepień nerek, 615 przeszczepień wątroby; 202 – serca, a 147 – płuca. Osobną kategorią są przeszczepy dwóch narządów: nerki i trzustki (32), nerki i serca (2), nerki i wątroby (10), nerki i płuca (1), serca i płuca (1).
Wykonano też 82 przeszczepienia nerek i 24 przeszczepienia części wątroby – od żywych dawców.
Pod koniec 2024 r. na przeszczep narządu czekało 1905 osób, a na przeszczepienie tkanki oka – 3557 osób.
W polskim prawie obowiązuje tzw. negatywna przesłanka dopuszczalności pobrania komórek, tkanek lub narządów ze zwłok.
Prawniczka Aneta Sieradzka, autorka bloga Prawo w transplantacji zaznaczyła, że każdy jest potencjalnym dawcą narządów. Jeśli nie chce być dawcą narządów po śmierci powinien za życia wyrazić sprzeciw pisemnie wysłany do „Poltransplantu”.
Do pobrania narządów przez lekarzy nie jest też potrzebna zgoda rodziny. W praktyce jednak lekarze rozmawiają o pobraniu narządów z najbliższymi zmarłego, aby dowiedzieć, czy znali wolę zmarłego.
„Rodzina nie jest dysponentem ciała, narządów, tkanek i komórek zmarłej osoby bliskiej. Rodzina nie może rozporządzać ciałem zmarłej bliskiej osoby po śmierci. Ma jedynie prawo do pochówku. Rodzina ma natomiast obowiązek uszanować wolę zmarłego, nawet jeśli jest ona inna niż ich” – dodała prawniczka.
Dlatego – jak podkreśliła – rozwiązaniem dla osoby, która chce, aby po jej śmierci narządy trafiły do transplantacji, jest poinformowanie za życia o swojej woli najbliższych. „Warto za życia uporządkować wiele spraw, aby po śmierci nie zostawiać rodzinie bałaganu czy dylematów” – dodała.
„Poltransplant” na swojej stronie internetowej zaznacza, że rozwiązaniem jest oświadczenie woli. „Własnoręczne podpisanie oświadczenia ułatwia bliskim osoby zmarłej oraz lekarzom uszanowanie wyrażonej woli” – zaznaczył.
Ogólnopolski dzień transplantacji upamiętnia pierwszy udany przeszczep nerki
.Jeśli natomiast ktoś nie chce oddać po śmierci swoich narządów lub tkanek, powinien wyrazić sprzeciw w centralnym rejestrze sprzeciwów na pobranie komórek, tkanek i narządów ze zwłok ludzkich (prowadzony przez „Poltransplant”). Drugą formą sprzeciwu jest pisemne oświadczenie z własnoręcznym podpisem. Trzecią – ustne oświadczenie złożone w obecności co najmniej dwóch świadków, poświadczone przez nich pisemnie.
„Jeden dawca może uratować życie kilku osób i większe jest prawdopodobieństwo, że my sami będziemy potrzebować przeszczepienia niż to, że zostaniemy dawcą pośmiertnym” – dodała prawniczka.
Ogólnopolski dzień transplantacji przypada 26 stycznia. Tego dnia w 1966 roku odbył się w Polsce pierwszy udany przeszczep nerki. Operację przeprowadzono w I Klinice Chirurgicznej Akademii Medycznej w Warszawie. Był to 621 tego rodzaju zabieg na świecie.
Pierwsza w Polsce udana transplantacja serca odbyła się 5 listopada 1985 r.
Centrum Organizacyjno-Koordynacyjne do Spraw Transplantacji „Poltransplant” to jednostka podlegająca ministrowi zdrowia. Wykonuje zadania związane z pobieraniem, przechowywaniem i przeszczepianiem komórek, tkanek i narządów.
Nauka zmienia oblicze medycyny
.Wymieńmy parę spośród wielu obszarów stosowania nowych technologii w opiece zdrowotnej.
Wykorzystywanie sztucznej inteligencji (SI). SI w ochronie zdrowia oznacza wykorzystywanie zaawansowanego oprogramowania naśladującego poznawcze zdolności człowieka do analizy danych medycznych i sugerowanie na tej podstawie diagnozy i ewentualnych działań leczniczych. Innymi słowy, SI jest zdolnością komputerowych algorytmów do formułowania przydatnych dla lekarzy opinii w złożonych problemach medycznych. Zastosowania SI różnią się istotnie od tradycyjnych metod medycyny możliwością pozyskiwania wielkiej liczby informacji, ich przetwarzania i podejmowania na tej podstawie działań. Fundamentalną cechą stosowanych algorytmów jest ich zdolność do uczenia się na drodze rozpoznawania cech charakteryzujących przetwarzane dane i tworzenia na tej podstawie opinii na temat analizowanego problemu.
Zdalne monitorowanie pacjenta (RPM – remote patient monitoring). RPM to ważne uzupełnienie spopularyzowanej w czasie pandemii telemedycyny, umożliwiające zdalne przekazywanie lekarzowi informacji o pacjencie. Pozwala to na znaczne obniżenie kosztów leczenia i przyspiesza czas lekarskiej reakcji na objawy chorobowe. Telemedycyna – zdalne usługi kliniczne – jest naturalnym następstwem stosowanych już od dłuższego czasu metod określanych mianem telezdrowia, obejmujących rejestrowane przez smartfony informacje niekliniczne, takie jak liczba wykonanych kroków, ciśnienie krwi i tętno, wzorce snu czy elektrokardiogram, i przekazujące te dane w trybie ciągłym do centrum diagnostycznego. System może także przypominać o porach zażywania właściwych leków i zachęcać do zachowań prozdrowotnych Zaawansowane badania prowadzone są dzisiaj także w zakresie opracowywania wynalazków do stosowania wewnątrz organizmu (np. połykane kapsułki przesyłające zmierzone wartości poziomu glukozy bądź obrazy z wnętrza organizmu), a także urządzeń implantowalnych.
Wnikliwa analiza obrazowania medycznego – zdjęć rentgenowskich, rezultatów rezonansu magnetycznego czy tomografii komputerowej. Stwierdzono na przykład, że opracowany w Australii i bazujący na sztucznej inteligencji program XRAIT diagnozuje na podstawie zdjęć rentgenowskich osteoporozę znacznie trafniej niż najbardziej doświadczeni lekarze. Dalsze zastosowania precyzyjnej analizy obrazów medycznych wykorzystującej olbrzymie bazy danych porównawczych będą z pewnością niebawem się pojawiać.
Rzeczywistość rozszerzona (AR – augmented reality) i rzeczywistość wirtualna (virtual reality). AR i VR to podstawy wielu ciekawych zastosowań w obszarze ochrony zdrowia. VR może np. wspomagać tradycyjną edukację medyczną, zapewniając szkolenie symulacyjne. Umożliwiając wirtualne zwiedzanie placówki medycznej, działa uspokajająco na pacjentów, zapoznając ich z czekającymi ich zabiegami, wykorzystywana jest także w fizjoterapii, wspomagając pacjentów w walce z bólem. Dostępne już okulary AR pozwalają chirurgom widzieć np. wnętrze ciała pacjenta poprzez nakładanie danych z uprzednio wykonanych skanów, istotnie wspomagając stosowane procedury chirurgiczne.
Robotyka chirurgiczna. Niezwykle szybko poszerzają się możliwości medycznych zastosowań robotów, które wspomagają chirurgów w przeprowadzaniu zabiegów, dokonując na bieżąco szczegółowej analizy obrazu pola operacyjnego. Chirurgia robotyczna jest małoinwazyjna i bardziej chroni przed infekcją. Dowodem postępu jest wykorzystywany także w Polsce robot da Vinci – wprowadzenie szybkich internetowych połączeń 5G umożliwi wkrótce zdalne przeprowadzanie operacji z udziałem specjalistów z nawet bardzo odległych szpitali. Niebawem spodziewać się możemy wykorzystywania nanorobotów wędrujących w organizmie pacjenta.
Neuroprotetyka. Prowadzone są obecnie badania w zakresie interfejsów mózg-komputer, czyli implantów mózgowych. Pierwsze ważne osiągnięcia na tym polu są już stosowane. Należą do nich implanty ślimakowe i implanty siatkówkowe, zapewniające odpowiednio dobre słyszenie i dobry wzrok. Prowadzone są również prace nad implantami mózgowymi na przykład dla osób z urazami rdzenia kręgowego.
„Nie ulega wątpliwości, że nowe technologie, wymienione wyżej i inne, mają w ochronie zdrowia olbrzymi potencjał. Trzeba jednak koniecznie pamiętać, że ich stosowanie nie jest wolne od poważnych dylematów etycznych czy wręcz niebezpieczeństw nieprzemyślanego wykorzystania. Dwa główne dzisiaj wyzwania to ochrona prywatności danych pacjentów oraz problemy etyczne związane z zakresem komputerowego wspomagania lekarza w podejmowaniu ważnych decyzji o ludzkim zdrowiu, nie mówiąc już o ich samodzielnym podejmowaniu przez SI” – pisze w swoim artykule prof. Michał KLEIBER, redaktor naczelny Wszystko co Najważniejsze.
Artykuł dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-michal-kleiber-nowe-technologie-w-ochronie-zdrowia%e2%80%a8/
PAP/WszystkocoNajważniejsze/MB