Paweł Ukielski z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski

Z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego oraz 20. rocznicy utworzenia Muzeum Powstania Warszawskiego prezydent Andrzej Duda nadał we wtorek odznaczenia państwowe pracownikom, współpracownikom i wolontariuszom Muzeum Powstania Warszawskiego oraz osobom zasłużonym w pielęgnowaniu pamięci o najnowszej historii Polski. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski został odznaczony Paweł Ukielski.
Paweł Ukielski z Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski
.Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w pielęgnowaniu pamięci o najnowszej historii Polski odznaczył Pawła Ukielskiego.
Srebrnym Krzyżem Zasługi za zasługi w działalności na rzecz upamiętniania prawdy o najnowszej historii Polski odznaczeni zostali: Urszula Adamowicz, Anna Czapiewska-Brabander, Eliza Pelc, Dorota Sas, Maciej Sulikowski i Katarzyna Utracka.
Brązowym Krzyżem Zasługi odznaczeni zostali: Anna Gołębicka, Beata Obrębowska, Urszula Osmycka, Karol Peruta, Maria Pszczółkowska, Dorota Rakowska i Paulina Sieniuć.
Za zasługi w utrwalaniu pamięci historycznej Prezydent RP odznaczył Karolinę Bałdygę i Krzysztofa Krzemińskiego.
Podziękowania prezydenta
.Andrzej Duda podziękował pracownikom Muzeum Powstania Warszawskiego za stworzenie i ciągłe ulepszanie miejsca, które „stało się wzorem dla innych”. „Dziękuję, za wszystkie świadectwa, które zebraliście, nagrania, które zrealizowaliście. Znaczenie tego wzrasta. Powstańcy, jak sami mówią, czują się w muzeum jak w domu, czują się tu gospodarzami. O to chodziło – by mieli poczucie, że to Ich miejsce, które nie jest pomnikiem, a jest żywe i żyje dla Nich” – powiedział Andrzej Duda cytowany na stronie Prezydent.pl.
Powstanie Warszawskie, które wybuchło 1 sierpnia 1944 r. o godz. 17, było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Do walki w stolicy przystąpiło około 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło około 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły około 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, około 500 tys. osób, wypędzono z miasta, które po powstaniu Niemcy zaczęli systematycznie burzyć.
Polska polityka historyczna
.Historyk i politolog, Paweł UKIELSKI, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” twierdzi, że: „Otwarcie Muzeum Powstania Warszawskiego w 2004 r. zmieniło społeczny stosunek do historii, pamięci i tożsamościowego odwoływania się do przeszłości. Z impetem wprowadziło też do publicznej debaty pojęcie „polityki historycznej”. Od tego czasu polityka historyczna przeszła w Polsce długą drogę i ewolucję. Początkowo (w połowie pierwszej dekady XXI wieku) była pojęciem często negowanym. Wielu dyskutantów twierdziło, że w demokratycznym państwie nie ma na nią miejsca, a instytucje publiczne, zwłaszcza państwowe, nie powinny jej prowadzić”.
„Spór o polską politykę historyczną przemienił się w dużo płodniejszą dyskusję: nie „czy”, lecz „jaką” prowadzić, by przynosiła ona jak najwięcej korzyści państwu, narodowi i obywatelom, oraz kto, w jaki sposób i jakimi narzędziami powinien ją kształtować”.
„Dyskurs ten bywa bardzo ostry, często emocjonalny, jednak oznacza to przede wszystkim, że jego uczestnicy mają świadomość, że jego przedmiot jest tematem ważnym z punktu widzenia wspólnoty narodowej oraz jej pozycji w świecie”.
„W tym miejscu należy zdefiniować pojęcie polityki historycznej (czy, jak wolą niektórzy, polityki pamięci – używam obu tych określeń zamiennie, uznając je za tożsame). W najprostszym ujęciu polityka historyczna to wszelkie działania instytucji publicznych w dziedzinie wspierania pamięci zbiorowej. Podkreślam – nie tylko władz państwowych, lecz również władz lokalnych, organizacji pozarządowych oraz mediów. Najlepszym dowodem, że jest ona prowadzona nie tylko na poziomie państwowym, jest Muzeum Powstania Warszawskiego – instytucja miejska, warszawska”.
„Nieco poszerzając tę definicję, stwierdzić należy, że istnieją dwie polityki historyczne – wewnętrzna i zewnętrzna. Pierwsza skierowana jest do własnej wspólnoty i ma na celu budowę więzi społecznych, kodu kulturowego i wspólnego zestawu wartości wywodzącego się i legitymizowanego przez wydarzenia z przeszłości; druga zaś ma budować pozytywny wizerunek naszej wspólnoty w oczach innych wspólnot” – pisze Paweł UKIELSK w tekście „Polska polityka historyczna – oparta na prawdzie, mądra, aktywna„.
PAP/Tomasz Szczerbicki/WszystkcoNajważniejsze/eg