
16 marca premier Japonii Fumio Kishida spotkał się z prezydentem Korei Yoon Suk-yeolem. Długo wyczekiwany szczyt odbył się w Tokio. Przywódcy dyskutowali m.in. o kwestiach bezpieczeństwa i zniesieniu wzajemnych sankcji gospodarczych.
Długo wyczekiwany szczyt
.Japońska prasa optymistycznie pisze o „odwilży” stosunków koreańsko-japońskich, które od ponad 5 lat systematycznie się pogarszają. To pierwsza wizyta głowy koreańskiego państwa w Japonii od szczytu G20 w Osace w 2019 roku i pierwszy formalny szczyt pomiędzy Japonią i Koreą od 2015 roku. Wtedy były premier Shinzo Abe spotkał się z ówczesną prezydent Pak Geun-hye.
15 marca w prasie ukazał się wywiad z prezydentem Yoonem, w którym podkreślił „rosnącą potrzebę” współpracy Seulu i Tokio. Wśród powodów wymienił m.in. agresywną polityki Korei Północnej oraz zagrożenia dla światowych łańcuchów dostaw spowodowane inwazją Rosji na Ukrainę.
Nie możemy marnować czasu i zostawiać relacje koreańsko-japońskie samymi sobie – podkreślił prezydent Yoon Suk-yeol.
Współpraca Korei Południowej i Japonii
.Premier Fumio Kishida przekazał prasie, że ma nadzieję na „poprawę stosunków bilateralnych” w czasie „szczerych rozmów”.
Prezydent Yoon i ja spotykamy się w strategicznym momencie i oboje zgadzamy się, że istnieje paląca potrzeba współpracy między naszymi krajami – podsumował Kishida w czasie spotkania prasowego po zakończeniu szczytu. Yoon dodał, że obydwa kraje „dzielą wartości, w tym znaczenie demokracji, podejście do bezpieczeństwa i stabilności gospodarczej”.
Zaszłości historyczne
.W trakcie spotkania poruszono także kwestię zaszłości historycznych po drugiej wojnie światowej. Obydwa kraje zgodziły się znieść wzajemne sankcje gospodarcze, które nałożyły na siebie w 2019 roku. Wtedy sąd najwyższy Korei Południowej wezwał kilka japońskich firm do zapłaty odszkodowań na rzecz Koreańczyków, którzy pracowali w nich przymusowo w czasie II wojny światowej.
Do 2011 roku Japonia i Korea Południowa praktykowały tzw. „dyplomację wymian”. Ostatnie takie bilateralne spotkanie pomiędzy przywódcami obydwu krajów miało miejsce po stronie japońskiej. Od tamtej pory stosunki pomiędzy obydwoma krajami się pogarszają.
Obydwaj przywódcy wyrazili chęć powrotu do regularnych wzajemnych wizyt.
Oprac. Agnieszka Pawnik