„Pierwsze klucze” nowe zasady dopłat do kredytów mieszkaniowych

Dopłaty do kredytów na zakup lokalu na rynku wtórnym lub budowę domu jednorodzinnego oraz na partycypację w kosztach budowy mieszkań przez SIM-y, TBS-y i spółdzielnie przewiduje projekt ustawy o programie „Pierwsze klucze”, którego założenia opublikowano 7 kwietnia 2025 r. w wykazie prac rządu.
Program „Pierwsze klucze”
.Jak wynika z założeń do projektowanej przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii ustawy o inwestycjach i kredycie mieszkaniowym „Pierwsze klucze”, program przewiduje dopłaty do 120 pierwszych rat kredytów hipotecznych udzielanych na zakup mieszkania lub domu jednorodzinnego na rynku wtórnym. Dotyczyć to ma wyłącznie lokali, które zostały oddane do użytku co najmniej 5 lat przed złożeniem wniosku o kredyt, a sprzedający są ich właścicielami od co najmniej 3 lat.
Kredyt z dopłatami będzie mógł również zostać udzielony na budowę domu jednorodzinnego, w tym pokrycie wydatków związanych z jego wykończeniem. Będzie go można również uzyskać w celu nabycia prawa własności gruntu, na którym ma zostać zbudowany dom jednorodzinny. O dopłaty do kredytu na zakup gruntu będą się mogli ubiegać również członkowie kooperatyw mieszkaniowych.
Jak wskazano w założeniach, kredyt ma być udzielany na okres co najmniej 15 lat, ze stopą oprocentowania na poziomie stałym ustalonym na okres 60 miesięcy. Dopłaty mają objąć 120 pierwszych rat kapitałowo-odsetkowych spłacanych zgodnie z harmonogramem.
Program przewiduje również dopłaty do kredytów konsumenckich zaciąganych na sfinansowanie partycypacji lokatora w kosztach budowy lokalu mieszkalnego w ramach przedsięwzięcia społecznej inicjatywy mieszkaniowej (SIM) lub towarzystwa budownictwa społecznego (TBS), a także na wkład mieszkaniowy w spółdzielni mieszkaniowej.
Jaka będzie wysokość dopłaty do rat?
.W przypadku kredytu konsumenckiego udzielonego na sfinansowanie partycypacji lub wkładu mieszkaniowego okres spłaty kredytu nie będzie mógł być krótszy niż 5 lat i nie dłuższy niż 15 lat, a dopłaty będą obejmowały 60 pierwszych rat kapitałowo-odsetkowych.
Przy zaciągnięciu mieszkaniowego kredytu hipotecznego o wkładzie własnym mniejszym niż 20 proc. kredytobiorcy będą mogli uzyskać gwarancję spłaty części kredytu udzieloną przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) pod warunkiem, że całkowita kwota tych wydatków nie przekracza 1 mln zł. Gwarancja spłaty części kredytu będzie mogła zostać udzielona również w przypadku kredytu konsumenckiego zaciągniętego w celu sfinansowania wkładu mieszkaniowego lub partycypacji kosztów budowy lokalu w społecznych zasobach mieszkaniowych.
Wysokość dopłaty do rat ma być uzależniona od rodzaju finansowanego przedsięwzięcia. W przypadku kredytu hipotecznego oprocentowanie rat ma wynieść 1,5 proc, natomiast raty kredytu udzielonego na sfinansowanie partycypacji lub wkładu mieszkaniowego będą miały oprocentowane 0 proc.
Do kiedy będzie można składać wnioski o kredyt hipotetyczny?
.Projekt ustawy przewiduje również limity cenowe metra kwadratowego nieruchomości, na które będzie można uzyskać dopłaty do kredytu. Limit ustawowy ma być określony przy uwzględnieniu danych o średnich kosztach realizacji przedsięwzięć inwestycyjno-budowlanych w segmencie społecznym i ma być ogłaszany corocznie. Będzie również możliwość ustalenia przez radę gminy innego limitu ceny niż ustawowy.
Jak wskazano w założeniach, wnioski o kredyt hipoteczny „Pierwsze klucze” będzie można składać do 2030 roku. Z kolei w przypadku kredytów udzielanych na sfinansowanie partycypacji lub wkładu mieszkaniowego w celu uzyskania mieszkania czynszowego lub spółdzielczego lokatorskiego termin ten nie będzie obowiązywał.
Projektowana ustawa przewiduje również limit wysokości dochodów gospodarstwa domowego kredytobiorcy uprawniającą do zaciągnięcia mieszkaniowego kredytu hipotecznego z pełną kwotą dopłat, a także maksymalną kwotę części kapitału zaciągniętego kredytu, od której będą naliczane dopłaty. W przypadku, kiedy średni miesięczny dochód gospodarstwa domowego kredytobiorcy przekraczał będzie limit dochodowy, kwoty dopłat do rat zostaną ustalone na niższym poziomie. Projekt przewiduje również kwartalny limit 10 tys. przyjmowanych wniosków o preferencyjny kredyt „Pierwsze klucze”.
Beznadziejna sytuacja mieszkaniowa młodych Polaków
.Na temat trwającego w Polsce kryzysu mieszkaniowego, w wyniku którego to odsetek młodych ludzi w wieku 25-34 lata mieszkających z rodzicami jest rekordowo wysoki, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” pisze Paulina MATYSIAK w tekście „Zamiast Ministerstwa Rozwoju i Technologii mamy w Polsce Ministerstwo Deweloperów i Landlordów„.
„Jeśli państwo nie zacznie interweniować na poważnie, kryzys mieszkaniowy nie zostanie rozwiązany. Żaden prywatny inwestor nie zlituje się nad tymi, którzy mniej zarabiają, i nie obniży ceny za metr. Rynek sam się nie wyreguluje. Gdyby tak miało być, problemu z dostępem do mieszkań by nie było. A problem jest…”.
„Odsetek młodych osób (w wieku od 25 do 34 lat) mieszkających wspólnie z rodzicami jest najwyższy od 10 lat i wynosi 52,9 proc. Mamy jedne z droższych kredytów hipotecznych w Europie. Czy ktoś z Państwa już zastanawiał się nad tym, dlaczego kredyt na mieszkanie zaciągnięty w tym samym banku, ale w innym europejskim kraju jest tańszy niż w Polsce?”.
„Minister opowiada, że Polacy chcą dopłat do kredytów. Rynek ich potrzebuje, w przeciwnym razie się załamie. W tłumaczeniu z deweloperskiego na polski znaczy to tyle: jeśli państwo nie dopłaci do kredytów, to mieszkania stanieją. Na to jednak deweloperzy i banki pozwolić nie mogą. Ustaliliśmy wszak na początku, że przecież pilnują swoich interesów”.
„Doskonale zaś wiemy, zarówno z własnego, jak i obcego podwórka, że dopłaty do kredytów przyczyniają się do wzrostu cen mieszkań. Wizja własnego lokum od wielu osób się oddala. Od tych, którzy nie załapali się na kredyt, od tych, którzy nie będą mieć zdolności kredytowej, od tych, którzy zarabiają za dużo, by ubiegać się o lokal komunalny”.
.”Kredyt 2 proc. w ubiegłym roku spowodował wzrost cen mieszkań w dużych i średnich miastach. Nie da się nie zauważyć tej dynamiki. Dokładnie to samo spowoduje wprowadzenie kredytu 0 proc. Efekt to wyższe ceny mieszkań i wyższe opłaty za wynajem. Dla młodych osób to wybór między Scyllą a Charybdą – albo połowa pensji na wynajęcie mieszkania, albo kredyt na połowę życia” – pisze Paulina MATYSIAK.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/paulina-matysiak-lobby-deweloperow-zawsze-chodzi-za-swoimi-interesami/
PAP/MJ