Polacy ruszyli na pomoc powodzianom - zbiórki w kościołach i urzędach miast
Polacy ruszyli na pomoc powodzianom z miejscowości zalanych wskutek gwałtownej powodzi, jaka od 14 września pustoszy południowy zachód kraju. Biskupi zdecydowali, by w najbliższą niedzielę zbiórki na ten cel przeprowadzono we wszystkich kościołach, a na miejscu już działa Caritas Polska.
Pospolite ruszenie na pomoc powodzianom
.W natychmiastową pomoc powodzianom angażują się już niemal wszystkie grupy społeczne, począwszy od tych, którzy w takich akcjach się specjalizują. Natychmiast ogólnopolską zbiórkę pieniędzy uruchomiła Caritas Polska, która wszystko bezpośrednio przekazuje działającym na miejscu ośrodkom pomocy. W momencie uruchomienia zbiórki Caritas przesłała od razu 400 tys. zł do swoich miejscowych oddziałów w diecezji opolskiej, świdnickiej, bielsko-żywieckiej, legnickiej czyli tam, gdzie woda już zalała albo właśnie zalewa poszczególne miejscowości. Wolontariusze Caritas już dostarczają wodę pitną, pieczywo, żywność, środki czystości, artykuły higieniczne do miejscowości takich jak Głuchołazy i okoliczna Nysa, Prudnik, Moszczanka, Łąka Prudnicka i inne.
Choć Caritas nie prowadzi zbiórek rzeczowych od osób prywatnych, chętnie przyjmie hurtowe ilości od darczyńców firmowych. W szczególności potrzebne są teraz osuszacze, woda pitna, agregaty prądotwórcze, łopaty, taczki, gumowce, ścierki, artykuły higieniczne, żywność z długim terminem ważności. Pomoc rzeczowa od firm może być zgłaszana na adres powodz@caritas.org.pl
Decyzją przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski w najbliższą niedzielę 22 września pod wszystkimi kościołami w Polsce przeprowadzana będzie specjalna zbiórka funduszy na pomoc dla powodzian. Ogólnopolską zbiórkę już uruchomiła Fundacja SiePomaga – w poniedziałek rano na koncie znajdują się już 4 mln zł. Zbiórki pieniężne i rzeczowe uruchomiły też duże miasta, takie jak Wrocław, Warszawa, Kraków czy Gdańsk: do wyznaczonych przez urzędy miasta punktów można przynosić najpotrzebniejsze rzeczy, przede wszystkim wodę butelkowaną i żywność hermetycznie zamkniętą. Dary będą przekazywane na miejscu za pośrednictwem niosących pomoc na miejscu ochotników i ratowników.
Podobną zbiórkę uruchomił też na terenie Sejmu i przed nim marszałek Sejmu.
Przekazy dużych kwot na pomoc dla powodzian już przekazały różne organizacje, takie jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (4 mln zł), Polska Akcja Humanitarna (500 tys. zł), Archidiecezja Krakowska (500 tys. zł).
Niesienie pomocy ułatwi wprowadzony zarządzeniem premiera w niektórych województwach stan klęski żywiołowej.
Polacy – specjaliści od odruchów serca
.Natychmiastowe pospolite ruszenie na pomoc powodzianom to kolejny przykład odruchu pomocy, który jest wręcz charakterystyczny dla Polaków. W kontekście międzynarodowym pisał o tym na łamach „Wszystko co Najważniejsze” Mateusz Krawczyk. „Polacy od najmłodszych lat są uczeni etosu polskiej pomocy. W szkole spędziliśmy długie godziny na studiowaniu rozbiorów, emigracji, walki Polaków o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Występowaliśmy wspólnie z Napoleonem pod sztandarem wolności, równości i braterstwa. Jesteśmy Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata. Nasi rodacy oddawali życie w XIX wieku z hasłem na ustach „Za naszą i waszą wolność”. W historii najnowszej idea Solidarności, która przyniosła pokojową transformację, odegrała kluczową rolę w przemianach na całym świecie, obaleniu żelaznej kurtyny i wyzwoleniu Europy Środkowej i Wschodniej. Napiszę to wprost: jesteśmy narodem niepoprawnych romantyków, który nieraz skazywał się na zagładę w imię wartości, na które w polityce nie ma miejsca” – zauważa autor.
ad/WszystkocoNajważniejsze