Połowa badanych księży w Polsce doświadczyła ostatnio agresji
Aż połowa duchownych zbadanych przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego w Polsce w ciągu ostatniego roku doświadczyła jakiejś formy przemocy. Ataki na księży to przede wszystkim agresja słowna, ale również fizyczna – wynika z raportu opublikowanego 3 kwietnia 2025 r w Warszawie.
Ataki na księży w Polsce – coraz poważniejsze zjawisko
.Z raportu ISKK wynika, że ataki na księży miały głównie formę szyderstw, gróźb i wyzwisk bezpośrednio w miejscach publicznych (41,6 proc. badanych) oraz były słowną agresją w Internecie (33,6 proc.) Aż 3,9 proc. badanych kapłanów doświadczyło agresji fizycznej.
Zjawisko przybiera również formę ataków na miejsca kultu, przede wszystkim na kościoły i cmentarze. Zakłócenia Mszy lub nabożeństwa doświadczyło 15,4 proc. ankietowanych duchownych.
– Ataki na księży i na miejsca kultu stały się już elementem codziennego życia kapłanów diecezjalnych w Polsce, a nie tylko jakimiś sporadycznymi przypadkami – zauważa ks. Jacek Gęsiak, rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski podczas konferencji prasowej prezentującej raport. W osobistym świadectwie przyznał, że sam również spotyka się z tym zjawiskiem, w formie pokazywania palcami czy drwin za plecami. Dodał jednak, że również często spotyka się z serdecznymi pozdrowieniami.
Z badań wynika również, że duchowni doświadczają przemocy w formie anonimowej, co następuje niemal wyłącznie wtedy, gdy mieli na sobie jakiś element stroju kapłańskiego: sutannę lub koloratkę. Aż 81, 5 proc. z nich czuje się zagrożona, gdy nosi sutannę lub koloratkę w przestrzeni publicznej: na ulicy, w sklepie lub w szkole. Właśnie dlatego unikanie stroju kapłańskiego jest dla wielu badanych podstawową formą osobistej ochrony.
W badaniu przyznali ponadto, że nie zgłaszają doświadczanej agresji ani władzom świeckim ani przełożonym w Kościele. Przyznało się do tego 80,8 proc. badanych.
– Zajęliśmy się tym tematem, ponieważ obserwujemy dużą dysproporcję między doniesieniami medialnymi a stanem faktycznym, o jakim byliśmy informowani. Badania potwierdziły nasze spostrzeżenia, że to, co o atakach na księży czy kościoły widzimy w telewizji czy czytamy w prasie to jedynie wierzchołek góry lodowej – mówi Marcin Jewdokimow, dyrektor ISKK. Dodał, że badań Instytutowi nikt nie zlecał, również Episkopat, a przygotowali je na własny koszt i z własnego poczucia misji.
Rzecznik KEP ks. Jacek Gęsiak przyznał, że w przyszłości, po zapoznaniu się z obecnym raportem biskupi zajmą się problemem. – Doświadczający agresji księża potrzebują tego, by ktoś wziął za nich odpowiedzialność, by czuli, że nie są w tym sami – mówił podczas konferencji.
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego przeprowadził swoje badania w formie ankiety rozesłanej do diecezji w Polsce, za zgodą badanych, na przełomie października i listopada 2024 r. Nie wszystkie diecezje w Polsce wzięły w nim udział, dlatego ISKK podkreśla, że raport z badania należy traktować jako pierwszą statystyczną próbę uchwycenia tego zjawiska.
W kolejnych etapach badania ankietą obejmie także zakonników i zakonnice, a także diecezje, które w pierwszym badaniu nie wzięły udziału.
Czy w Polsce stanie się to, co we Francji?
.Uczestnicy konferencji pytali ISKK, czy wyniki ich badań świadczą o tym, że sytuacja w Polsce staje się podobna do tej, jakiej doświadczają katolicy w innych krajach Zachodu, zwłaszcza we Francji. Zdaniem prof. Krzysztofa Koseły, kierującego radą naukową ISKK, należy jednak rozróżnić te sytuacje, ponieważ ataki na księży i kościoły we Francji następowały głównie z powodu różnic religijnych i miały charakter terrorystyczny. W Polsce jest to raczej wyraz frustracji narastającej w społeczeństwie m.in. skierowanej przeciwko Kościołowi – mówi prof. Koseła.
Jak pisze Na łamach „Wszystko co Najważniejsze” Julia Delanne z Paryża ataki na kościoły katolickiego we Francji mają formę podpaleń i aktów wandalizmu. W 2023 r. we Francji zanotowano 854 akty wandalizmu wymierzone przeciwko chrześcijanom. Zgodnie z danymi francuskiego ministerstwa spraw wewnętrznych 90 proc. przypadków stanowiły ataki na kościoły i cmentarze.
„Celowe wywoływanie pożarów w kościołach we Francji nie jest nowym zjawiskiem. Najgłośniejsze celowe podpalenie katolickiej świątyni miało miejsce w 2020 r. – mieszkający we Francji imigrant, pochodzący z Rwandy, podłożył wówczas ogień pod katedrę w Nantes. Mężczyzna oskarżony jest również o zamordowanie księdza Oliviera Maire’a w 2021 r.” – pisze Julia Delanne.
Cały tekst tutaj: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/pepites/coraz-wiecej-kosciolow-we-francji-pada-ofiara-podpalen/
Opracowanie Anna Druś
