Polska jest najważniejszym sojusznikiem Wielkiej Brytanii, mówi tamtejszy minister obrony

Wspieramy naszego najważniejszego sojusznika, czyli Polskę; wysyłamy jasny i silny sygnał, że będziemy stać ramię w ramię z Polską, jeżeli cokolwiek się wydarzy – powiedział w poniedziałek minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace.

Wspieramy naszego najważniejszego sojusznika, czyli Polskę; wysyłamy jasny i silny sygnał, że będziemy stać ramię w ramię z Polską, jeżeli cokolwiek się wydarzy – powiedział w poniedziałek minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace.

Spotkanie Grupy Północnej

.W poniedziałek w Legionowie k. Warszawy odbyło się spotkanie Grupy Północnej – zainicjowanego przez Wielką Brytanię formatu zrzeszającego państwa Europy północnej będące członkami NATO lub Unii Europejskiej – Wielką Brytanię, państwa nordyckie (Szwecję, Norwegię, Danię, Finlandię i Islandię), państwa bałtyckie (Litwę, Łotwę i Estonię), a także Holandię, Niemcy i Polskę. W spotkaniu wziął udział wicepremier szef MON Mariusz Błaszczak.

Ben Wallace o stosunku Wielkiej Brytanii do Polski

.Ben Wallace podkreślił, że dla Wielkiej Brytanii jest bardzo ważne, by brytyjscy żołnierze ćwiczyli z żołnierzami z Polski i krajów bałtyckich.

„Chcemy wspierać naszego najważniejszego sojusznika, czyli Polskę. Dlatego też wysyłamy jasny i silny sygnał – nie tylko wobec społeczności międzynarodowej, ale też dla Rosji – że będziemy stać ramię w ramię z Polską, jeżeli cokolwiek się wydarzy” – powiedział minister obrony Wielkiej Brytanii.

Zwrócił uwagę, że potencjał militarny Polski jest ogromny. „Polska zdaje sobie sprawę z tego, że ma sąsiada, który jest bardzo agresywny, dlatego wydaje bardzo dużo na obronę i to jest dobra inwestycja, bo nie tylko pomaga tworzyć nowe miejsca pracy w Polsce, ale też odstraszać niedźwiedzia, który jest niedaleko” – podkreślił.

Ben Wallace mówił o konieczności dalszego wsparcia Ukrainy. „Ukraina pokazała, że Rosja nie jest taka silna, jak wszystkim się wydawało, ta armia nie jest taka dobra, ma bardzo złe przywództwo” – wskazał brytyjski minister obrony. Jak zauważył, Ukraina wypycha rosyjskie wojska.

Jak ocenił, Ukraina może potrzebować nawet jeszcze roku by odzyskać swoje terytorium. „Ukraina zrealizuje ten cel, jeśli będzie miała nasze wsparcie” – dodał brytyjski minister.

Potencjał militarny Polski

.„Polska wzięła na siebie główną odpowiedzialność za obronę i bezpieczeństwo Europy. Wzmacnia swoje siły zbrojne w celu ochrony interesów swoich i sojuszników” – pisze Alexandre MASSAUX, ekspert w zakresie strategii ekonomicznych.

Jak podkreśla, „dzięki stale rosnącemu budżetowi obronnemu, zwiększonemu zaangażowaniu w misje UE i NATO, korzystnym czynnikom geopolitycznym oraz dużemu potencjałowi rekrutacyjnemu Polska ma dobrą pozycję, aby nadal wzmacniać swoje siły zbrojne. Świadczą o tym zresztą ostatnie zakupy”.

Ekspert dodaje, że „Polska armia jest obecnie jedną z największych armii w Unii Europejskiej, ale może stać się największą, jeśli zostaną spełnione pewne warunki. Przede wszystkim należy zauważyć, że polska armia już w ostatnich latach znacznie się powiększyła. Od 2014 roku budżet obronny Polski systematycznie wzrasta, w 2020 roku osiągnął około 2 proc. PKB. Ten wzrost finansowania pozwolił na modernizację sprzętu i wzmocnienie sił. Do 2022 roku cel ten został ustalony na poziomie 3 proc. Ponadto Polska zainwestowała w szkolenie i rozwój swoich sił zbrojnych. Wprowadzono zaawansowane programy szkoleniowe dla żołnierzy i nawiązano współpracę z innymi państwami europejskimi w celu wzmocnienia zdolności obronnych Polski. Nastąpił również wzrost udziału Polski w misjach UE i NATO”.

„Polskie dozbrajanie się jest zjawiskiem, które warto zauważyć i analizować. Wraz z konfliktem na Ukrainie punkt ciężkości obrony Europy przesunął się na Wschód i państwa europejskie muszą do tego dostosować swoje strategie” – twierdzi Alexandre MASSAUX.

PAP/WszystkoCoNajważniejsze/PP

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 22 maja 2023