Polska pomoc dla Ukrainy po wysadzeniu przez Rosjan zapory na Dnieprze

Polska Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych przedstawiła stronie ukraińskiej listę możliwych obszarów pomocy po zniszczeniu przez Rosjan tamy na Dnieprze. Pomoc dla Ukrainy jest obecnie potrzebna w obszarze ewakuacji poszkodowanych z zagrożonych obszarów.

Polska Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych przedstawiła stronie ukraińskiej listę możliwych obszarów pomocy po zniszczeniu przez Rosjan tamy na Dnieprze. Pomoc dla Ukrainy jest obecnie potrzebna w obszarze ewakuacji poszkodowanych z zagrożonych obszarów.

.Szef MSWiA Mariusz Kamiński poinformował w środę, że w związku z dramatyczną sytuacją ludności cywilnej po wysadzeniu przez Rosję zapory na Dnieprze w Nowej Kachowce, Ukrainie zostanie przekazany sprzęt od Państwowej Straży Pożarnej. To 10 cystern na wodę o pojemności 18 tys. litrów, a także 10 pomp wysokiej wydajności około 12 tys. litrów na minutę każda.

Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski przekazał, że stronie ukraińskiej przedstawiona została lista możliwej pomocy. „Jesteśmy w stałym kontakcie; będziemy reagować na bieżące potrzeby” – powiedział prezes RARS. Dodał, że Ukraińcy obecnie koncentrują się na ewakuacji osób poszkodowanych.

Na liście zaoferowanej pomocy znalazły się m.in. zapory, osuszacze i inny sprzęt przeznaczony do usuwania skutków powodzi.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podało w środę, że o pomocy Ukrainie po zniszczeniu tamy na Dnieprze z komisarzem UE ds. zarządzania kryzysowego Janezem Lenarcziczem rozmawiał wiceminister Bartosz Grodecki.

„Potwierdziłem u komisarza złożenie przez stronę ukraińską zapotrzebowania i wniosku o uruchomienie Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności. Przekazałem także informację na temat aktualnej sytuacji w regionie oraz o udzielonej już przez nasz rząd pomocy. Poprosiłem również o zintensyfikowanie działań pomocowych oraz zadeklarowałem wsparcie naszego hubu logistycznego” – powiedział Bartosz Grodecki.

O zapotrzebowanie rzeczowe strona ukraińska wystąpiła za pośrednictwem Centrum Koordynacji Reagowania Kryzysowego (ERCC) w ramach unijnego mechanizmu. MSWiA przypomniało w środę, że Polska od 2022 roku zabiegała o wsparcie dla Ukrainy we wstąpieniu do tego systemu.

Władze Ukrainy poinformowały, że Rosjanie wysadzili w nocy z poniedziałku na wtorek zaporę w Nowej Kachowce, która tworzy rozciągający się na 240 km Zbiornik Kachowski. Według władz ukraińskich zlokalizowana na zaporze hydroelektrownia została całkowicie zniszczona i może to być „największa katastrofa technologiczna od dziesięcioleci”.

Pomoc dla Ukrainy połączyła Polaków

.Zdaniem Piotra ARAKA, dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego, zryw – podczas którego polskie społeczeństwo pomagało Ukraińcom – przerósł wszelkie oczekiwania. „W trzy miesiące na pomoc Ukraińcom wyłożyliśmy nawet 10 mld złotych z prywatnych kieszeni, ale łącznie mogło to być nawet ponad 25 mld, czyli równowartość 1 proc. PKB Polski” – podsumował Piotr ARAK.

„W ostatnich miesiącach obdarowaliśmy naszych sąsiadów dobrem w najczystszej postaci – także ci z nas, którym samym nie jest łatwo, bo nawet wśród osób zarabiających poniżej 2 tys. zł to zaangażowanie było powszechne – jedynie 26 proc. spośród najbiedniejszych nie pomagało w żaden sposób. Nie widać dużych różnic między lepiej a gorzej wykształconymi. Między mieszkańcami miast a mieszkańcami mniejszych miejscowości. A na pewno nie widać takich różnic, które podważałyby tezę, że zmobilizowali się praktycznie wszyscy” – wskazał Piotr ARAK.

PAP/Marcin Chomiuk/WszystkocoNajważniejsze/KR

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 8 czerwca 2023