Polska przedstawi strategię działań przeciw antysemityzmowi - Adam Bodnar

Adam Bodnar

Podczas spotkania w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie, minister sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiedział, że do końca polskiej prezydencji w UE rząd przyjmie strategię działania przeciw antysemityzmowi.

Adam Bodnar na konferencji w Muzeum POLIN

.Adam Bodnar uczestniczył w konferencji pod hasłem „Zaprzeczanie, zniekształcanie i dezinformacja: prawda o Holokauście 80 lat po wyzwoleniu KL Auschwitz”. Spotkanie zostało zorganizowane 29 stycznia w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie, w ramach obchodów 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz, a także rozpoczęcia polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Szef resortu sprawiedliwości podkreślił, że sprawa przeciwdziałania antysemityzmowi i zaprzeczeniom Holokaustu to nie tylko zagadnienie społeczno-historyczne, ale też prawne. Poinformował, że trwają obecnie intensywne prace nad strategią działania przeciw antysemityzmowi. Mam nadzieję, że do końca polskiej prezydencji, ta strategia będzie przygotowana oraz przyjęta przez rząd – powiedział Adam Bodnar.

Zwrócił jednocześnie uwagę, że by strategia działała, nie może być tylko i wyłącznie dokumentem. Ona musi mieć charakter żywy, musi dotykać różnych aspektów funkcjonowania państwa, kwestii edukacji, uczelni wyższych, współpracy ze społeczeństwem obywatelskim, roli policji, roli prokuratury, walki z mową nienawiści, wspierania instytucji kultury, ochrony miejsc pamięci, słowem musi szeroko, kompleksowo patrzeć na problem antysemityzmu i do niego się odnosić – wyjaśnił. Dodał, że również prokuratura musi konsekwentnie podejmować działania dot. przestępstw związanych z tzw. mową nienawiści.

– Dbałość o pamięć o Holokauście to nasza odpowiedzialność w stosunku do ocalałych. (…) Dlatego tak ważne jest nasze uczenie się, jak rozmawiać o Holokauście z młodszymi pokoleniami. Dlatego tak ważna jest rola takich dokumentów państwowych jak strategia oraz inne działania (…) instytucji zarówno na szczeblu centralnym jak i samorządowym. Dlatego tak ważne jest reagowanie na mowę nienawiści, na stosowanie skuteczne i konsekwentne instrumentów prawnych, ale niezwykle ważna jest edukacja i współpraca ze społeczeństwem obywatelskim – powiedział szef resortu sprawiedliwości.

Dyrektor POLIN Zygmunt Stępiński zaapelował o branie pod uwagę głosu Żydów przy tworzeniu krajowych i europejskich programów dotyczących Zagłady, a także przeciwdziałania i zwalczania antysemityzmu.

– Choć jesteśmy w Polsce nieliczną grupą, proszę o niezapominanie o naszej wrażliwości. To wrażliwość tych, którzy przez całe życie, jako ofiary tego piekła, lub ich potomkowie musieli mierzyć się z doświadczeniem traumy oraz poczuciem niewypowiedzianego lęku, bo jak wydarzyło się raz, zawsze może się powtórzyć – wskazał.

– Gra toczy się nie tylko o wiedzę, ale przede wszystkim o wartości, o rozumienie, o empatię, a empatii nie da się wprowadzić ustawą, uchwałą, ani żadnym nawet najlepiej zredagowanym dokumentem czy podręcznikiem. Ona kształtuje się dzięki rozmowie, wśród trudnych pytań i jeszcze trudniejszych odpowiedzi. Rozwija się w zrozumieniu i szacunku, w wytworzonych między ludźmi więziach – dodał dyrektor POLIN.

W konferencji uczestniczą przedstawiciele instytucji polskich i unijnych, w tym koordynatorka Komisji Europejskiej ds. zwalczania antysemityzmu i wspierania życia żydowskiego Katharina von Schnurbein, dyrektorka Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej Sirpa Rautio, a także dyrektorka Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE Maria Telalian.

Na temat Polski wciąż krąży wiele kłamstw

.Francuska i zachodnia opinia publiczna wie bardzo niewiele o realiach niemieckiej okupacji Polski podczas II wojny światowej. Polska jest regularnie oskarżana o udział w Zagładzie lub współpracę z faszyzmem – pisze Nathaniel GARSTECKA, redaktor „Wszystko co Najważniejsze”, Francuz urodzony w Paryżu, z polsko-żydowskimi korzeniami.

„Wśród narodów nieżydowskich nazistowski terror był skierowany przede wszystkim przeciwko Polakom, którzy przez całe sześć lat z siłą i determinacją samotnie stawiali opór wojskom Adolfa Hitlera. W tych warunkach ukrywanie lub ratowanie Żydów było o wiele bardziej ryzykowne niż w innych krajach i wymagało o wiele więcej poświęceń. Niemcy nie wahali się zrównywać z ziemią całych wsi i masakrować rodzin, które ukrywały Żydów. Oskarżanie Polaków o to, że nie „zdali testu solidarności” – mimo że polski ruch oporu i legalny polski rząd na uchodźstwie udzielały pomocy Żydom, mimo że Polacy zaalarmowali zachodnich przywódców, którzy nie byli zbyt zaangażowani, mimo że wielu Polaków poświęciło się, by ratować Żydów – jest szczególnie nieuczciwe i niesprawiedliwe”. [LINK do całego tekstu] 

PAP/WszystkocoNajważniejsze/rb

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 29 stycznia 2025
Fot. Ministerstwo Sprawiedliwości