Polska wyrasta na jednego z wiodących graczy w sektorze kosmicznym

Minister finansów Andrzej Domański uważa, że Polska ma potencjał, aby w najbliższej dekadzie stać się jednym z wiodących graczy w sektorze kosmicznym. Dzięki ścisłej współpracy z ESA stajemy się eksporterami najnowocześniejszych rozwiązań – ocenił na konferencji organizowanej przez tę instytucję.
Polska wiodącym graczem sektora kosmicznego UE w latach 30.
.Andrzej Domański wziął 15 kwietnia udział w trzeciej edycji Konferencji Bezpieczeństwa Europejskiej Agencji Kosmicznej ESA, której główny temat to rola przestrzeni kosmicznej i nowych technologii w kształtowaniu europejskiego bezpieczeństwa i konkurencyjności. Podczas konferencji doszło do podpisania umowy między ESA a polską spółką Creotech Instruments na realizację wartego prawie 52 mln euro projektu Camila dotyczącego budowy konstelacji satelitów obserwacyjnych.
„Dzięki ścisłej współpracy z ESA Polska rozwija technologie o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa narodowego. Nasze firmy, ucząc się od ekspertów ESA, wychodzą poza zależność od importowanych technologii. Stajemy się eksporterami najnowocześniejszych rozwiązań, także w obszarze kosmicznym” – mówił Andrzej Domański. Jak podkreślił, obecnie polski sektor kosmiczny obejmuje ponad 60 podmiotów, które rozwinęły się m.in. dzięki stałemu wkładowi Polski w programy ESA.
„Naprawdę wierzę, że w nadchodzącej dekadzie Polska ma potencjał, aby stać się jednym z wiodących graczy w europejskim sektorze kosmicznym. Projekt Camila to dopiero pierwszy krok w tej ekscytującej podróży. Europa potrzebuje siły, jedności i (…) suwerenności technologicznej” – zaznaczył szef MF. Wyraził nadzieję, że państwa członkowskie UE będą chciały zwiększać inwestycje w ten obszar.
Potrzebujemy prężnej kultury kapitałowej – Andrzej Domański
.Andrzej Domański zgodził się też ze swoim przedmówcą, b. premierem Włoch oraz autorem raportu na temat jednolitego unijnego rynku Enrico Lettą, który wskazywał, że aby rozwijać technologie kosmiczne i odkrywać kosmos trzeba szukać finansowania także poza tym publicznym. „Potrzebujemy prężnego i działającego rynku kapitałowego, kultury kapitałowej” – stwierdził polski minister.
Wcześniej Enrico Letta kontrastował amerykańską sytuację z europejską, wskazując, że podczas gdy w Stanach Zjednoczonych prywatne finansowanie w obszarze technologii kosmicznych w ciągu ostatnich 15 lat rosło w zaskakującym tempie, w Unii Europejskiej sytuacja jest wręcz od odwrotna. „Nasze podejście jest bardzo konserwatywne” – powiedział.
Konferencja ESA
.Były premier Włoch wskazywał też na konieczność uniezależnienia się Europy od USA, wskazując, że dla niego samego najgłośniejszym sygnałem alarmowym były słowa szefa SpaceX oraz tzw. departamentu ds. wydajności państwa USA Elona Muska o możliwości wyłączenia Starlinków. „Myślę, że to zdanie powinno zostać wyryte przy wejściu do Berlaymont (siedziby Komisji Europejskiej – przyp. red.). To, by być niezależnym, by nie być zależnym od kogoś, kto może powiedzieć, z tego czy innego powodu: «odłączam cię»” – stwierdził.
W konferencji ESA wziął udział m.in. jej dyrektor generalny Josef Aschbacher oraz polski astronauta projektowy ESA Sławosz Uznański-Wiśniewski; zdalne przemówienie wygłosili zaś b. szef NATO Anders Fogh Rasmussen oraz unijny komisarz ds. obronności i przestrzeni kosmicznej Andrius Kubilius. Europejska Agencja Kosmiczna jest organizacją międzyrządową, powołaną dla realizacji wspólnego, europejskiego programu badania i wykorzystania przestrzeni kosmicznej. Do jej zadań należy również wspieranie rozwoju nowoczesnego i konkurencyjnego przemysłu w państwach członkowskich. W skład ESA wchodzi 22 państw członkowskich; Polska dołączyła do niej w 2012 r.
Polska gospodarka kosmiczna
.Zamiast gonić i zawsze pozostawać w tyle, lepiej przeskoczyć do przyszłości, pomijając niektóre etapy, jak to się udało Polsce w bankowości czy technologiach informatycznych. W dziedzinie polskich projektów kosmicznych ten nowy etap, nazywany czasem „New Space” albo „Space 4.0”, charakteryzuje się wejściem na rynek firm prywatnych, szybszą budową tańszych satelitów, gwałtownym rozwojem rynku rozmaitych zastosowań. W tej perspektywie rozdrobnienie polskiego sektora może stać się zaletą, bo daje dużą elastyczność, umożliwia szybkie reagowanie na pojawienie się nowych technologii czy potrzeb rynkowych – pisze prof. Grzegorz WROCHNA w opublikowanym na łamach „Wszystko co Najważniejsze” tekście „Polska gospodarka kosmiczna„.
„Tytułowa „gospodarka kosmiczna” brzmi niemal niedorzecznie. Te dwa wyrazy budzą odległe skojarzenia. Gospodarka kojarzy się z pieniędzmi, pracą, dobrobytem, czymś bardzo konkretnym. Kosmos zaś to ogrom Wszechświata, pusta, zimna przestrzeń, marzenia o wyprawach na odległe planety – skojarzenia romantyczne i ezoteryczne. I tak było przez wieki. Ale kosmos zawsze pociągał i stopniowo oswajaliśmy go coraz bardziej. Kopernik zrobił wielkie porządki, układając planety na eleganckich orbitach wokół Słońca. Galileusz odkrył, że to wszystko się kręci dzięki tej samej grawitacji, która zrzuca jabłko na ziemię. Kepler doprecyzował prawa ruchu planet. Ary Sternfeld (rodem z Łodzi) obliczył orbitę dla pierwszego sztucznego satelity Sputnik-1. Gagarin sam taką orbitą podążał. Wreszcie Armstrong wyrwał się z ziemskiego ciążenia i odbił ślad buta na Księżycu”.
.”W międzyczasie zaś niepostrzeżenie na orbicie okołoziemskiej zrobił się niemały tłok. Nad naszymi głowami krąży ponad 40 000 satelitów. Zapewniają łączność międzykontynentalną i dostarczają internet do najodleglejszych zakątków świata. Prowadzą nas po ulicach miast i synchronizują ruch pociągów i satelitów. Łączą systemy bankowe i giełdowe. Dostarczają większość informacji o pogodzie i klimacie. Informują rolników, kiedy nawadniać, nawozić i opryskiwać. Tworzą mapy zabudowy, monitorują ruch na drogach, ostrzegają przed osuwiskami, informują o pożarach lasów i wspomagają koordynację służb ratowniczych w sytuacjach kryzysowych. Decydują o wynikach współczesnych konfliktów zbrojnych, których nie wygrywa się już masą sprzętu i siłą ognia, tylko ilością i precyzją informacji. Krótko mówiąc, stały się częścią infrastruktury niezbędnej do funkcjonowania współczesnego społeczeństwa i nowoczesnego państwa, podobnie jak autostrady, lotniska, światłowody internetowe i sieci komórkowe” – pisze prof. Grzegorz WROCHNA.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-grzegorz-wrochna-polska-gospodarka-kosmiczna/
PAP/MJ