Od pierwszych dni rosyjskiej agresji w Ukrainie bardzo wiele polskich przedsiębiorców, zarówno publicznych, jak i prywatnych, zaangażowało się w bezpośrednią pomoc walczącej Ukrainie i uchodźcom wojennym z tego kraju. O największych przykładach chcemy opowiedzieć w naszym cyklu „Polski biznes pomaga Ukrainie”. Dziś pokazujemy przykład działań: Polski Fundusz Rozwoju dla Ukrainy.
Polski Fundusz Rozwoju dla Ukrainy
.Polski Fundusz Rozwoju zaangażował się w pomoc Ukrainie przede wszystkim za pomocą prowadzonej przez siebie Fundacji. Fundacja PFR wsparła na różne sposoby uchodźców z Ukrainy przebywających w Polsce oraz pomaga w zorganizowaniu pomocy bezpośrednio na terenie Ukrainy. – Zależy nam, aby wszystkie dary oraz działania realizowane przez naszych wolontariuszy trafiły do osób, które ich potrzebują najbardziej – szczególnie do rodzin i dzieci – informuje biuro prasowe PFR.
Już w pierwszych dniach wojny i procesu przybywania do Polski fali emigrantów błyskawicznie zorganizowano zbórkę pieniężną (Fundacja podwoiła wpłaty i kupiła sprzęt do ratowniczy, który z pomocą PCK z Lublina dostarczyła na front) oraz wsparcie wolontariuszy, którzy dzień i noc przez kilka tygodni pomagali osobom docierającym do centrów pomocy, głównie na Expo przy ul. Modlińskiej. Jednak kluczowe okazało się zapewnienie rodzinom ukraińskim bezpiecznego schronienia.
Biznes pomaga znaleźć schronienie
.W kwietniu 2022 roku Fundacja Polskiego Funduszu Rozwoju rozpoczęła realizację jednego z największych w Polsce projektów pomocowych „Mieszkania dla Uchodźców”, w ramach którego przekazała bezpłatnie rodzinom ukraińskim 361 nowych mieszkań w Mińsku Mazowieckim, Dębicy i Krakowie. Celem projektu było zapewnienie godnych warunków osobom uciekającym przed wojną i w ten sposób umożliwienie im usamodzielnienia się i zintegrowania w nowym otoczeniu. Łączna wartość projektu wyniosła prawie 4,5 mln zł.
To działanie, aby było szybkie i skuteczne, wymagało włączenia wielu instytucji i organizacji, dlatego nasza Fundacja nawiązała współpracę w wojewodami, lokalnymi władzami i organizacjami pozarządowymi, w celu wsparcia w naborze rodzin ukraińskich. Firmy Amica, Krosno i IKEA bardzo nam pomogły w wyposażeniu sprzęt. Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy dostrzegli znaczenie tej inicjatywy i zaangażowali się w nasze działania – mówi Magdalena Grzankowska, prezes Fundacji PFR.
Stała pomoc dla rodzin
.W efekcie projektu, przekazano ponad 1200 osobom, głownie rodzinom i kobietom z dziećmi, gotowe do zamieszkania lokale, które otrzymali do bezpłatnego użytkowania na kilka miesięcy, aż do 30 września 2022 r. Fundacja, przez cały okres wspierała rodziny, udzielając im informacji o możliwościach podjęcia pracy i znalezienia nowego zakwaterowania. Po upływie okresu użyczenia, dzięki współpracy z Wojewodą Małopolskim oraz Polskim Holdingiem Hotelowy wszyscy mieszkańcy, którzy nie byli w stanie się usamodzielnić, otrzymali możliwość bezpłatnego zakwaterowania w nowym miejscu.
To jednak nie był koniec projektu. Po zakończeniu wsparcia cały zakupiony sprzęt gospodarstwa domowego i meble został przewieziony i podarowany polskim organizacjom społecznym, zwłaszcza tym udzielającym wsparcia Ukraińcom, a także do Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowej na wyposażenie schronienia dla uchodźców wewnętrznych. Sprzęt trafił do lokalnych ośrodków pomocy społecznej, przytulisk dla bezdomnych, domów dziecka, łącznie było to ponad 30 organizacji.
Aplikacja nawigacyjna dla Ukraińców
.Fundacja PFR w roku 2022 wspierała także inicjatywy innych organizacji społecznych, które działały na rzecz Ukrainy i uchodźców. Były to np. instytucje przyjmujące dzieci z ukraińskich domów dziecka lub organizujące zbiórki sprzętu medycznego.
PFR wsparł również powstanie specjalnej aplikacji dla uchodźców z Ukrainy Safe Stay, która pomaga w przemieszczaniu się po Polsce i zgłaszaniu potencjalnie niebezpiecznych sytuacji. Jej pomysłodawcami jest grupa wolontariuszy działających we współpracy z renomowanymi organizacjami.
Dzięki lokalizacji GPS i opcji szybkiego zgłoszenia zagrożenia Safe Stay ułatwia dotarcie do użytkownika. Ponadto aplikacja oferuje dostęp do bezpłatnej, wielojęzycznej infolinii, a dyżurujący konsultanci przyjmują zgłoszenia i pomagają uzyskać adekwatną pomoc. – Nieznajomość języka i topografii, stres i sytuacja zagrożenia powodują, że wezwanie pomocy może być dla cudzoziemców trudne. Aplikacja daje możliwość opisania incydentu, opowiedzenia w rodzimym języku o zdarzeniu czy, w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia, zgłoszenie alarmu jednym kliknięciem – informują twórcy.
W pomoc Ukrainie zaangażował się prawie każdy Polak
.Obdarowaliśmy naszych sąsiadów dobrem w najczystszej postaci – także ci z nas, którym samym nie jest łatwo, bo nawet wśród osób zarabiających poniżej 2 tys. zł to zaangażowanie było powszechne – jedynie 26 proc. spośród najbiedniejszych nie pomagało w żaden sposób. O fenomenie zrywu społecznościowego Polaków pisał na łamach “Wszystko co Najważniejsze” Piotr Arak, prezes Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
ad/WszystkocoNajważniejsze
