Polskie uczelnie zachęcają francuskich studentów do studiowania w Polsce na łamach „L’Opinion"

Polska przyciąga dziś studentów i naukowców z całego świata; studenci zagraniczni znajdą w Polsce dobrych wykładowców, kampusy i interesujące perspektywy – podkreślili w dodatku francuskiego dziennika „L’Opinion” dyrektor Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej (NAWA) Dawid Kostecki, rektorzy Akademii Górniczo-Hutniczej, Politechniki Poznańskiej i Uniwersytetu Gdańskiego oraz redaktor naczelny pisma „Wszystko co najważniejsze” prof. Michał Kleiber. Zachęcają, by młodzi Francuzi przekonali się, co czyni polskie uczelnie wyjątkowymi

Polskie uniwersytety w bliskiej współpracy z europejską społecznością akademicką

.”Polska przyciąga dziś studentów i naukowców z całego świata. Uniwersytet Jagielloński to jeden z najstarszych uniwersytetów europejskich, założony w 1364 roku. Mamy także uniwersytety, politechniki i szkoły biznesu w Warszawie, Gdańsku, Toruniu i innych miastach” – przypomniał dyrektor Kostecki w dwustronicowym dodatku do francuskiego dziennika.

„Tym, co zachęca zagranicznych studentów do naszego kraju są stosunkowo niskie koszty życia i wysoki poziom nauczania. Polskie uczelnie dynamicznie integrują się z europejską społecznością akademicką poprzez opracowywanie nowych programów edukacyjnych, które odpowiadają na wyzwania współczesności – zwłaszcza te w języku angielskim. Jesteśmy szczególnie skuteczni w obszarach związanych ze zrównoważonym rozwojem i zagadnieniami społecznymi, co znajduje odzwierciedlenie w nowych międzynarodowych rankingach szkół wyższych” – zauważyła prof. Anna Jurkowska-Zeidler, zastępca rektora Uniwersytetu Gdańskiego.

Eryk Mistewicz, prezes Instytutu Nowych Mediów o tym dlaczego Francuzi wybierają polskie uczelnie

.”Francuzi szukają stabilnych uniwersytetów, z solidnie przekazywaną wiedzą. Nie wszystkich stać na Harvard. A Polska przyciąga dobrą bazą uczelni, właściwie pojmowanego multikulturalizmu życia studenckiego, otwartością, tolerancją. Warto opowiadać też o polskich naukowcach, którzy zapisali się w historii światowej nauki. Kto opowie to lepiej, ten wygrywa w globalnej rywalizacji – także o pozyskanie studentów i kadr uczelni wyższych” – powiedział Eryk Mistewicz, prezes Instytutu Nowych Mediów, realizującego projekt „Opowiadamy Polskę światu” we współpracy z wieloma redakcjami pism opinii z całego świata. 

Trzeba zapomnieć o stereotypach i odkryć Polskę w całości: jej miasta, wsie, krajobrazy, historię, wiarę

.Młodzi Francuzi coraz częściej decydują się na wyjazd do Polski. Czasem przyjeżdzają tutaj by studiować, a czasem by poznać piękno naszej kultury. „Polska to Francja mojego dzieciństwa” – pisze w artykule na łamach Nathaniel GARSTECKA redaktor „Wszystko co Najważniejsze„, francuz urodzony w Paryżu, z polsko-żydowskimi korzeniami.

Opisuje, jak nowa fala francuskiej emigracji rozpoczęła się około dziesięciu lat temu. Młodzi ludzie emigrowali już nie tyle za pracą lub by dołączyć do krewnych, ile raczej z powodów bardziej kulturowych. Fala ta nastąpiła po spadku poziomu bezpieczeństwa we Francji, atakach terrorystycznych i uświadomieniu sobie, że społeczeństwo Francji głęboko się zmienia, idąc w niedobrym kierunku.

Według autora nie ma jednego profilu francuskiego emigranta. „Osoby decydujące się na wyjazd za granicę pochodzą z różnych środowisk. Maxence, z którym rozmawiam, wybrał dość klasyczną ścieżkę. Ukończył ekonomię i informatykę. Obecnie pracuje w branży IT. To jego żona przekonała go do przeprowadzki do Polski po tragicznych wydarzeniach we Francji. Wybór ułatwiło mu polskie pochodzenie niektórych z jego przodków. Postanowił więc samemu odkryć ten kraj. Kupił po prostu bilet do Warszawy i zaczął zwiedzać” – opisuje Nathaniel GASRTECKA.

„Istnieje wiele kierunków otwartych dla Francuzów chcących przeprowadzić się za granicę. Wśród nich znajduje się Polska, która oferuje coś, co posiada niewiele krajów”- piszę Nathaniel GARSTECKA

Jeden z jego rozmówców, Arnaud, docenia w Polsce wykształconych ludzi, którzy szanują innych i swoje środowisko, tradycję katolicką i wszystkie związane z nią wartości, dynamiczną gospodarkę z własną walutą i niski poziom przestępczości. Maxence’owi najbardziej podoba się za to „patriotyczny zapał”, jaki zauważa szczególnie przy okazji wydarzeń sportowych z udziałem polskiej reprezentacji, a także „gościnność i hojność ludzi”.

Autor dodaje, że niestety we Francji ciągle istnieje wiele stereotypów na temat Polski i Polaków. Wiele osób odkrywających Polskę po raz pierwszy jest pod wpływem dominującej negatywnej opinii o kraju i jego mieszkańcach. Warto pamiętać jednak, że uprzedzenia można szybko porzucić, jeśli przyjmie się właściwy punkt widzenia oparty na otwartości i doświadczeniu.

„Polska jest krajem szans, jest to kraj o najwyższym wzroście gospodarczym w Europie i niezależnie od tego, czy szukasz wygodnego życia, ciszy i spokoju, czy pracy, jest to miejsce, w którym warto być” – podsumowuje autor.