Poparcie dla Ukrainy leży w naszym narodowym interesie – Giorgia Meloni
Premier Włoch Giorgia Meloni oświadczyła w niedzielę, że wiele osób w jej kraju nie rozumie tego, że poparcie dla Ukrainy leży w interesie Italii. „Włochy mają wszystko do stracenia w świecie, w którym siła prawa zostanie zastąpiona przez prawo silniejszego” – stwierdziła w wystąpieniu na forum politycznym w Rzymie, zorganizowanym przez jej ugrupowanie Bracia Włosi.
.W 70-minutowym przemówieniu na zakończenie politycznego wydarzenia o nazwie Atreju premier mówiła o szacunku w polityce międzynarodowej.
„Szacunek w polityce zagranicznej zdobywa się dotrzymując danego słowa. Dlatego partia Bracia Włosi ze swoimi sojusznikami stoi od pierwszego momentu u boku narodu ukraińskiego, który walczy, by bronić się przed inwazją Rosji, tęskniącą za sowieckim imperializmem” – powiedziała Giorgia Meloni.
„Wiem, że wielu Włochów myśli, że ta wojna jest daleko od nas i nie rozumieją włoskiego zaangażowania. Ale to jest znacznie prostsze niż się wydaje: Włochy mają wszystko do stracenia w świecie, w którym siła prawa zostanie zastąpiona przez prawo silniejszego” – oznajmiła Meloni.
Dodała: „Na Ukrainie stawką jest nasz interes narodowy, tak, jak wszystkich wolnych europejskich narodów. Tworzymy warunki dla pokoju sprawiedliwego i trwałego”.
Giorgia Meloni o wewnętrznej polityce Włoch
.Premier zadeklarowała: „Rząd centroprawicy pod przewodnictwem Braci Włochów będzie przede wszystkim rządem kraju z prostym kręgosłupem, podniesioną głową, zabłoconymi butami i czystymi rękoma”. „Mamy obowiązek moralny dać wszystkim Włochom dumę, by chcieli przywrócić tu i poza granicami kraju poczucie: jestem Włochem” – mówiła Meloni. Według niej to jest „największa rewolucja”.
„Mimo niełatwego kontekstu, dane makroekonomiczne są pozytywne, a wielką nowością w porównaniu z przeszłością jest to, że nie został wyrzucony przez okno ani jeden eurocent z włoskich pieniędzy” – zapewniła.
Mówiąc o walce z mafiami, premier podkreśliła, że jej rząd będzie ją kontynuować w imię zamordowanych sędziów – Giovanniego Falcone i Paolo Borsellino, generała karabinierów Carlo Alberto dalla Chiesa, a także „wszystkich bohaterów, którzy wskazali drogę, jaką należy podążać”.
Premier Meloni zaznaczyła również: „Jesteśmy zwalczani w każdy możliwy sposób, także tymi metodami, które nie są zbyt legalne. Ale w gruncie rzeczy to dobrze, przeciwnicy są zawsze dobrem, bo nakłaniają do tego, by pracować lepiej”.
Odniosła się też do przygotowanej ustawy, zakazującej praktyki rodzenia dzieci przez surogatki: „Dzieci to nie biznes, nie są przedmiotem, nie kupuje się ich i nie sprzedaje. To wydaje się oczywiste, ale niestety nie jest”.
„Jestem dumna z tego, że także dzięki naszym parlamentarzystom surogactwo stanie się wkrótce powszechnym przestępstwem, ściganym we Włoszech, a także za granicą” – powiedziała premier.
W dyskusjach i spotkaniach w ramach forum Atreju uczestniczyło według organizatorów 30 tys. osób.
Pokój w Ukrainie i na świecie
.Jak zapewnić pokój wewnątrz i na zewnątrz narodu? Na to pytanie na łamach Wszystko co Najważniejsze odpowiedziała prof. Catherine Guisan. Jak wskazała, pokój potrzebuje przede wszystkim spojrzenia długofalowego.
„Obok strategicznych kalkulacji i trzeźwych analiz władza potrzebuje wyobraźni i właśnie rozumiejącego serca, by mądrze zastanowić się nad przyszłym miejscem Rosji w Europie, tak by utracony pokój został raz na zawsze wywalczony” – wskazała prof. Catherine Guisan.
„Oprócz broni dla ukraińskich sił zbrojnych, pomocy humanitarnej i azylu dla ukraińskich uchodźców, sankcji karnych wobec państwa rosyjskiego i wsparcia dla rosyjskich protestujących, bardzo potrzebne są również pomysły na długotrwały pokój w Europie” – pisze autorka.
„Dziś znów mówi się o członkostwie Ukrainy w UE i NATO. Społeczeństwo obywatelskie w całej Europie i Ameryce Północnej ciężko pracuje, aby wesprzeć Ukraińców w zapewnieniu im schronienia, żywności i zaspokojeniu innych potrzeb. UE i NATO świętują swoją „jedność” w obliczu rosyjskiej agresji. Jednak w chwili, gdy powstaje ten tekst, dzielni Ukraińcy, uzbrojeni przez swoich zachodnich sojuszników, walczą sami. Oprócz broni dla ukraińskich sił zbrojnych, pomocy humanitarnej i azylu dla ukraińskich uchodźców, sankcji karnych wobec państwa rosyjskiego i wsparcia dla rosyjskich protestujących, bardzo potrzebne są również pomysły na długotrwały pokój w Europie” – podsumowała prof. Catherine Guisan.
PAP/Sylwia Wysocka/Wszystko co Najważniejsze/ŻT