Powstanie Warszawskie - miejsce pamięci w każdej z warszawskich dzielnic (zestawienie)
Miejsce pamięci, ślady walki sprzed 79 lat lub zbrodni popełnionych przez Niemców w czasie Powstania widoczne w dzielnicach współczesnej Warszawy. Wiele z nich stało się symbolami zrywu.
Miejsce pamięci – chwała bohaterom!
Bemowo
.Miejsce pamięci – tablica poświęcona powstańcom AK Obwodu „Żywiciel” – ul. Westerplatte/róg Grotowskiej
Wieczorem 1 sierpnia, po nieudanych próbach ataków na siły niemieckie na Żoliborzu i Bielanach, dowódca II Obwodu AK poinformował dowództwo o wycofaniu się w stronę Puszczy Kampinoskiej. Na drodze do Wawrzyszewa w okolicach Boernerowa i Szwedzkich Gór powstańcy zostali zaatakowani przez siły Dywizji „Hermann Goering”. Zginęło ponad 70 żołnierzy. Wielu zostało rozstrzelanych po wzięciu do niewoli. Polegli zostali pochowani na Cmentarzu Wawrzyszewskim.
Białołęka
.Cmentarz na Tarchominie (ul. Mehoffera) – Kwatera Powstańców
Na cmentarzu spoczywają żołnierze 5. i 6. Kompanii 2. Batalionu 1. rejonu krypt. „Brzozów” VII Obwodu „OBROŻA” Okręgu Warszawskiego AK „Obroża”, którzy polegli 21 września 1944 r.w Kampinosie pod wsią Polesie Nowe. Pochowano ich na cmentarzu we wsi, jednak po zakończeniu wojny rodziny i żyjący żołnierze AK z terenu Tarchomina, Choszczówki i Płud zaczęli czynić starania o ekshumację i przeniesienie poległych w Polesiu Nowym na Cmentarz Tarchomiński, co udało się we wrześniu 1946 r.
Bielany
.Pomnik ku czci poległych Żołnierzy AK „Grupy Kampinos” – ul. Michaliny 10
1 i 2 sierpnia oddziały Zgrupowania Stołpecko-Nalibockiego AK zaatakowały lotnisko na Bielanach. Dowództwo AK liczyło, że na zdobytych lotniskach mogłyby lądować alianckie samoloty ze wsparciem dla Powstania, w tym polska Samodzielna Brygada Spadochronowa. Oba ataki zakończyły się niepowodzeniem i wycofaniem polskich sił do Puszczy Kampinoskiej, gdzie kontynuowały walkę jako Grupa AK „Kampinos”.
Bródno i Targówek
.Reduta Bródnowska – róg Wysockiego i Bartniczej
W pierwszych minutach Powstania walczący opanowali gmach Szkoły Powszechnej, parowozownię przy ul. Kiejstuta i zabudowania stacji Warszawa-Praga. Z powodu ogromnych strat oraz ostrzału z pociągu pancernego powstańcy zostali zmuszeni do wycofania się i przejścia do konspiracji.
Miejsce śmierci ppor. Jana Wójcika ps. Znicz – ul. św. Wincentego
Koszary przy ul. 11 listopada były jednym z najważniejszych miejsc zgrupowania sił niemieckich na Pradze. Zadanie szturmu od strony Bródna, przez nasyp kolejowy, powierzono plutonowi ppor. Jana Wójcika ze zgrupowania „Rokity” AK. Kilka prób ataku zakończyło się klęską powstańców i śmiercią dowódcy plutonu.
Mokotów
.Kopiec Powstania – ul. Bartycka
Został usypany z gruzów zniszczonej Warszawy. Przez wiele dziesięcioleci był zaniedbany i zapomniany. Dopiero w 2004 r. nadano mu oficjalną nazwę, a na jego szczycie umieszczono kilkumetrowej wielkości symbol Polski Walczącej z datą 1944.
Pomnik „Mokotów Walczący 1944” – park Dreszera
Upamiętnia walki toczone na Mokotowie. Do najważniejszych zadań AK w tej dzielnicy należało zabezpieczenie stolicy od strony południowej. W kolejnych tygodniach zrywu park Dreszera zmieniał się powoli w cmentarz dla powstańców i cywilów.
Pomnik żołnierzy „Baszty” – ul. Dworkowa
Upamiętnia rozstrzelanych przez Niemców powstańców wychodzących z kanału. Pułk „Baszta”, czyli Batalion Ochrony Sztabu, stanowił trzon sił na Mokotowie. Po kapitulacji dzielnicy 27 września umęczeni koszmarną wędrówką kanałami powstańcy wychodzili włazem przy ul. Dworkowej, nad którym stali Niemcy. Zostali rozstrzelani na skarpie poniżej ulicy. Moment ten został przedstawiony w filmie Andrzeja Wajdy „Kanał”.
Domek Gotycki – ul. Puławska
Pochodząca z końca XVIII wieku neogotycka wieża była świadkiem walk na Mokotowie. Od 1969 r. na pamiątkę godziny „W” rozbrzmiewa codziennie o godz. 17:00 z wieży zegarowej „Marsz Mokotowa”.
Klasztor jezuitów – Rakowiecka 61
2 sierpnia w klasztorze Ojców Jezuitów Niemcy najpierw schwytali kilkudziesięciu zakładników – zakonników i przypadkowych wiernych (w tym kobiety i chłopca), a następnie zabili większość z nich. Łącznie od kul karabinów i w wyniku eksplozji granatów zginęło ok. 40 osób.
Tablica na budynku przy Tynieckiej 26
W tym miejscu działała Poczta Polowa AK, którą obsługiwali Zawiszacy – harcerze Szarych Szeregów. Po wybuchu zrywu przystąpiono do organizacji Poczty Polowej Armii Krajowej, którą kierował mający długoletni staż jako pocztowiec i łącznościowiec mjr Maksymilian Broszkiewicz ps. Embicz. Równocześnie w ramach Szarych Szeregów została utworzona Harcerska Poczta Polowa. Obie służby w trakcie zrywu połączono w Główną Pocztę Polową, a jej zadaniem było dostarczanie korespondencji zarówno żołnierzom, jak i ludności cywilnej. Funkcję listonoszy pełnili z narażeniem życia najmłodsi harcerze. Szacuje się, że pocztowcy z Harcerskiej Poczty Polowej przenieśli 200 tys. przesyłek, a dziennie służba pocztowa przenosiła ok. 6 tys. listów.
Muranów
.KL Warschau – ul. Gęsia
Niemal całość tzw. dzielnicy północnej, stanowiącej większość obszaru warszawskiego getta, została zrównana z ziemią. Wśród ruin Niemcy umiejscowili obóz koncentracyjny. Więziono tam Żydów zatrudnionych przy grabieży ruin getta i mordowano aresztowanych. 5 sierpnia 1944 r. obóz został zdobyty przez żołnierzy Batalionu „Zośka”, którzy wyzwolili 348 przebywających w nim jeszcze Żydów.
Kwatera Komendy Głównej AK – Dzielna 72
Fabryka Kamlera była pierwszym miejscem stacjonowania Komendy Głównej AK w czasie powstania. Chroniący ten rejon Woli żołnierze „Radosława” przez 11 dni toczyli zacięte boje z Niemcami. Walczący nie wiedzieli, że w fabryce przebywa dowództwo. Obrona dała czas na przygotowanie się do walki o Stare Miasto.
Miejsce pamięci Zgrupowania „Radosław”
Przy Okopowej, na rogu ul. Mireckiego, znajduje się kamień upamiętniający dowodzone przez ppłk. Jana Mazurkiewicza „Radosława” zgrupowanie AK „Radosław” z batalionami „Broda”, „Czata”, „Colegium A”, „Dysk”, „Pięść”, „Miotła”, „Parasol”, „Zośka”, które walczyły na Woli od 1 do 11 sierpnia. Szlak bojowy tej formacji prowadził od Woli przez Muranów, Stare Miasto, Śródmieście, Czerniaków i Mokotów.
Plac Krasińskich
Od 1989 r. plac Krasińskich jest jednym z centralnych miejsc pamięci. To wówczas odsłonięto monumentalny Pomnik Powstania Warszawskiego. W czasie walk przy skrzyżowaniu z ul. Długą znajdował się właz do kanału; przed kapitulacją Starego Miasta do Śródmieścia i na Żoliborz ewakuowało się nim kilka tysięcy żołnierzy i cywilów.
Na pl. Krasińskich znajduje się również chyba najlepiej znany spośród wszystkich włazów do warszawskich kanałów. Jest on obecnie fragmentem założenia pomnikowego. To właśnie tutaj znajdowało się jedno z najważniejszych zejść do kanałów w rejonie Starego Miasta, którym do Śródmieścia wycofywali się powstańcy oraz cywile. „Ewakuacja Starówki przebiegała w strasznych warunkach, ponieważ kanały były ciasne, a przy tym ciemne i wypełnione ściekami – wiele z nich liczyło zaledwie sto dwadzieścia centymetrów wysokości i można było przez nie przebrnąć wyłącznie w pozycji skulonej” – czytamy w książce „Przewodnik po powstańczej Warszawie” Jerzego S. Majewskiego oraz Tomasza Urzykowskiego.
Ochota
.Filtrowa 68 – miejsce wydania rozkazu o rozpoczęciu Powstania
31 lipca ok. godz. 18 Komendant Główny AK gen. Tadeusz Komorowski „Bór” wydał rozkaz rozpoczęcia walki o Warszawę. Godzinę później w kamienicy Pocztowej Kasy Oszczędności przy ul. Filtrowej 68 dowódca Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej płk Antoni Chruściel „Monter” wydał rozkaz, który określał godzinę „W” na 1 sierpnia o 17:00. Rozkaz dotarł do większości oddziałów dopiero następnego dnia.
Kamienica przy Grójeckiej 104
4 sierpnia 1944 r. w piwnicach budynku esesmani z brygady SS „RONA” wymordowali za pomocą granatów około siedemdziesięciu ukrywających się w piwnicach mieszkańców. Upamiętnia ich tablica umieszczona na elewacji. Była to jedna z wielu zbrodni podczas tzw. rzezi Ochoty.
Instytut Radowy – Wawelska 15
5 i 6 sierpnia oddziały RONA po raz pierwszy wtargnęły do Instytutu Radowego im. Marii Skłodowskiej-Curie przy ul. Wawelskiej 15. Zamordowano część pacjentów, część personelu wysłano do obozu przejściowego w Pruszkowie. 9 i 10 sierpnia członkowie RONA ponownie podpalili szpital, gdy zauważyli pozostałe przy życiu osoby. 19 sierpnia dokonano kolejnych mordów. Łącznie śmierć poniosło ok. 90 osób – pacjentów i lekarzy.
Reduty Kaliska i Wawelska
Po kilkugodzinnej ofensywie sił powstańczych na Ochocie większość została zepchnięta do kilku punktów oporu. Największe z nich to reduty „Wawelska” (w czworoboku bloków mieszkalnych przy Wawelskiej) oraz „Kaliska” (w zabudowaniach Polskiego Monopolu Tytoniowego). Krwawe walki z Niemcami i kolaborantami z RONA trwały aż do 11 sierpnia. Oddziały wycofały się kanałami do Śródmieścia oraz Lasów Chojnowskich. Po przegrupowaniu wzięły udział w walkach w południowych dzielnicach miasta.
Zieleniak – obecnie Targowisko Banacha – ul. Grójecka
Tzw. Zieleniak był największym w dzielnicy bazarem zaopatrywanym przez rolników z okolicznych wsi. Po rozpoczęciu walk Niemcy i kolaboracyjne oddziały RONA rozpoczęły mordy na mieszkańcach Ochoty. Tysiące spędzano na Zieleniak. Tam, wśród mordów i gwałtów, mieszkańcy spędzali kolejne dni bez wody i jedzenia. Później więźniami obozu przejściowego było ok. 60 tys. mieszkańców Ochoty oraz innych dzielnic miasta wysiedlanych przez Niemców. Liczba ofiar zbrodni popełnionych na Zieleniaku oceniana jest na blisko 1000 osób.
Praga
.Gmach dyrekcji PKP – Targowa 74
Ogromny gmach położony przy dwóch najważniejszych arteriach Pragi był kontrolowany przez żandarmerię i Wehrmacht. W pierwszych godzinach walk jako jeden z niewielu ważnych obiektów Pragi znalazł się na kilka godzin w rękach powstańców. Część zachowanych na murach śladów po pociskach pochodzi z pierwszych dni zrywu, pozostałe pochodzą z czasu polsko-sowieckiej ofensywy na Pragę we wrześniu 1944 r.
„Mała Pasta” – Ząbkowska 15/Brzeska 24
Centrala telefoniczna Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej była jednym z najważniejszych punktów strategicznych warszawskiej Pragi. Mimo fatalnego uzbrojenia specjalna grupa szturmowa zajęła budynek 1 sierpnia. W trakcie walk poległ dowódca Zgrupowania por. Paweł Jurczak ps. Pawelski. Z powodu ogromnej przewagi Niemców powstańcy wycofali się w nocy z 1 na 2 sierpnia.
Park Skaryszewski od strony al. Zielenieckiej
W nocy z 13 na 14 sierpnia w parku Skaryszewskim, w pobliżu ogrodu różanego, rozbił się Liberator EV 961 C ze 178. Dywizjonu Bombowego Royal Air Force, który przyleciał z alianckiej bazy w rejonie Brindisi w pomocą dla Warszawy. Nad miastem trafiły go pociski niemieckiej baterii przeciwlotniczej. W 1988 r. w miejscu katastrofy premier wielkiej Brytanii Margaret Thatcher odsłoniła pamiątkowy kamień. Osiem lat później hołd poległym lotnikom oddała w tym miejscu królowa Elżbieta II.
Stare i Nowe Miasto
.Plac Zamkowy
W ostatnim dniu walk na Starym Mieście Niemcy ostrzelali i zniszczyli kolumnę Zygmunta III Wazy – jeden z najważniejszych symboli stolicy. Granitowy trzon pomnika, zrobiony z różowego granitu baveno, złamał się. Szczątki dawnych trzonów pomnika wyeksponowano obok Wieży Grodzkiej, po południowej stronie Zamku Królewskiego.
Archikatedra św. Jana
W czasie starć o Starówkę archikatedra stała się miejscem niezwykle zaciętych walk. 13 sierpnia pod jej murami eksplodował samobieżny nosiciel ładunku wybuchowego „Borgward”, który zniszczył większą część murów świątyni. Eksplozję przetrwał średniowieczny krucyfiks Baryczków, jeden z najcenniejszych zabytków staromiejskich.
Gąsienica niemieckiego pojazdu została później umieszczona w murze odbudowanej archikatedry wraz z tabliczką informującą, że pochodzi z „goliata”, który w tym miejscu eksplodował. Nie jest to jednak prawda, ponieważ gąsienica pochodzi z innego pojazdu gąsienicowego, który eksplodował 13 sierpnia obok domu przy ul. Kilińskiego 1, przechodząc do historii jako „czołg pułapka”.
Kościół św. Marcina
W kościele znajduje się XVII-wieczny krucyfiks. Po wojnie wydobyto go z gruzów, a po odbudowie świątyni powrócił na swoje miejsce sprzed zrywu. Przetrwała dolna część rzeźby, która poczerniała od ognia. Głowa oraz ręce ukrzyżowanego Jezusa spłonęły wraz z całym barokowym wystrojem kościoła. Kontury ukrzyżowanego Chrystusa zostały odtworzone w metalu.
Kilińskiego 3
13 sierpnia doszło do jednej z największych tragedii Powstania – eksplozji niemieckiego transportera z ładunkami wybuchowymi, zdobytego przez powstańców na Starym Mieście. Na ul. Kilińskiego zginęło co najmniej 300 osób, wśród nich 67 żołnierzy Batalionu „Gustaw”.
Klasztor Dominikanów (kościół św. Jacka)
Podczas zrywu świątynia została niemal zupełnie zniszczona, a w jej gruzach zginęło ponad tysiąc osób, które w kościele szukały schronienia. Reszty zniszczeń dokonał ogień.
W świątyni znajdowała się wykuta w piaskowcu figura Madonny z Dzieciątkiem. Obecnie jej prawa strona jest jaśniejsza, ponieważ uderzające w kościół pociski zniszczyły połowę twarzy figury Matki Bożej. Po wojnie odtworzono zniszczony fragment rzeźby.
Klasztor Sakramentek
W murach założonego w XVII w. klasztoru Sakramentek oraz kościoła św. Kazimierza schronienie znalazły setki mieszkańców, którzy uniknęli śmierci w masowych egzekucjach, oraz wielu rannych Powstańców. 31 sierpnia i 2 września Niemcy dwukrotnie zbombardowali klasztor. W jego murach zginęło ok. 1000 cywilów, 34 siostry zakonne i czterech księży. Jest to miejsce jednej z największych tragedii Powstania.
Gmach Banku Polskiego przy Bielańskiej
Bank był redutą opuszczoną przez Niemców w nocy z 3 na 4 sierpnia. Żołnierze AK przez blisko miesiąc bronili budynku, powstrzymując atak Niemców na Stare Miasto od południowego zachodu. Do dzisiaj zachował się tylko fragment elewacji, na którym widać ślady po pociskach. Po wejściu na dziedziniec od strony ul. Daniłowiczowskiej widać także ostrzelane drzwi sejfu, odsłonięte po rozebraniu fragmentu budynku.
Śródmieście Południowe
.Willa Pniewskiego/Muzeum Ziemi PAN – al. Na Skarpie 27
Kontrolowane przez Niemców okolice gmachów sejmowych były od początku zrywu miejscem zaciętych walk. Pobliska willa rodziny wybitnego architekta Bohdana Pniewskiego została opanowana przez powstańców. W trakcie jednego ze szturmów nieznany z nazwiska powstaniec został ranny. Jego krew wsiąkła w marmurową podłogę i zachowała się do dziś.
Ruiny GISZ-u – Al. Ujazdowskie 1/3
1 sierpnia powstańcy zaatakowali silnie ufortyfikowaną tzw. dzielnicę policyjną w okolicach Al. Ujazdowskich. W odwecie Niemcy rozpoczęli eksterminację mieszkańców okolicznych kamienic. Ok. 980 osób zamordowano w ruinach Generalnego Inspektoratu Sił Zbrojnych. Według IPN liczba ofiar masakr w tej części miasta może sięgać blisko 10 tys. osób.
Barykada w Al. Jerozolimskich (na wysokości Kruczej)
Stanowiła jedyne połączenie między południową a północną częścią Śródmieścia. Jej budowę rozpoczęto w nocy z 1 na 2 sierpnia, gdy stało się jasne, że Niemcy za wszelką cenę będą chcieli utrzymać kontrolę nad najważniejszą arterią miasta. Barykada znajdowała się pod stałym ostrzałem i wielokrotnie była atakowana od zachodu. Przez barykadę przeszły tysiące cywilów i żołnierzy, dzięki niej przetransportowano olbrzymie ilości zaopatrzenia i uzbrojenia. Do końca walk pozostała niezdobyta.
Tablica przy Al. Jerozolimskich 11/19
Upamiętnia Antoniego Godlewskiego ps. Antek Rozpylacz, który poległ 8 sierpnia 1944 r. W rzeczywistości zginął w pobliżu nr 23 (obecnie nr 29). Został pochowany w podwórku kamienicy przy ul. Brackiej 5. Po ekshumacji zwłok „Antka Rozpylacza” jego matka wykonała napis: „+Antek Rozpylacz+ pochowany został na cmentarzu Powązki Wojskowe”. Ten szczególny anons przetrwał do dziś, został osłonięty szklaną taflą.
Kamienica przy Marszałkowskiej 60
Ukrywał się w niej najsłynniejszy międzywojenny twórca fresków Perec Willenberg. 11 września 1944 r. na prośbę pozostałych mieszkańców na suficie klatki schodowej narysował głowę Chrystusa na tle krzyża z napisem „Jezu ufam Tobie”.
Syn P. Willenberga, Samuel, tak opisał tę scenę: „Zastałem go otoczonego grupą mieszkańców domu przy schodach prowadzących do piwnicy. Sprawnymi ruchami rysował węglem na suficie głowę Jezusa na tle krzyża. […] Mieszkańcy wierzyli, że święta głowa Jezusa będzie ich chronić przed niebezpieczeństwem. […] Wdzięczni sąsiedzi zapraszali go, aby wraz z nimi spożywał ich skromne posiłki”.
Śródmieście Północne – miejsce pamięci
.Płyta pomnikowa poświęcona pamięci Baonu „Kiliński” – pl. Powstańców Warszawy Na pl. Napoleona (ówczesna nazwa placu) 1 sierpnia, obok gmachu Poczty Głównej, padły jedne z pierwszych strzałów w Śródmieściu. Znajdujący się na tym placu drapacz chmur Prudential stał się bohaterem jednego z najsłynniejszych zdjęć czasów zrywu. Ten szesnastopiętrowy gmach już 1 sierpnia zajęli żołnierze Batalionu „Kiliński”. 28 sierpnia budynek z ciężkich moździerzy ostrzeliwali Niemcy – to wówczas powstała seria zdjęć Sylwestra Brauna ps. Kris, ukazująca eksplozję pocisków oraz pożar ogarniający Prudential.
Miejsce śmierci Krzysztofa Kamila Baczyńskiego – Senatorska 14
Znajdująca się na pałacu Blanka tablica upamiętnia Krzysztofa Kamila Baczyńskiego – poetę, czołowego przedstawiciela tzw. pokolenia Kolumbów, żołnierza Batalionów AK „Zośka” i „Parasol” – który poległ w tym miejscu 4 sierpnia.
Tablica pamiątkowa przy ul. Nowy Świat 53
Znajduje się w miejscu wyjścia z kanałów, którymi 1 i 2 września powstańcy przedostali się z oblężonego Starego Miasta do Śródmieścia.
Tablica na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego (Krakowskie Przedmieście 26/28)
Upamiętnia poległych żołnierzy Grupy Bojowej „Krybar”. Żołnierze tego oddziału trzykrotnie bezskutecznie szturmowali ufortyfikowane pozycje niemieckie na terenie uniwersytetu. Te trzy ataki (z 1 sierpnia, 23 sierpnia i 2 września) z udziałem powstańczych wozów bojowych (zdobycznego „Szarego Wilka” i „Kubusia”), choć nieskuteczne i krwawo okupione, przeszły do legendy.
Budynek PAST-y – Zielna 39
Upamiętnia zdobycie doskonale ufortyfikowanego wieżowca 20 sierpnia przez żołnierzy Batalionu „Kiliński”. Zdobycie gmachu Polskiej Akcyjnej Spółki Telekomunikacyjnej było jednym z największych sukcesów zrywu i poważnie wzmocniło morale walczących w Śródmieściu.
Ursynów
.Miejsce pamięci – głaz upamiętniający walki Batalionu „Karpaty” Pułku AK „Baszta” – Tor Wyścigów Konnych
Pułk „Baszta” został skierowany 1 sierpnia do zdobycia terenu wyścigów konnych na Służewcu, gdzie stacjonowały oddziały konne SS. W czasie szturmu zginęło 120 powstańców.
Wilanów-Powsin – miejsce pamięci
.Cmentarz Powstańców Warszawy w Powsinie
Na cmentarzu zostali pochowani powstańcy, którzy zginęli w Lesie Kabackim, Lasach Chojnowskich, w Powsinie i Wilanowie. Jest to pierwszy cmentarz powstańczy w Warszawie, został wyznaczony wkrótce po wycofaniu się Niemców z okolic stolicy. Celebrowana przez ks. Jana Garwolińskiego, proboszcza pobliskiej parafii św. Elżbiety, msza żałobna w hołdzie 49 poległych oraz pogrzeb ppor. Józefa Nerki ps. Boim oraz drugiego nieznanego powstańca odbyły się 28 marca 1945 r.
Włochy
.Tablica upamiętniająca mieszkańców Włoch zamęczonych w niemieckich obozach koncentracyjnych – na murze kościoła pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus – Rybnicka 27
Z liczących kilkanaście tysięcy mieszkańców podwarszawskich Włoch pod koniec sierpnia i na początku września Niemcy deportowali do pruszkowskiego obozu przejściowego Dulag 121 ok. 4 tys. mężczyzn w wieku od 16 do 60 lat. Wielu trafiło do obozów koncentracyjnych, m.in. Buchenwaldu, Dachau, Auschwitz i Mauthausen. Wojnę przeżyło zaledwie 1000.
Wola
.Miejsce pamięci – cmentarz Powstańców Warszawy
Miejsce pochówku największej liczby mieszkańców stolicy poległych i zamordowanych w czasie zrywu. Spoczywają tam szczątki 104 tys. osób, z czego 80 proc. stanowią prochy cywilów.
Cmentarz prawosławny (Wolska przy Redutowej)
Stacjonowały tu niemieckie oddziały; na terenie cmentarza odbywały się masowe egzekucje ludności cywilnej Woli. Obok cerkwi rozstrzelano 60 osób, na cmentarzu spalono 1500 zwłok okolicznych mieszkańców. 5 sierpnia 1944 r. Niemcy zamordowali tu ok. 100 dzieci i personelu z pobliskiego prawosławnego sierocińca przy parafii św. Jana Klimaka. Na cmentarzu znajduje się grób zamordowanych dzieci z sierocińca.
15 sierpnia w pobliżu cmentarza rozbił się brytyjski Halixaf Mk II JN 926 ze 148. Dywizjonu Bombowego Royal Air Force. Poległo czterech członków załogi, przeżyli zaś pilot, nawigator i bombardier. W miejscu katastrofy znajduje się kamień upamiętniający to wydarzenie.
Pałacyk Michla – Wolska 40
3 sierpnia grupa żołnierzy „Parasola” dowodzona przez Janusza Brochwicz-Lewińskiego „Gryfa” zajęła kamienicę Karola Michlera i zabudowania mieszczące się w głębi posesji przy ul. Wolskiej 40 w celu przygotowania zasadzki na Niemców. O ile 5 sierpnia rano wróg zbliżając się do posesji podczas przeprawy przez Wolską, poniósł duże straty, o tyle kolejne szturmy zmusiły „Gryfa” i jego żołnierzy do wycofania się.
Miejsce pamięci – Górczewska 32
Upamiętnia największą egzekucję na Woli. W dniach 5–12 sierpnia Niemcy wymordowali ok. 12 tys. mężczyzn, kobiet i dzieci z dzielnicy Wola. Wśród ofiar byli pacjenci, lekarze, studenci medycyny i pracownicy Szpitala Wolskiego przy ul. Płockiej 26. Ciała ofiar zostały spalone w miejscu egzekucji. Ich popioły przeniesiono 6 sierpnia 1946 r. do kurhanu pod pomnikiem Polegli-Niepokonani na Cmentarzu Powstańców Warszawy.
Pozostałość niemieckiego schronu bojowego przy Górczewskiej
Niemiecki schron bojowy „Ringstandt 58c+, który wystaje z nasypu przy wiadukcie kolejowym nad ul. Górczewską, został zbudowany po upadku zrywu, kiedy Niemcy postanowili zmienić Warszawę w „Festung Warschau”. „Zamierzali otoczyć miasto podwójnym pierścieniem obiektów obronnych, które miały powstrzymać natarcie armii sowieckiej. Wzdłuż wewnętrznego pierścienia, okalającego centrum Warszawy, planowali budowę sześciuset takich małych schronów” – napisali Jerzy S. Majewski i Tomasz Urzykowski w książce „Przewodnik po powstańczej Warszawie”. Do budowy „Ringstandów” Niemcy zapędzili m.in. wziętych do niewoli powstańców.
Miejsce pamięci – pomnik Ofiar Rzezi Woli (przy rozwidleniu al. Solidarności i ul. Leszno)
Upamiętnia 50 tys. mieszkańców Woli zamordowanych przez Niemców. Rzeź mieszkańców tej dzielnicy trwała od 5 do 7 sierpnia 1944 r. Ludność była rozstrzeliwana, a ciała zabitych palono.
Skwer „Sierpnia 1944” – zbieg Wolskiej i Płockiej
3 sierpnia oddział pod dowództwem SS Gruppenführera Heinza Reinefartha dokonał masakry ok. 100 osób w rejonie domów przy ul. Płockiej 23–27. Kolejnych 50 osób zamordowano w domu przy ul. Wolskiej 60. W tej okolicy odbyła się egzekucja personelu medycznego i chorych ze Szpitala Wolskiego.
Fabryka Franaszka – Wolska 43/45
Ok. 6 tys. mieszkańców Woli, którzy schronili się w rozległych zabudowaniach fabryki Józefa Franaszka – Towarzystwa Akcyjnego Obić Papierowych i Papierów Kolorowych – zostało zamordowanych w jej murach.
Miejsce pamięci przy kościele redemptorystów pw. św. Klemensa – Karolkowa 49
Upamiętnia rozstrzelanych przez Niemców 6 sierpnia księży redemptorystów oraz harcerzy „Szarych Szeregów” hufców-rojów „Giewont” i „Giermkowie Wolności”.
Skwer Zgrupowania Armii Krajowej „Chrobry II” (Chmielna 132/134)
Zgrupowanie powstało w pierwszych dniach sierpnia 1944 r. na pograniczu Śródmieścia Północnego i Woli z połączenia oddziałów, grup i pojedynczych żołnierzy różnych podziemnych organizacji wojskowych. Jednostka rozrastała się, by z czasem stać się jednym z największych oddziałów powstańczych. Jego szeregi licznie zasilili również ochotnicy, głównie mieszkańcy dzielnicy.
Miejsce śmierci Wojtusia Zalewskiego – Pereca 9
1 sierpnia jedenastoletni Wojtuś Zalewski zgłosił się na ochotnika do oddziału powstańczego, przybrał pseudonim Orzeł Biały. Był łącznikiem dowódcy plutonu sierżanta Jana Kretera „Grzesia”. Dwadzieścia jeden dni później chłopca zastrzelił niemiecki snajper. Moment jego śmierci, a następnie ten, gdy koledzy z oddziału pod ostrzałem wyciągają jego ciało, został uwieczniony przez filmowców Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej AK.
Miejsce pamięci – tablica na murze Cmentarza Ewangelicko-Augsburskiego (Młynarska 54)
Upamiętnia poległych 8 sierpnia 1944 r. siedmiu żołnierzy batalionu „Zośka” – por. phm. Eugeniusza Koechera ps. Kołczan, sierż. pchor. Henryka Petrykę ps. Karol, ppor. phm. Tadeusza Wuttke ps. Tadzio, ppor. phm. Tadeusza Maślonkowskiego ps. Sosna, sierż. Tadeusza Kurkowskiego ps. Szary, plut. Antoniego Tropaczyńskiego ps. Antek, sierż. Wojciecha Omyłę ps. Wojtek.
Podczas powstania Cmentarz Ewangelicko-Augsburski był terenem zaciekłych i krwawych walk. Walki w rejonie cmentarzy wolskich zaczęły się 1 sierpnia ok. godz. 16. Nekropolia ewangelicka została opanowana przez żołnierzy z batalionu „Pięść” ze Zgrupowania „Radosław”. Szczególnie ciężkim dniem był 8 sierpnia. Niemcy wyprowadzili bardzo silny atak i od strony ul. Obozowej wdarli się na cmentarz ewangelicki. Żeby wzmocnić obronę, wysłano tam pluton „Alek” z kompanii „Rudy” batalionu „Zośka”. Powstańcy przeprowadzili kontratak, w trakcie którego polegli upamiętnieni na tablicy powstańcy.
Żoliborz – miejsce pamięci
.Pomnik Gloria Victis – Cmentarz Wojskowy na Powązkach
Upamiętnia żołnierzy Armii Krajowej poległych w czasie zrywu. Wokół pomnika znajdują się powstańcze groby. Gloria Victis jest uznawane za jedno z dwóch najważniejszych miejsc pamięci.
Kamień „Żołnierzom Żywiciela” – park Żołnierzy „Żywiciela” przy ul. ks. Popiełuszki Żołnierze „Żywiciela” podlegali płk. Mieczysławowi Niedzielskiemu ps. Żywiciel w XXII, a potem II Obwodzie Armii Krajowej i 8. Dywizji Piechoty AK im. Romualda Traugutta. Walki „Żywiciela” trwały do kapitulacji Żoliborza 30 września.
Symboliczne upamiętnienie pierwszych strzałów Powstania – ul. Krasińskiego między Kochowskiego a Suzina
1 sierpnia ok. godz. 13.30 na ul. Krasińskiego żołnierze AK, którzy przenosili broń na miejsce koncentracji jednego z oddziałów, natknęli się na patrol niemiecki. Rozpoczęła się strzelanina. Niemcy ściągnęli posiłki ze Śródmieścia, a do walk przyłączyły się kolejne powstańcze oddziały.
Miejsce pamięci – pomnik poległych w walkach o Dworzec Gdański – zbieg Mickiewicza i gen. Zajączka
Walki o strategicznie położony dworzec rozpoczęły się w nocy z 20 na 21 sierpnia. Stanowiły jedną z największych i najbardziej krwawych bitew powstańczej Warszawy. Celem starć o Dworzec Gdański było utworzenie korytarza łączącego Żoliborz ze Starówką.
Kościół św. Stanisława Kostki – Hozjusza 2
Wewnątrz, a także na zewnętrznych murach kościoła rozmieszczono dziesiątki powstańczych tablic. Kościół był także miejscem spotkań powstańców i kombatantów.
Grób nieznanego powstańca przy Cieszkowskiego
Przez lata nikt nie wiedział o istniejącym w tym miejscu grobie nieznanego powstańca. Natknęli się na niego dopiero w 1980 r. robotnicy, którzy kopali rów na ul. Cieszkowskiego pod instalację gazową. Odkryte szczątki przeniesiono na Cmentarz Wojskowy na Powązkach, natomiast przy ul. Cieszkowskiego pozostawiono symboliczną mogiłę.
Miejsce pamięci w parku Kaskada
Pomnik stanowi kamienny krzyż tablicy pamiątkowej Tchorka wmurowany w ułomek ceglanego muru. Na murze widnieje napis wykonany czarną farbą: „14 IX 1944 roku. W tym miejscu została przez Niemców rozstrzelana, gdy błagała o litość dla pozostałych w schronie, Olga Przyłęcka. Bo to była Polka”.
Miejsce pamięci przy Gdańskiej 12 za Trasą Toruńską
Tablica oraz symboliczny grób pod ścianą domu upamiętnia dziesięcioro rozstrzelanych przez Niemców 14 września cywilów. Wśród zamordowanych znajdowały się rodziny Gebertysów i Zalewskich.
Miejsce pamięci przy Bieniewickiej 2B
Fragment nieistniejącego budynku w podwórzu upamiętnia zbrodnię, której Niemcy dopuścili się w tym miejscu 16 września. Rozstrzelali wówczas trzydziestu trzech Polaków, a jeszcze trzy dni wcześniej zamordowali w tym miejscu osiemnaście osób. Pośród ofiar były kobiety i dzieci. Zwłoki ofiar zostały spalone, a ich szczątki pogrzebane w miejscu zbrodni.
Miejsce pamięci przy Barszczewskiej 19
W tym miejscu 15 września Niemcy rozstrzelali pięćdziesięciu powstańców i cywilów.
Miejsce pamięci przy Jana Chryzostoma Paska 31
Tablica upamiętnia zbrodnię, jakiej w podwórzu domu 15 września dopuścili się Niemcy. Wówczas rozstrzelali około stu mieszkańców okolicznych domów. Dwa dni wcześniej wkroczyli także do willi przy Paska 13. Spalili dom, wrzucając wiązki granatów do piwnicy. Zamordowali pięć osób z rodziny Ferchów oraz małżeństwo Pawlickich.
Nic nie mogło ocaleć
.Powstańcy zawsze podkreślali, że bez pomocy ludności cywilnej nie byłoby powstania, a przynajmniej nie trwałoby ono tak długo. We wspomnieniach warszawiaków początek walk to poczucie odzyskania wolności: na ulicach wisiały biało-czerwone flagi, wszyscy byli razem i przebywali w wolnym mieście, na kawałku wolnej Polski – po latach codziennego terroru, śmierci i upodlenia to było doświadczenie najważniejsze – pisze na łamach „Wszystko co Najważniejsze” Jan OŁDAKOWSKI, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.
Gdy powstanie upadło, Niemcy wypędzili wszystkich cywili, którzy zostali przy życiu, i przez kilka kolejnych miesięcy rabowali i niszczyli miasto. Oddziały saperów minowały i wysadzały w powietrze budynek po budynku. Pałac Saski, jeden z najcenniejszych polskich zabytków, wysadzono 28 grudnia 1944 roku, trzy miesiące po zakończeniu walk, podobnie pałac Brühla i inne ważne obiekty. W magazynach Biblioteki Narodowej, w których wcześniej pracownicy poukładali bardzo gęsto bezcenne książki i rękopisy, tak żeby nie było dostępu powietrza, bo wtedy te wartościowe woluminy i manuskrypty miały szanse na ocalenie, Niemcy musieli wyciąć w nich tunele, żeby się w ogóle zapaliły. To była ciężka „praca”. Ale rozkaz był wyraźny: zmieść miasto z powierzchni ziemi, zniszczyć wszystko, co ma związek z kulturą polską. Nic nie mogło ocaleć – przypomina w tekście pod tytułem „Nic, co polskie, nie mogło ocaleć” Jan OŁDAKOWSKI.
PAP/ Anna Kruszyńska, Michał Szukała/ Wszystko co Najważniejsze/ LW