Trwają prace nad ochroną przeciwpożarową pałacu w Wersalu

Trwają prace nad ochroną przeciwpożarową pałacu w Wersalu. Zabezpieczenie zabytku przed zagrożeniem pożarem ma pochłonąć kilkadziesiąt milionów euro.
.Część pałacu, zajmującego powierzchnię 60 000 metrów kwadratowych i odwiedzanego każdego roku przez 8 milionów osób, nie spełnia norm bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
Prace renowacyjne, prowadzone od 2003 r., pozwoliły na zabezpieczenie centralnej części pałacu, w tym przestrzeni, znajdujących się bezpośrednio nad komnatami króla i królowej i w przypadku pożaru stanowiących potencjalne zagrożenie dla cennego wyposażenia, znajdującego się w komnatach. Wraz z postępem prac, stopniowo w kolejnych pomieszczeniach zamontowany został system wykrywania dymu. Wymieniono również stary system przewodów wentylacyjnych, sięgający epoki panowania Ludwika Filipa, przebiegający przez cały budynek. Ciepłe powietrze, które przepływało przez cały budynek, w razie pożaru mogło przyczyniać się do szybkiego rozprzestrzeniania się ognia. W ramach środków przeciwdziałania zagrożeniu pożarowemu przebudowano system grzewczy pałacu, oddzielając od siebie poszczególne odcinki.
Zabezpieczanie przed zagrożeniem pożarowym wszystkich pomieszczeń pałacu w Wersalu trwa jednak całymi latami. Środki ochrony przeciwpożarowej wprowadzane są stopniowo, w miarę postępu prac renowacyjnych. Instalacja systemu przeciwpożarowego niezależnie od renowacji mogłaby uszkodzić cenne historyczne elementy. Prace renowacyjne w pałacu w Wersalu prowadzone są sala po sali, a ze względu na wysoką wartość historyczną, architektoniczną i artystyczną budynku, renowacja każdej z sal wymaga dokładnych badań przed rozpoczęciem prac i angażuje przedstawicieli kilkudziesięciu różnych specjalizacji, związanych z rzemiosłem i techniką. Prace nad renowacją każdego z pomieszczeń pałacu trwają zatem nawet kilka lat.
W rezultacie, poza centralną częścią pałacu w Wersalu, normy bezpieczeństwa przeciwpożarowego nie są spełnione. W pozostałych częściach budynku nie zostały jeszcze zamontowane drzwi przeciwpożarowe, kamery na podczerwień czy system, pozwalający na tłumienie ognia. W przypadku pożaru, znaczna część pałacu w Wersalu czy znajdujący się obok pałac Petit Trianon, mogłyby szybko zostać pochłonięte przez ogień.
Prace nad zapewnieniem bezpieczeństwa przeciwpożarowego we francuskich zabytkach zintensyfikowały się po pożarze katedry Notre-Dame w 2019 r., który uwidocznił kruchość francuskiego dziedzictwa architektonicznego, w tym jego najbardziej emblematycznych przykładów.
.Prace nad ochroną przeciwpożarową pałacu w Wersalu mają trwać latami a ich koszt może wynieść “kilkadziesiąt milionów euro”. Około 14 milionów euro ma być pokrytych z budżetu państwa. Budżet państwa odgrywa kluczową rolę w tego typu pracach. Prywatni donatorzy i przedsiębiorstwa częściej są skłonni angażować się finansowo w renowację konkretnych elementów zabytku, jak dach czy malowidła, niż w działania prewencyjne.
oprac. JD