Premier Japonii Fumio Kishida z wizytą w Kijowie

21 marca Fumio Kishida spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Premier Japonii w Kijowie pojawił się, jako ostatni z przywódców krajów grupy G7.

.To pierwsza podróż premiera rządu japońskiego na Ukrainę, od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku. To także pierwsza wizyta przywódcy Japonii w kraju ogarniętym konfliktem zbrojnym, od zakończenia II wojny światowej.  

Premier Japonii w Kijowie pojawił się tuż po wizycie w Indiach, gdzie spotkał się z premierem Narendrą Modim. Kishida miał wrócić do Tokio, ale zamiast tego poleciał prywatnym odrzutowcem do Rzeszowa, a stamtąd pojechał pociągiem do Kijowa.

Jak przekazało japońskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w czasie spotkania z prezydentem Ukrainy, Kishida podkreśli stanowisko „solidarności i niezachwiane wsparcie dla Ukrainy”. Ma zamiar podkreślić również, że Japonia „stanowczo odrzuca agresję Rosji i jednostronne próby zmiany status quo przy użyciu siły”.

Kishida odwiedził Kijów niecały miesiąc po spotkaniu prezydenta Joe Bidena z Wołodymyrem Zełenskim. Premier Japonii już wcześniej wielokrotnie wyrażał chęć odwiedzenia Kijowa osobiście. Na drodze jednak stanęły m.in. kwestie bezpieczeństwa.

Spotkanie Kishidy i Zełeńskiego zbiega się w czasie z wizytą Xi Jinpinga w Moskwie. Chiński przywódca spotkał się z Władimirem Putinem zaledwie kilka dni po tym, jak Międzynarodowy Trybunał Karny oskarżył go o zbrodnie wojenne.

Wizytę premiera Japonii w Kijowie skomentował ambasador Stanów Zjednoczonych w Japonii, Rahm Emanuel: „Premier Kishida odbywa historyczną wizytę na Ukrainie, żeby chronić Ukraińców i wspierać wartości zapisane u podstaw Organizacji Narodów Zjednoczonych. Niecałe 900 kilometrów dalej, inne i mroczniejsze partnerstwo właśnie nabiera kształtów” – podkreślił Rahm Emanuel.

W odpowiedzi Wang Weibin z chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych wyraził nadzieję, „że Japonia będzie naciskać na złagodzenie sytuacji (na Ukrainie), a nie odwrotnie”.

.Rząd Japonii wspiera Ukrainę od początku inwazji, wprowadzając nie tylko sankcje gospodarcze. Udziela także wsparcia humanitarnego za pośrednictwem swoich najbliższych sojuszników w regionie, w tym przez Polskę.

Agnieszka Pawnik