Premier Mateusz Morawiecki o najlepszym okresie w relacjach polsko-czeskich

relacje polsko-czeskie

W naszej tysiącletniej historii nie było lepszego czasu w polsko-czeskich relacjach; razem jesteśmy silniejsi – mówił premier Mateusz Morawiecki przed spotkaniem z prezydentem Czech Petrem Pavlem. Będziemy współpracować z Polską w przywróceniu Ukrainy na mapę europejskich demokracji – dodał prezydent Czech. Relacje polsko-czeskie sięgają samych początków polskiej państwowości i przez tysiąc lat sąsiedzkiej historii wiązały się z lepszymi i gorszymi okresami.

.Premier Mateusz Morawiecki rozpoczął w piątek rano spotkanie z przebywającym z oficjalną wizytą w Polsce prezydentem Czech Petrem Pavlem. Po powitaniu prezydenta Pavla, premier Morawiecki powiedział, że „nie jest pewien, czy w naszej tysiącletniej historii był lepszy czas w polsko-czeskich relacjach”. Zaznaczył, że polsko-czeskie relacje łączą wspólne perspektywy i wspólne wyzwania, w tym związane z wojną na Ukrainie.

Relacje polsko-czeskie

.”Jestem szczęśliwy, że na poziomie Unii Europejskiej, na poziomie NATO zawsze Czechy i Polska wymieniane są obok siebie. Razem jesteśmy silniejsi, w tym równaniu 1+1=3″ – mówił premier. Wyraził również nadzieję na „odnowienie naszej Grupy Wyszehradzkiej”. „Myślę, że to będzie też jedna z kwestii, którą będziemy chcieli omówić. (…) Wówczas (na spotkaniach Grupy Wyszehradzkiej – przyp. red.) spotykamy się z naszymi przyjaciółmi, będąc silniejszymi na przyszłość” – dodał premier.

Polsko-czeska współpraca przy odbudowie Ukrainy

.Prezydent Pavel podkreślał z kolei, że jest niezwykle dumny z tego, że może odwiedzić Polskę tuż po swoim zaprzysiężeniu na prezydenta Czech. „Cieszę się, że jesteśmy wspólnie w sytuacji, w którym mamy moment zwrotny w historii naszych państw, jak i Europy” – powiedział.

„Cieszę się, że możemy wspólnie omówić ważne kwestie dla naszego regionu” – dodał. Wskazał, że nie chodzi wyłącznie o kwestię wsparcia Ukrainy w obronie przeciwko rosyjskiej agresji, ale także o kwestie dotyczące odbudowy Ukrainy po zakończeniu wojny. „Jestem przekonany, że nasze państwa powinny odegrać ważną rolę w przywróceniu Ukrainy na mapę europejskich demokracji” – oświadczył zaznaczając, że wlicza tu również wspólne polsko-czeskie wsparcie w procesie akcesyjnym przystąpienia Ukrainy do UE, a później również do NATO.

Rozbudowa infrastruktury drogowej, kolejowe i energetycznej

.Prezydent Czech dodał, że widzi również kolejną sposobność dla naszego regionu, tj. rozwój infrastruktury krytycznej i energetycznej, aby nasz region wszedł na wyższy poziom odpowiadający standardom Europy Zachodniej. Prezydent Czech Petr Pavel przebywa z wizytą w Warszawie od czwartku. Pierwszego dnia spotkał się m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą, a politycy omawiali współpracę gospodarczą, rozbudowę infrastruktury drogowej, kolejowej i energetycznej oraz dalsze wsparcie Ukrainy. Prezydent Czech spotkał się też z marszałek Sejmu Elżbietą Witek. 

Wspólne doświadczenia dziejowe Polski i Czech

.Na temat wspólnych doświadczeń historycznych Polski i Czech na łamach „Wszystko Co Najważniejsze” pisze Petr FIALA w tekście „Mój związek z Polską jest głęboki i rozwijał się przez długi czas„.

„Oba nasze kraje wkrótce po przystąpieniu do UE uświadomiły sobie w pełni, jak wzajemnie kompatybilne są nasze priorytety we wspólnocie narodów europejskich, a mimo to często są pomijane lub niezrozumiane przez „starych” członków UE. Europa Zachodnia czasami nie dostrzega lub wręcz odmawia uznania zagrożeń, z którymi zarówno Czechy, jak i Polska mają bogate doświadczenia”.

„Właśnie teraz to wszystko powraca do nas ze zdwojoną siłą w cieniu brutalnej, niesprawiedliwej i niesprowokowanej agresji wojskowej Rosji na Ukrainę. Rosja wypowiedziała wojnę nie tylko Ukrainie, ale nam wszystkim. Jednak nie udało się jej nas osłabić. Stojąc w obliczu barbarzyństwa słabnącej wschodniej potęgi, my, w Czechach i w Polsce, jeszcze wyraźniej uświadamiamy sobie, jak silne są wspólne cywilizacyjne fundamenty, na których opierają się nasze kraje. Stanowi to ogromną szansę na przezwyciężenie różnic, które właśnie dziś – wobec tego, do czego wspólnie dążymy i o co walczymy – wydają się o wiele mniej istotne”.

„Wojna na Ukrainie w pełni pokazuje nasz najważniejszy, długofalowy, wspólny interes, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa naszym narodom i całemu kontynentowi europejskiemu. Polska jest naszym bliskim i silnym sojusznikiem, jeśli chodzi o obronę Zachodu przed zagrożeniami ze Wschodu. W żywotnym interesie obu naszych krajów leży jak najszersze rozwijanie współpracy transatlantyckiej, a zwłaszcza utrzymanie znaczenia NATO i wzmocnienie jego wschodniego skrzydła, gdzie Polska odgrywa naturalną rolę regionalnego mocarstwa”.

.”My, kraje Europy Środkowej i Wschodniej, które przez dziesięciolecia znajdowały się pod bezpośrednim wpływem imperium rosyjskiego, musimy starać się przekazywać nasze doświadczenia innym i wpływać na stanowisko Zachodu wobec Rosji, aby było jak najbardziej jednolite i zdecydowane. Czechy i Polska muszą również dążyć do tego, aby kraje tworzące wschodnią część Europy rozwijały się niezależnie od rosyjskich mocarstwowych interesów, aby – podobnie jak my – mogły wybrać sobie własną drogę. Musimy podać im pomocną dłoń i zaoferować im wszelkie możliwe wsparcie. Jest to nasza wspólna odpowiedzialność za przyszłość Europy. Dlatego też podjęliśmy szeroko zakrojone działania dyplomatyczne w całej Europie i w pierwszym możliwym momencie wspólnie udaliśmy się do oblężonego Kijowa. Naszym celem było okazanie Ukrainie zdecydowanego poparcia, pokazanie jej, że nie jest sama, ale także przypomnienie światu, o co toczy się gra” – pisze Petr FIALA.

PAP/Daria Kania/Mikołaj Małecki/WszystkoCoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 17 marca 2023
Fot. Twitter/Kancelaria Premiera