Prezydent Iranu odpowiada Donaldowi Trumpowi. „Negocjacje to nie czas na groźby”

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian oświadczył 11 marca, że nie będzie negocjował z prezydentem USA Donaldem Trumpem, dopóki ten będzie kierował groźby wobec Iranu. Deklaracja padła po tym, jak Trump zaprosił ajatollaha Chameneiego do rozmów o porozumieniu nuklearnym.
Prezydent Iranu kontra Donald Trump
„Nie będę z tobą (Donaldem Trumpem – przyp. red.) negocjował, dopóki mi grozisz. Rób sobie, co chcesz” – powiedział 11 marca prezydent Iranu Masud Pezeszkian cytowany przez irańskie media państwowe. W ubiegłym tygodniu prezydent USA wysłał list do najwyższego przywódcy Iranu ajatollaha Alego Chameneiego, zapraszając go do rozmów. „Napisałem, że mam nadzieję na negocjacje, bo to rozwiązanie będzie korzystniejsze dla Iranu” – powiedział tydzień temu Donald Trump w wywiadzie dla Fox Business.
Równocześnie amerykański minister finansów, Scott Bessent, zapowiedział, że USA będą kontynuować kampanię maksymalnej presji za pomocą sankcji, aby załamać eksport irańskiej ropy i osłabić walutę Teheranu. „Doprowadzenie Iranu do ponownego bankructwa będzie początkiem odnowionej polityki sankcji” – powiedział Bessent w przemówieniu tydzień temu (6 marca) w Economic Club of New York, podkreślając wpływ sankcji USA na irańskiego riala, który w ciągu ostatnich sześciu miesięcy stracił połowę swojej wartości.
„Mamy przed sobą ciekawe dni, to wszystko, co mogę powiedzieć. Wiecie, jesteśmy na ostatniej prostej z Iranem, to będzie ciekawy czas. To są ostatnie momenty, nie możemy pozwolić im, by mieli broń jądrową” – powiedział Donald Trump. Prezydent Iranu Masud Pezeszkian 9 marca przyznał, że USA wzmacniają presję ekonomiczną na Iran, a irańskie tankowce napotykają coraz większe trudności w związku z rosnącymi problemami w handlu ropą.
Sojusz Teheranu z Moskwą
.Na temat pogłębiającej się współpracy gospodarczej oraz energetycznej Iranu z Rosją, na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze Antonia COLIBASANU w tekście “Rosja i Iran zacieśniają współpracę, potrzebują Indii“. Jak zauważa autorka jednym z głównych celów tej bilateralnej współpracy obu autorytarnych państw jest budowa Międzynarodowego Korytarza Transportowego Północ-Południe (INSTC), który ma połączyć Rosję z Indiami.
“Jednym z zasadniczych rozwiązań ułatwiających realizację planów, które mają Rosja i Iran, dotyczących ożywienia handlu, jest Międzynarodowy Korytarz Transportowy Północ-Południe. Jego celem jest połączenie rynków w całej Eurazji przy użyciu statków, kolei i dróg. Został on zaprojektowany w oparciu o umowę podpisaną przez Rosję, Iran i Indie we wrześniu 2000 roku. Według rosyjskich mediów korytarz już działa, a niektóre źródła podają, że jest to obecnie główna trasa przewozu towarów z Bombaju do Petersburga. Jednak niektóre połączenia na tej trasie są jeszcze w budowie, w tym 160-kilometrowa linia kolejowa Rasht-Astara, która połączy azerbejdżański szlak kolejowy (kończący się w Astarze) z irańskim. Rosyjski prezydent Władimir Putin wraz z irańskim prezydentem Ebrahimem Raisim na spotkaniu w lipcu 2022 roku uzgodnili, że linia Rasht-Astara musi być oddana do użytku jak najszybciej, choć oficjalny planowany termin jej ukończenia to 2025 rok. Ponadto około 6000 kilometrów autostrady łączącej Petersburg z Zatoką Perską i Zatoką Omańską jest nadal w budowie, a do przyszłego miesiąca ukończonych zostanie zaledwie 1000 kilometrów”.
.”Warunkiem przyspieszenia realizacji projektu, zwłaszcza strategicznego portu w Czabaharze w południowym Iranie, jest uzyskanie pełnej współpracy ze strony Indii. Ministrowie transportu Indii i Iranu spotkali się latem ubiegłego roku, a w listopadzie wysoki rangą irański dyplomata odwiedził Indie, aby omówić kwestię rozbudowy tego portu, który połączy Indie z resztą szlaku. Nowe Delhi i Teheran doszły do porozumienia w sprawie rozwoju portu już w 2003 roku. W 2015 roku Indie ponownie zobowiązały się do pomocy Iranowi w realizacji tego projektu oraz budowy powiązanej z nim linii kolejowej, dzięki czemu Iran mógłby zwiększyć handel z Azją Środkową i prowadzić interesy z Afganistanem bez ingerencji ze strony Pakistanu. Indie zainwestowały około 85 milionów dolarów w pierwszą fazę rozbudowy portu, ale do wykorzystania jego potencjału konieczne są dalsze prace. Niedokończona pozostaje również linia kolejowa z Czabaharu do Zahedanu, kluczowa dla włączenia portu do wielofunkcyjnego szlaku infrastrukturalnego i kosztująca 1,6 miliarda dolarów”.
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/antonia-colibasanu-dlaczego-rosja-i-iran-potrzebuja-pomocy-ze-strony-indii/
PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ