Próby rozbicia Bośni i Hercegowiny są niedopuszczalne - Kaja Kallas

Próby rozbicia Bośni i Hercegowiny są niedopuszczalne i Unia Europejska nie będzie tolerować zagrożeń dla integralności terytorialnej, suwerenności oraz porządku konstytucyjnego tego kraju – powiedziała we wtorek w Sarajewie szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas.
Próby rozbicia Bośni i Hercegowiny są niedopuszczalne
.”Przywódcy Republiki Serbskiej (części autonomicznej BiH – przyp. red.) podważają konstytucyjny i prawny porządek kraju, zagrażając podstawowym wolnościom obywateli” – zauważyła Kaja Kallas podczas wizyty w siedzibie unijnych sił pokojowych EUFOR. Dodała, że marcowa decyzja o zwiększeniu liczebności EUFOR o 100 żołnierzy „wysyła jasny sygnał, że UE zdecydowanie opowiada się za stabilnością tego regionu i bezpieczeństwem Bośni i Hercegowiny”.
Zwracając się do żołnierzy podkreśliła, że ich obecność „zniechęca tych, którzy sieją podziały i strach oraz dodaje otuchy mieszkańcom kraju”. „Bardzo zależy nam na europejskiej przyszłości BiH. Przywódcy polityczni muszą współpracować, aby rozwiązać problemy. Nie ma drogi na skróty do członkostwa w UE, ale drzwi dla BiH są otwarte; wymagana jest silna wola polityczna i wspólne wysiłki wszystkich stron” – oznajmiła Kaja Kallas.
Szefowa unijnej dyplomacji spotkała się następnie w Sarajewie z członkami trzyosobowego Prezydium BiH. Podczas konferencji prasowej po rozmowach przypomniała, że „nie ma sposobu na to, by zostać członkiem UE bez pełnego poszanowania dla rządów prawa i instytucji”. Kaja Kallas potwierdziła następnie gotowość UE do zapewnienia pokoju i stabilności w BiH.
Iluzja pokojowego rozpadu BiH
.Reprezentujący w Prezydium bośniackich muzułmanów Denis Becirović zauważył, że w Republice Serbskiej „istnieje tragiczna iluzja dotycząca możliwości pokojowego rozpadu BiH”. „Dlatego właśnie powstrzymamy wszystkie ataki przeciwko państwu, a wspólnota międzynarodowa, w tym UE czy NATO, musi wypełnić swoją rolę” – wezwał polityk.
Żeljka Cvijanović zwróciła uwagę, że spotkanie z Kają Kallas było okazją do „pokazania jej jak różnie postrzegane są problemy Bośni i Hercegowiny w granicach samego kraju”. „Nie zgadzam się z tym, że istnieje potrzeba utrzymywania w kraju instytucji międzynarodowego przedstawiciela, który przyjmuje najróżniejsze ustawy” – dodała, odnosząc się do źródła najnowszego kryzysu politycznego w kraju.
Wybuchł on po tym, gdy pod koniec lutego sąd pierwszej instancji skazał prezydenta Republiki Serbskiej Milorada Dodika na rok więzienia i zabronił mu pełnienia przez sześć lat funkcji publicznych za utrudnianie wykonania decyzji Wysokiego Przedstawiciela Wspólnoty Międzynarodowej w BiH Christiana Schmidta, nadzorującego wdrażanie postanowień układu pokojowego z Dayton, który zakończył wojnę w latach 90.
Po ogłoszeniu wyroku parlament RS przegłosował szereg ustaw zakazujących działania na swoim terytorium kilku instytucji centralnych BiH, w tym sądów, prokuratury oraz policji federalnej. Po podpisaniu dokumentów przez Dodika Trybunał Konstytucyjny BiH wstrzymał 7 marca ich obowiązywanie do czasu podjęcia ostatecznej decyzji. Prokuratura BiH prowadzi śledztwo w sprawie domniemanego zamachu na porządek konstytucyjny kraju przeciwko Miloradowi Dodikowi, premierowi i przewodniczącemu parlamentu RS. Sąd BiH wydał w związku z tym ogólnokrajowy nakaz aresztowania trzech polityków.
Polska wyciąga dłoń do państw Bałkanów Zachodnich
.”Polska zawsze występowała jako zdecydowany rzecznik polityki rozszerzenia UE. Deklarujemy gotowość do dzielenia się zdobytą wiedzą z krajami Bałkanów Zachodnich i dotrzymujemy naszej obietnicy. Polska oferuje Serbii niezbędną pomoc na drodze do UE, w tym poprzez takie wielostronne fora jak Grupa Wyszehradzka plus, sesje parlamentarne czy projekty partnerskie. Opierając się na własnych doświadczeniach z realizacji niezbędnych reform, skupiamy się na wymianie naszego przedakcesyjnego know-how i najlepszych praktyk” – pisze prof. Jacek CZAPUTOWICZ w opublikowanym na łamach „Wszystko co Najważniejsze” tekście „Polska wyciąga dłoń do państw Bałkanów Zachodnich, będzie wspierała ich drogę do UE„.
„Zwiększaniu polskiego zaangażowania we wspieranie regionu Bałkanów Zachodnich towarzyszy rozwijanie projektów wielonarodowych. Stworzyliśmy Akademię Rozszerzenia oferującą tygodniowy program interdyscyplinarny, który ma służyć jako platforma dzielenia się naszymi doświadczeniami oraz jako przestrzeń do nawiązywania kontaktów dla urzędników z wszystkich sześciu państw Bałkanów Zachodnich”.
„Mimo, że głównym adresatem naszych działań pozostaje administracja publiczna, docieramy także do młodzieży. To bowiem młode pokolenie będzie zamieszkiwało i kształtowało rozszerzoną UE. Dlatego za jeden z priorytetów uznajemy rozwijanie współpracy wśród młodych ludzi. W związku z tym zainicjowaliśmy seminarium dla młodzieży z państw Bałkanów Zachodnich”.
.”Polskie zaangażowanie w proces rozszerzenia wynika nie tylko z przekonania, że nasze doświadczenie może ułatwić partnerom proces akcesji. Uważamy też, że przyczyni się ono do zwiększenia stabilności i dobrobytu Bałkanów Zachodnich, a tym samym całej Europy, której te państwa są częścią. Zgadzam się w pełni ze słowami wypowiedzianymi w Sofii podczas majowego szczytu krajów Unii Europejskiej i Bałkanów Zachodnich przez premiera Mateusza Morawieckiego. Polska wyciąga dłoń do państw Bałkanów Zachodnich (Serbia, Macedonia, Czarnogóra, Albania, Kosowo, Bośnia i Hercegowina), bo wie, że ich przyjęcie do Unii Europejskiej będzie zdecydowanie korzystne dla całej Europy” –
LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-jacek-czaputowicz-balkany-zachodnie-ue/
PAP/Jakub Bawołek/MJ