Protest Zofii Kossak-Szczuckiej i wezwanie do niesienia pomocy Żydom
11 sierpnia 1942 roku ukazał się w konspiracji protest Zofii Kossak-Szczuckiej, polskiej powieściopisarki. Była to odpowiedź na coraz bardziej intensywne represje na ludności żydowskiej ze strony niemieckich okupantów.
Zofia Kossak-Szczucka: życiorys
.Zofia Kossak urodziła się 10 sierpnia 1889 roku w Kośminie, w okolicy Puław. Pochodziła ze sławnej rodziny. Jej ojcem był wojskowy i społecznik Tadeusz Kossak, stryjem – malarz Wojciech Kossak, a dziadem – artysta Juliusz Kossak. Ona sama zainteresowała się inną dziedziną twórczości, jaką była literatura. Pierwszą książkę opublikowała w 1922 roku. Była to Pożoga – wspomnienia z czasów I wojny światowej i wojny polsko-bolszewickiej. Później wyspecjalizowała się w powieściach historycznych, które przyniosły jej spore uznanie. W czasach II Rzeczpospolitej dała się poznać jako autorka i aktywistka przywiązana do koncepcji narodowych oraz wiary katolickiej. W stosunkowo młodym wieku dwukrotnie wyszła za mąż – wpierw za Stefana Szczuckiego, a po jego śmierci za Zygmunta Szatkowskiego.
Po wybuchu II wojny światowej Zofia Kossak-Szczucka wyemigrowała do Warszawy. Tam oddała się działalności konspiracyjnej. Była między innymi jedną z założycielek katolickiego Frontu Odrodzenia Polski, organizacji zmagającej się z okupantem przy pomocy słowa pisanego. Widząc tragedię narodu żydowskiego nie pozostała bierna i – poza wydaniem osławionego protestu – stała się inspiratorką powołania do życia Tymczasowego Komitetu Pomocy Żydom, szerzej znanego pod swoją późniejszą nazwą – Rada Pomocy Żydom „Żegota”. Za swoją działalność w 1943 roku została aresztowana. Wpierw trafiła do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, później zaś przewieziono ją z powrotem do Warszawy. Została tam skazana na śmierć, ale wyroku nie wykonano – w porę uwolnili ją członkowie podziemia.
W 1944 Zofia Kossak-Szczucka wzięła udział w powstaniu warszawskim. Po zakończeniu II wojny światowej wyemigrowała do Wielkiej Brytanii, a później do Stanów Zjednoczonych. Do kraju powróciła w 1957 roku. W kolejnych latach występowała na rzecz wolności słowa. Zmarła 9 kwietnia 1968 roku. Za swoje dokonania i bohaterską postawę została odznaczona pośmiertnie medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata (1982) oraz Orderem Orła Białego (2018).
Protest Zofii Kossak-Szczuckiej: treść i znaczenie
.Broszura opublikowana przez Zofię Kossak-Szczucką 11 sierpnia 1942 roku nosiła nazwę „Protest!”. Stanowiła bezpośrednią reakcję na masowe wywózki Żydów z warszawskiego getta do obozu zagłady w Treblince. W jedenastu akapitach polska powieściopisarka przedstawiała sytuację narodu żydowskiego w Generalnym Gubernatorstwie. Zwracała uwagę między innymi na bardzo złe warunki sanitarne, brak dostępu do lekarstw i okrutne represje ze strony nazistów. Następnie podjęła krytykę bezczynności światowej opinii publicznej oraz samych Polaków w obliczu tragedii milionów ludzi. Wezwała jednocześnie do działania i okazania wsparcia gnębionym.
Co ciekawe, w swoim manifeście zaznaczyła, że widzi w Żydach wrogów Polski, jednocześnie akceptując podobny stosunek Żydów do Polaków. Jej chęć niesienia pomocy wypływała z reprezentowanych przez nią wartości chrześcijańskich oraz poczucia, że żadna grupa ludzi nie zasługuje na los, jaki zgotowany został podczas II wojny światowej wyznawcom judaizmu. Jej zaangażowanie miało być dla wielu niespodzianką, ale nie zmienia to faktu, że Zofii Kossak-Szczuckiej udało się zainspirować wielu rodaków do niesienia pomocy poddawanej eksterminacji wielomilionowej społeczności, złożonej z ludzi, którzy nie tak dawno byli sąsiadami Polaków.
Relacje polsko-żydowskie w XX wieku
.O stosunkach polsko-żydowskich w XX wieku pisze na łamach „Wszystko co Najważniejsze” dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, PROF. Grzegorz BRENDT.
„Rywalizacja o miejsce w nowym porządku świata prowadziła do konfliktów, przyjmujących w XX-leciu międzywojennym różnoraką postać. Mniejszość żydowska – tradycyjnie – szukała opieki w elitach politycznych, ale te widziały zmniejszenie napięć międzyetnicznych w popieraniu emigracji przedstawicieli milionów obywateli z Polski. Wśród nich chętnie widziały Żydów.” – zauważa PROF. Grzegorz BRENDT.
„Zniszczenie przedwojennego świata polskich Żydów przez Niemców, a także niebezpieczeństwa czyhające na Żydów po rozgromieniu Trzeciej Rzeszy sprawiły, że dawne Polin/Pojln przestało być postrzegane przez większość Ocalonych jako spokojna przystań. Było postrzegane jako cmentarzysko, na którym nic dobrego nie będzie mogło już się odrodzić. Większość zdecydowana była szukać nowej ziemi obiecanej, w pierwszej kolejności daleko od Europy i tam, gdzie żyli ostatni z krewnych. A przypomnijmy, że w Stanach Zjednoczonych, Ameryce Łacińskiej oraz w Palestynie mieszkało kilka milionów osób o korzeniach związanych z historyczną Polską.” – ocenia PROF. Grzegorz BRENDT.
Oprac. Patryk Kuc