Prymas Wspólnoty Anglikańskiej rezygnuje

Arcybiskup Justin Welby, prymas Wspólnoty Anglikańskiej, rezygnuje. Abp Welby ogłosił swoją rezygnację ze stanowiska z planem odejścia w 2025 roku.

Prymas Wspólnoty Anglikańskiej rezygnuje

.Decyzja ta zamyka ważny rozdział w życiu Kościoła Anglikańskiego i wywołuje spekulacje na temat kierunku, jaki Wspólnota Anglikańska obierze w nadchodzących latach. Abp Welby pełnił funkcję prymasa od 2013 roku, podczas której zasłynął jako duchowny koncentrujący się na jedności Kościoła oraz otwartości na dialog międzywyznaniowy i społeczne zaangażowanie.

Arcybiskup Justin Welby, obejmując urząd prymasa, zastał Kościół Anglikański w trudnym momencie – zmagał się z podziałami wewnętrznymi oraz wyzwaniami, jakie stawiały szybko zmieniające się społeczeństwa. W czasie swojej kadencji zwracał szczególną uwagę na współczesne problemy społeczne, takie jak kryzys uchodźczy, ubóstwo czy zmiany klimatyczne, nawołując do działań na rzecz sprawiedliwości społecznej. Jego podejście, opierające się na etyce chrześcijańskiej, spotykało się z uznaniem, ale też krytyką, zwłaszcza ze strony konserwatywnych części Wspólnoty. Szybko stał się jedną z najbardziej rozpoznawanych postaci Anglikanizmu.

Decyzja o rezygnacji

.W oświadczeniu prymas podkreślił, że decyzja o rezygnacji była przemyślana i jest wyrazem potrzeby przekazania odpowiedzialności innym przywódcom Kościoła. Jest to kluczowy moment dla Wspólnoty Anglikańskiej, która mierzy się z wewnętrznymi rozbieżnościami, szczególnie w kwestiach etyki seksualnej, małżeństw osób tej samej płci oraz roli kobiet w duchowieństwie. Przyczyną rezygnacji jest jednak przede wszystkim skandal, jaki wybuchł po ujawnieniu raportu na temat seryjnego przestępcy seksualnego, który na przestrzeni 50 lat wykorzystywał nieletnich i młodych mężczyzn na obozach organizowanych przez Kościół anglikański. Abp Welby dowiedział się o tej sprawie w 2013 roku i nie poinformował o niej policji. „Powiedziano mi, że policja została powiadomiona i błędnie wierzyłem, że nastąpi odpowiednie rozwiązanie”, napisał arcybiskup Canterbury.

W wydanym oświadczeniu abp Welby przyznaje, że musi wziąć osobistą i instytucją odpowiedzialność za te zaniechania. – „Mam nadzieję, że ta decyzja jasno pokazuje, jak poważnie Kościół Anglii rozumie potrzebę zmian i nasze głębokie zaangażowanie w tworzenie bezpieczniejszego Kościoła. Ustępując, wyrażam moje ubolewanie względem wszystkich ofiar i osób, które doświadczyły wykorzystywania” – napisał duchowy zwierzchnik Wspólnoty Anglikańskiej. Abp Welby dodaje, że w jego przekonaniu „rezygnacja ta leży w najlepszym interesie Kościoła Anglii, który bardzo kocha i któremu miał zaszczyt służyć. Modlę się, aby ta decyzja skierowała nas z powrotem ku miłości, jaką Jezus Chrystus ma dla każdego z nas”.

Przyszłość Wspólnoty Anglikańskiej

.Rezygnacja abp Welby’ego otwiera przestrzeń na wybór nowego prymasa, który stanie przed wyzwaniem utrzymania spójności w różnorodnej Wspólnocie Anglikańskiej. Wybór ten będzie kluczowy dla przyszłości Kościoła, który balansuje między zachowaniem tradycyjnych wartości a adaptacją do współczesnych realiów społecznych i moralnych. Nowy przywódca będzie musiał zmierzyć się z pytaniami o tożsamość anglikanizmu oraz odpowiedzieć na oczekiwania zarówno bardziej konserwatywnych, jak i progresywnych członków Wspólnoty.

W związku z ogłoszeniem Welby’ego rośnie zainteresowanie mediami na temat jego możliwych następców. Kandydatami wymienianymi wśród potencjalnych prymasów są zarówno duchowni z Wielkiej Brytanii, jak i biskupi pochodzący z regionów, które stanowią znaczące społeczności anglikańskie, takich jak Afryka. Wybór prymasa z innego kontynentu byłby istotnym krokiem w stronę globalizacji Wspólnoty, co może stać się odpowiedzią na wyzwania związane z różnorodnością.

oprac. Michał Kłosowski