
Raport o stanie demokracji na świecie w 2021 r. wskazuje na spadek wolności obywatelskiej spowodowany ograniczeniami pandemicznymi. Jak podają badacze Economist Intelligence Unit – autorzy raportu – w 2021 r. 45,7% populacji żyło w państwach demokratycznych.
.Raport o stanie demokracji na świecie w 2021 r. zawiera analizę sytuacji na 167 terytoriach państw. Pozwoliło to wykazać, że w 2021 r. 45,7% ludzi na świecie żyło w państwach demokratycznych. Z raportu opublikowanego w lutym wynika, że jedynie 21 państw uznano za w pełni demokratyczne (co obejmuje 6,4% populacji); 53 państwa sklasyfikowano natomiast jako „demokracje wadliwe” (zamieszkuje je 39% populacji).
Według Economist Intelligence Unit’s Democracy Index 2021 państwami, które najmocniej realizowały założenia demokracji były: Norwegia, Nowa Zelandia i Finlandia. Regionem, który poczynił duże postępy jest – jak podają autorzy raportu – Azja. Na kontynencie określono trzy nowe państwa w pełni demokratyczne: Japonię, Koreę Południową i Tajwan. W raporcie wskazano także, że Europa Wschodnia była jedynym regionem, który nie odnotował spadku ogólnego wyniku. Co więcej trzy kraje awansowały do kategorii „wadliwych demokracji”. W rankingu Polska uplasowała się na 51. pozycji (spadek roczny o 1 miejsce). Kraj jest zatem – według raportu – „wadliwą demokracją”.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że znacznie ponad jedna trzecia ludności świata (37,1%) żyje pod rządami autorytarnymi, z czego duża część w Chinach.
Obszarem, który odnotował największy regres demokracji jest Ameryka Łacińska. 7 państw regiony spadło w rankingu od 10 do 20 miejsc. Jak czytamy w raporcie, szczególne pogorszenie zaobserwowano jednak w Afganistanie, Mjanmie i Tunezji.
W 2021 r. większość krajów odnotowała pogorszenie swojego średniego wyniku lub nie odnotowała zmian. 47 państw poprawiło swój stan demokracji. 74 krajów natomiast odnotowało spadek, a u pozostałych 46 nie odnotowano zmian.
Na stan demokracji nadal wpływa pandemia
.Pandemia COVID-19 i związane z nią restrykcję (lockdowny i ograniczenia w podróżowaniu) wpłynęły na stan wolności ludzi na świecie. Autorzy raportu twierdzą, że pandemia bezprecedensowo wpłynęła na pogorszenie wielu swobód obywatelskich. W raporcie zauważono tę zależność nie tylko w krajach rządzonych przez reżim autorytarny, ale także pośród „rozwiniętych demokracji”.
Pogorszenie stanu demokracji – jak podkreślono w raporcie – wiąże się z wykorzystywaniem przez rządy nadzwyczajnych uprawnień, do których prawo pozwala sięgać podczas wyjątkowych wydarzeń. Podczas pandemii stały się one normą.
– Wzrastający autorytaryzm, który towarzyszył pandemii rodzi pytania o to, w jakich okolicznościach i jak długo rządy i obywatele są w stanie podważać prawa demokratyczne w imię zdrowia publicznego – napisano w raporcie.