Reakcje największych światowych indeksów giełdowych na ostatnie decyzje Donalda Trumpa

W kwietniu 2025 roku prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, ogłosił serię nowych ceł na importowane towary, co wywołało znaczące reakcje na globalnych rynkach finansowych. Początkowo, 2 kwietnia, wprowadził szeroko zakrojone taryfy, w tym 125% na import z Chin oraz 25% na towary z Kanady, Meksyku i Unii Europejskiej. Decyzje te spowodowały gwałtowne spadki na giełdach na całym świecie.​

Początkowe spadki na rynkach finansowych

Bezpośrednio po ogłoszeniu ceł, główne indeksy giełdowe odnotowały znaczne straty. S&P 500 spadł o 4,88%, Nasdaq Composite stracił 5,97%, a Dow Jones Industrial Average obniżył się o 3,98%, tracąc 1 679 punktów. Kolejnego dnia, 4 kwietnia, Chiny odpowiedziały na amerykańskie taryfy, nakładając 34% cła odwetowe na amerykańskie towary, co pogłębiło spadki na rynkach. Dow Jones stracił 2 231 punktów (5,5%), S&P 500 spadł o 5,97%, a Nasdaq Composite o 5,82%, wchodząc w obszar rynku niedźwiedzia. W ciągu dwóch dni amerykańskie giełdy straciły łącznie ponad 6 bilionów dolarów wartości. ​

Reakcja Nasdaq 100 na decyzje handlowe

Indeks  nasdaq 100,skupiający największe spółki technologiczne, był szczególnie wrażliwy na wprowadzone cła. Wiele firm technologicznych, takich jak Apple, Nvidia czy Qualcomm, jest silnie uzależnionych od globalnych łańcuchów dostaw, zwłaszcza z Chin. 125% cło wpłynęło na zwiększenie kosztów dla tych firm a w konsekwencji spowodowało spadek ich wartości.Inwestorzy obawiali się zakłóceń w dostawach komponentów oraz potencjalnych strat wynikających z ograniczenia dostępu do chińskiego rynku. ​

Nagła zmiana polityki i odbicie na rynkach

9 kwietnia prezydent Trump niespodziewanie ogłosił 90-dniowe zawieszenie większości nowo wprowadzonych ceł, z wyjątkiem tych nałożonych na Chiny, gdzie taryfy wzrosły do 125%. Decyzja ta została odebrana przez rynki jako sygnał możliwego złagodzenia napięć handlowych, co spowodowało gwałtowne odbicie na giełdach. S&P 500 wzrósł o 9,5%, Dow Jones zyskał 7,8%, a Nasdaq Composite zanotował wzrost o 12,1%, co było jego najlepszym wynikiem od 2001 roku. ​

Wpływ na globalne rynki finansowe

Decyzje handlowe administracji Trumpa miały również szeroki wpływ na rynki międzynarodowe. W Azji indeks Nikkei 225 odnotował znaczne wahania, początkowo spadając w reakcji na ogłoszenie ceł, a następnie odbijając po ich częściowym zawieszeniu. Podobne tendencje zaobserwowano na europejskich giełdach, gdzie indeksy takie jak niemiecki DAX czy francuski CAC 40 reagowały na zmieniające się informacje dotyczące polityki handlowej USA. ​

Niepewność i perspektywy na przyszłość

Mimo chwilowego uspokojenia nastrojów na rynkach, analitycy ostrzegają przed utrzymującą się niepewnością. 90-dniowe zawieszenie ceł daje czas na negocjacje, ale brak jasności co do dalszych działań administracji USA w kwestii polityki handlowej powoduje, że inwestorzy pozostają ostrożni. Szczególnie sektor technologiczny, reprezentowany przez indeks Nasdaq 100, pozostaje wrażliwy na ewentualne zmiany w relacjach handlowych między USA a Chinami. ​

Wprowadzone przez prezydenta Trumpa cła oraz ich późniejsze zawieszenie pokazały, jak duży wpływ decyzje polityczne mają na globalne rynki finansowe. Inwestorzy muszą być przygotowani na dalsze wahania i uważnie śledzić rozwój sytuacji, zwłaszcza w kontekście nadchodzących negocjacji handlowych i potencjalnych zmian w polityce celnej.

Wśród inwestorów rośnie przekonanie, że obecna polityka handlowa Stanów Zjednoczonych będzie jednym z głównych czynników wpływających na zmienność rynków w najbliższych miesiącach. Równocześnie pojawiają się głosy, że utrzymujący się wysoki kurs złota świadczy o rosnącej niepewności wśród inwestorów, którzy poszukują aktywów odpornych na polityczne turbulencje.

Marek Seweryński