„Rel" Młodzieżowym Słowem Roku 2023 

„Rel

„Rel” – decyzją internautów – zostało Młodzieżowym Słowem Roku 2023. Wyłoniono je w konkursie, w którym oddano rekordową liczbę ponad 140 tys. głosów. Na plebiscytowym podium znalazły się też „sigma” i „oporowo”. Kapituła przyznała wyróżnienie słowu „oddaje”.

„Rel” – znaczenie słowa

.„Zwycięskie słowo „rel” jest wyrazem zgody. Dosłownie i metaforycznie. Z jednej strony oznacza aprobatę tego, co mówił przedmówca, z drugiej – obrazuje zgodną współpracę uczestników dialogu” – powiedziała prof. Anna Wileczek z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach i z Obserwatorium Języka i Kultury Młodzieży UJK, przewodnicząca jury plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku.

Zaznaczyła, że „rel” ma też (prawie) wszystkie cechy językowego hitu. „Jest światowe, pochodzi od angielskiego „relatable”, czyli „możliwy do powiązania z czymś”, jest krótkie, funkcjonuje jako samodzielny skrót umożliwiający szybką i puentującą reakcję komunikacyjną, jest przyjazne, gdyż tworzy atmosferę pozytywności przez oddawanie takich znaczeń jak: „zgadzam się z tobą”, „czuję tak samo”, „potwierdzam”, „racja”, i w końcu – jest bardzo popularne wśród młodzieży” – wyjaśniła.

Wskazała, że „rel” nie jest świeżym neologizmem. „W komunikacji młodych funkcjonuje od kilku lat, ale stopniowo uwalniało się od kontekstów komunikacji elektronicznej, by stać się pełnoprawnym synonimem „potakiwania” także w rzeczywistości offline. Powstały już równie przydatne konstrukcje czasownikowe: „relować” (szczególnie popularne w pierwszej osobie liczby pojedynczej – „reluję”), rzeczownikowe np. relówa i przysłowne megarel” – powiedziała.

Poza tym – dodała profesor – opisywane słowo zapewnia zgodne współistnienia uczestników dialogów komunikacyjnych.

„Ten aspekt nie jest już taki oczywisty, bo slang młodzieżowy przyzwyczaił nas do ekspresywnych ripost i replik. Tymczasem „rel” jest „łagodne”, ale – wbrew pozorom – „pełne treści” – zaznaczyła prof. Wileczek. „Może być zarówno wskaźnikiem fatycznym, podkreślającym obecność rozmówcy, czymś na kształt parajęzykowego „yhy”, ale także znakiem podzielania wspólnego światopoglądu i potwierdzania prawdziwości” – dodała.

W plebiscytowych zgłoszeniach często wiązano to słowo z prawdą, np. „coś jest bardzo realne i prawdziwe dla nas”, „coś jest prawdziwe i utożsamiasz się z tym”, „prawda”, „coś prawdziwego”. „Być może i tu „rel” przemyca do porozumiewania się ten smak klasycznej definicji prawdy jako zgodności z rzeczywistością, trochę jednak przyprawionej szczyptą subiektywizmu. Żeby się z czymś utożsamić – to trzeba być przekonanym o prawdziwości wyrażonego sądu” – podkreśliła przewodnicząca jury, dodając, że „ten trop potwierdzają inne zgłaszane jednostki, traktowane przez młodzież niemal synonimicznie, tzn. „real” – prawdziwy, realny oraz „fr/FR” – naprawdę, na serio, od ang. for real, choć ich znaczenie słownikowe są przecież nieco inne”. Potwierdzeniem mówienia „na serio”, a więc odnoszenia się do prawdy i faktów są także ciągle zgłaszane wyrażenie: „bez kitu”, „bez lipy”, „bez kapy”.

„Jeden z uczestników plebiscytu wskazywał nawet w definicji, że „są używane, gdy podkreślamy, że mówimy prawdę”. Warto dodać, że w codziennej komunikacji popularne jest także wyrażenie „na logikę”, które wskazuje na wartość logicznego wnioskowania podczas wszelkich szkolnych i pozaszkolnych improwizacji, np. „Nie było czasu się uczyć. Napiszę ten sprawdzian na logikę” – powiedziała.

„Sigma” – znaczenie słowa 

.Drugi wyraz z kolejną najwyższą liczbą głosów to „sigma”. Jak wyjaśniła prof. Wileczek, „wyraz wywodzi się z manosfery, gdzie pierwotnie był składnikiem wyrażenia „sigma man” – „mężczyzna sigma”. Przekroczył jednak ten zamknięty obszar i wszedł do języka potocznego z adresem młodzieżowym. Ciekawa jest tu zresztą korelacja formy i znaczenia. Tę oddaloną, bo dopiero osiemnastą literę alfabetu greckiego, wybrano do nazwania osoby silnej (mężczyzny lub kobiety), nieszukającej jednak poklasku, sytuującej się z dala od blichtru władzy, za to mającej realny (czytaj: autentyczny) wpływ na rzeczywistość. Sigma wzbudza szacunek innych, osiąga sukcesy, jest nonkorformistą i trzyma się wartości, które uważa za prawdziwe” – mówiła.

Na trzecim miejscu usytuował się synonim dobrze znanych już wyrażeń: „do oporu”, „w opór”, czyli „oporowo”. „Znaczy przede wszystkim „intensywnie, mocno, dużo” i takie rozumienie wiąże się z popularnym internetowym wiralem o rolniczych konotacjach: „oporowo całodobowo”, ale – jak wiele wyrazów slangowych – także i „oporowo” może być używane w różnych kontekstach” – wyjaśniła przewodnicząca jury.

„Oddaje” – ma potencjał

.Z kolei jury plebiscytu postanowiło przyznać wyróżnienie słowu „oddaje”. „Wprawdzie już dobrze jest zadomowione w młodej polszczyźnie, ale – jak mówi młodzież – „ma potencjał”. Poza tym jest utworzone na gruncie języka polskiego” – powiedziała prof. Wileczek.

Prof. Marek Łazińki w plebiscytowej interpretacji pisze o nim tak: „Oddaje” to komentarz o znaczeniu „coś się opłaca, zwraca włożony wysiłek (niekoniecznie pieniądze)”. W szerszym znaczeniu jest uniwersalnym wyrazem oceny pozytywnej. To co oddaje, nie musi się opłacać w dosłownym sensie. Wystarczy, że jest „fajne” czy „ma dobry vibe” (sformułowania z proponowanych w plebiscycie definicji)”.

„Tak więc „oddawać” mogą nowe spodnie, bluza, ale też kebab czy utwór muzyczny. Warto zwrócić uwagę, że wyraz ten funkcjonuje nie tylko w trzeciej osobie liczby pojedynczej, ale też w realizacjach bezpodmiotowych, podobnie do form takich, jak „siadło”, „weszło”, które odnoszą się do zaznaczania pozytywności i pomyślnego biegu zdarzeń” – wyjaśniła prof. Wileczek.

Rozmówczyni zachęciła także do zapoznania się z nową publikacją „Młode słowa. Obraz świata – kreacje – konteksty”, która jest do pobrania za darmo ze strony organizatorów plebiscytu – Wydawnictwa Naukowego PWN. Książka jest analizą bazy danych plebiscytowego słownictwa z lat 2016-2022, dokonaną przez jurorów tego konkursu.

Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim. Jego celem jest wyłonienie najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń. Jak jednak wyjaśniają organizatorzy, Młodzieżowe Słowo Roku nie musi być nowe, slangowe ani najczęściej używane w danym roku. W ubiegłym roku zwyciężyło słowo „essa”.

Brutalizacja języka polskiego 

.Na temat zjawiska brutalizacji języka polskiego, które objawia się chociażby wzrostem częstotliwości używania wulgaryzmów w mowie codziennej, na łamach „Wszystko Co Najważniejsze” pisze Karol SAMSEL w tekście „Polszczyzna zwulgaryzowana, zbrutalizowana, zhiperbolizowana polszczyzna. Jak naprawić nasz język?„. 

„Język polski jest potwornie zbrutalizowany. Ta brutalizacja wynika z naturalnej reakcji psychologicznej jego użytkowników. Widząc stopień nasycenia języka wulgaryzmami, automatycznie używamy ich coraz częściej. Wulgaryzmy są naturalną potrzebą językową. Wyrastają ze spontanicznych odruchów. Podobnie jak śmiech, wulgaryzmy są niekontrolowaną, spontaniczną reakcją, która ma dać upust emocjom”.

„Te doświadczenia świata rzeczywistego przenikają do świata literatury. Aby literatura była autentyczna, jej światy i teksty także musiały się zbrutalizować. Gdyby autorzy nienaturalnie oczyszczali język z wulgarności i stosowali język purystyczny – czyli używali wyłącznie, wręcz patologicznie, czystych form językowych – byłoby to godne większego potępienia niż używanie wulgaryzmów. Słowa niecenzuralne bowiem nazywają rzeczywistość – która czasami aż domaga się siarczystego zaklęcia – po imieniu”.

.„Przenikanie się języka popularnego i literackiego dokonuje się na prawach osmozy. Tak jak od wydania Tajemnic Paryża Eugène Sue (1982) mamy do czynienia z awansem literatury popularnej do kręgu literatury wysokiej, tak samo wraz z awansem literatury popularnej pojawiają się odstępstwa językowe i kompromisy związane z językowym decorum. Na początku wulgaryzmy wpływały na literaturę i jakość jej tworzenia. Dzisiaj jednak zalew form wulgarnych wpływa na język i jego brutalizację”.

PAP/ Anna Kruszyńska/ Wszystko co Najważniejsze/ LW

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 7 grudnia 2023