Renesans starego kina

Zwiększając rozdzielczość starych czarno-białych materiałów filmowych i wykorzystując algorytmy sieci neuronowej, potrafimy przywrócić przeszłości do życia. Teraz film braci Lumière z 1896r. możemy oglądać w 4k.

Oglądając stare filmy w czarno-białych odcieniach trudno poczuć się związanym z postaciami lub charakterystycznym tempem akcji. Zupełnie inne emocje wyzwalają współczesne produkcję, pełne wyrazistego koloru i rozdzielczości, które sprawiają, że wszystko, co widzimy w ekranie telewizora staję się rzeczywiste; staję się prawdziwe.

Bariera technologiczna często sprawia, że czasy europejskich cesarstw i imperiów, tryumfy rewolucji przemysłowej, nowatorskie odkrycia i wynalazki będące preludium do współczesnego stylu życia, internetu i smartfona pozostają w wielu wymiarach nieodkryte. Krok w pokonaniu tej granicy wykonał Denis Shiryaev podejmując się zadania modernizacji filmu braci Lumière z 1896r. pt. „Wjazd pociągu na stację w La Ciotat”. Nie tylko przeskalował on materiał do 4K, ale także zwiększył częstotliwość klatek do 60 na sekundę. 

Nowoczesna wersja L’Arrivée d’un train en gare de La Ciotat, już nie tylko w czarno-białej wersji jest dostępna w Internecie. Choć daleko jej do ideału, to potencjał do wykorzystania podobnych narzędzi w kolejnych produkcjach wydaję się ogromny.

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 12 lutego 2020
Oprac. MKr