Rocznica Bitwy Warszawskiej – program obchodów
Rocznica Bitwy Warszawskiej jak co roku upamiętniona zostanie przez państwo polskie i Kościół katolicki w Polsce. Kościelne obchody 103. rocznicy tego wydarzenia rozpoczną się 13 sierpnia pielgrzymką z Ossowa do sanktuarium św. Jana Pawła II w Radzyminie w intencji jedności Polaków. Główne uroczystości odbędą się 15 sierpnia w katedrze polowej Wojska Polskiego, Cmentarzu Bohaterów 1920 r. w Ossowie oraz Cmentarzu Żołnierzy Poległych w 1920 r. w Radzyminie.
Osiemnasta decydująca bitwa w dziejach
.Bitwa Warszawska 1920 r. została uznana za 18. przełomową bitwę w historii świata przez Edgara Vincenta D’Abernon – brytyjskiego polityka, dyplomatę i pisarza. Zwycięstwo polskiego wojska zadecydowało o zachowaniu niepodległości kraju i zatrzymała marszu rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią. Było także jednym z najważniejszych elementów pamięci historycznej II RP.
„Gdyby bitwa pod Warszawą zakończyła się zwycięstwem bolszewików, nastąpiłby punkt zwrotny w dziejach Europy, nie ulega bowiem najmniejszej wątpliwości, iż z upadkiem Warszawy środkowa Europa stanęłaby otworem dla propagandy komunistycznej i dla sowieckiej inwazji. Tak w 1920 roku Edgar Vincent D’Abernon, brytyjski dyplomata, członek Misji Międzysojuszniczej do Polski i świadek wojny polsko-bolszewickiej, pisał o decydującej bitwie w wojnie z bolszewikami – Bitwie Warszawskiej stoczonej w sierpniu 1920 roku, znanej jako Cud nad Wisłą” – pisze Mariusz Błaszczak, wicepremier i minister obrony narodowej.
Jak podkreśla, Bitwa Warszawska „ukształtowała losy Europy”. „Słowa przyszłego marszałka Związku Radzieckiego Michaiła Tuchaczewskiego – Przez trupa białej Polski prowadzi droga ku ogólnoświatowej pożodze. Na naszych bagnetach przyniesiemy szczęście i pokój masom pracującym. Na zachód! – na szczęście nigdy się nie ziściły. To dzięki bohaterskiej postawie żołnierza polskiego, olbrzymiej daninie krwi i wyrzeczeniom całego społeczeństwa, które dopiero co przeszło przez gehennę I wojny światowej, udało się zapewnić Europie spokój i bezpieczeństwo – przynajmniej do czasu, aż kolejny totalitarny reżim nie podniósł swojej głowy w Niemczech” – twierdzi Mariusz Błaszczak.
Rocznica Bitwy Warszawskiej – program kościelnych obchodów
.Kościelne obchody 103. rocznicy Bitwy Warszawskiej 1920 r. nazywanej „Cudem nad Wisłą” rozpoczną się w niedzielę, 13 sierpnia pielgrzymką, która o godz. 5.00 wyjdzie spod sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej w Ossowie i pójdzie do sanktuarium św. Jana Pawła II w Radzyminie. Pątnicy będą mieli do pokonania blisko 20 kilometrów. Będą iść w intencji jedności Polaków.
W kościele w Radzyminie o godz. 13.00 odbędzie się msza św. pod przewodnictwem ordynariusza warszawsko-praskiego, bp. Romualda Kamińskiego. Po liturgii zaplanowana jest procesja fatimska oraz poświecenie dwóch kapliczek różańcowych.
W intencji poległych 103 lat temu w walkach o stolicę, 13 sierpnia o godz. 18.00, bp Jacek Grzybowski będzie modlił się w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika – poinformowała diecezja warszawsko-praska.
W konkatedrze Matki Bożej Zwycięskiej na warszawskim Kamionku – świątyni będącej wotum za „Cud nad Wisłą” zaplanowano w niedzielę koncert Orkiestry Sinfonia Viva, pod batutą Tomasza Radziwonowicza, która wykona uwerturę hallerowską, napisaną specjalnie na 150-lecie urodzin gen. Józefa Hallera, który w 1920 r. dowodził Armią Ochotniczą broniącą Warszawy przed nawałą bolszewicką.
Z kolei 14 sierpnia przypada 103. rocznica śmierci kapelana 236. ochotniczego pułku piechoty (Legii Akademickiej), ks. Ignacego Skorupki. Jego śmierć stała się symbolem bohaterstwa i poświęcenia za ojczyznę. W ramach obchodów o północy, spod VIII LO im. Władysława IV w Warszawie wyruszy II Piesza (Nocna) Pielgrzymka „Szlakiem 236. Pułku Piechoty” Warszawa–Ząbki–Ossów. O godz. 6.00 w miejscu śmierci kapelan w Ossowie odbędzie się msza polowa w intencji polskich żołnierzy poległych w Bitwie Warszawskiej 1920 r.
Ks. Ignacy Skorupka był kapelanem 236. ochotniczego pułku piechoty (Legii Akademickiej), złożonego głównie z gimnazjalistów i studentów. Pełnił też m.in. funkcje notariusza warszawskiej kurii metropolitalnej oraz kapelana Ogniska Rodziny Maryi na Pradze. Na wiadomość o zagrożeniu Warszawy ze strony bolszewików wstąpił ochotniczo do wojska. Uzyskał poparcie ze strony kard. Aleksandra Kakowskiego i późnym wieczorem 13 sierpnia wyruszył z koszar na front – przez Ząbki i Rembertów przedostał się do Ossowa pod Wołominem. 14 sierpnia, w czasie jednego z kontrataków na pozycje wroga, duchowny włączył się do boju i zginął. Jego śmierć stała się symbolem bohaterstwa i poświęcenia za ojczyznę.
Również w Ossowie o godz. 19.15 zaplanowane jest odsłonięcie i poświęcenie przez bpa Kamińskiego kolejnych popiersi w Dolinie 96 Dębów Smoleńskich na terenie sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej. Następnie godz. 21.00 przy krzyżu ks. Ignacego Skorupki odbędzie się Apel Poległych i złożenie wieńców.
Uroczystości centralne – dnia 15 sierpnia – odbędą się w Warszawie, Ossowie i Radzyminie. Mszy św. z udziałem władz państwowych, m.in. prezydenta RP Andrzeja Dudy w stołecznej katedrze polowej Wojska Polskiego będzie przewodniczył biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz.
Tego samego dnia w Ossowie uroczystości rozpoczną się o godz. 8.15 – modlitwą przy krzyżu upamiętniającym bohaterską śmierć ks. Ignacego Skorupki. Msza św. pod przewodnictwem ordynariusza warszawsko-praskiego rozpocznie się o godz. 9.30. Po liturgii odbędzie się Apel Poległych, a ok. godz. 14.00 – zgodnie z tradycją – na polach Ossowskich zaplanowana jest piknik historyczny.
Po południu uroczystości będą toczyły się na Cmentarzu Żołnierzy Poległych w 1920 r. w Radzyminie. O godz. 17.00 odbędzie się msza św. z udziałem przedstawicieli władz samorządowych, której będzie przewodniczył bp Jacek Grzybowski. Po eucharystii odbędzie się Apel Poległych a poszczególne delegacje złożą wiązanki na mogiłach polskich żołnierzy, którzy 103 lata temu zginęli w walkach na przedpolach stolicy.
17 sierpnia uroczystości rocznicowe odbędą się w parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Mińsku Mazowieckim. 103 lata temu w tym miejscu gen. Józef Haller, dziękował Bogu za otrzymane łaski i zwycięstwo. Uczynił to przed obrazem Matki Bożej Anielskiej, która od tej chwili zaczęła nazywać Matką Bożą Hallerowską. Obraz ukoronowano w 2000 r.
1920 – polski „annus mirabilis”
.„Polska musiała stawić czoła wielkiej ofensywie bolszewickiej praktycznie sama. Lenin nie chciał porozumienia z Wielką Brytanią. Chciał zanieść rewolucję do Berlina – przez „trupa białej Polski”, jak głosił rozkaz dla Frontu Zachodniego. Był przygotowany już drugi rząd sowiecki dla Polski, pod faktycznym kierownictwem Feliksa Dzierżyńskiego” – pisze prof. Andrzej NOWAK, historyk i publicysta, znawca dziejów Rosji.
Jak podkreśla, „od strony Ukrainy szedł Front Południowo-Zachodni, który nadzorował politycznie sam Józef Stalin. Ten, w wymianie depesz z Leninem w końcu lipca, określił dalsze cele ofensywy Armii Czerwonej po rozbiciu Polski: sowietyzacja Czechosłowacji, Węgier, Austrii, Rumunii – aż do wzniecenia rewolucji we Włoszech. le wojska sowieckie zostały zatrzymane. Opracowany pod nadzorem Piłsudskiego plan wielkiej kontrofensywy okazał się skuteczny. 15 sierpnia potężne zgrupowanie Wojska Polskiego przecięło rozciągnięte linie komunikacyjne Frontu Zachodniego na przedpolach Warszawy. Armia Czerwona poniosła gigantyczną klęskę. Kapitan de Gaulle, który razem z Polakami stanął wtedy do walki przeciwko najazdowi bolszewickiemu na Europę, zanotował w swoim dzienniku: <<Nieprzyjaciel, całkowicie zaskoczony widokiem na swoim lewym skrzydle Polaków, o których myślał, że są w stanie rozkładu, nigdzie nie stawia poważnego oporu, ucieka w rozsypce na wszystkie strony albo poddaje się całymi oddziałami (…). Tak, to jest zwycięstwo kompletne>>”.
„De Gaulle znał osobiście dowódcę sowieckiego Frontu Zachodniego, który poniósł tę wielką klęskę. Michaił Tuchaczewski siedział w czasie I wojny (jako jeniec rosyjski) w jednej celi w niemieckim obozie z wziętym także do niewoli de Gaulle’em i nauczył się nawet od niego języka francuskiego. Marzył o tym, żeby dojść w końcu do czerwonego Paryża. Ale nie doszedł nawet do Berlina. Ani Stalin do Pragi, Wiednia i Rzymu. W wielkiej bitwie pod Warszawą Polska ocaliła dużą część Europy przed sowietyzacją i ocaliła także system wersalski – na 19 lat. Dopiero współpraca komunistycznego totalitaryzmu w Rosji z nowym systemem totalitarnym, jaki powstanie w Niemczech, pozwoli Stalinowi i Hitlerowi zniszczyć pokój w Europie. Ale dwóch dekad niepodległości Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Czechosłowacja i inne kraje tego regionu – nie zapomniały. Będą się upominały o nią aż do skutku. Nie byłoby roku 1989, gdyby nie było wcześniej roku 1920. Oba zasługują na określenie annus mirabilis” – pisze prof. Andrzej NOWAK we „Wszystko co Najważniejsze”.
PAP/WszystkoCoNajważniejsze/PP