Roger Moorhouse o powstaniu w getcie warszawskim

W środę przypada 80. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim, największej akcji zbrojnej podjętej przez Żydów przeciwko Niemcom w czasie II wojny światowej. Brytyjski historyk Roger Moorhouse o powstaniu w getcie warszawskim mówił tak: „To, że Niemcy skutecznie kamuflowały swoje zbrodnicze działania wobec Żydów było jedną z przyczyn tego, iż powstanie w getcie warszawskim było jednym z nielicznych przejawów żydowskiego ruchu oporu”.

W środę przypada 80. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim, największej akcji zbrojnej podjętej przez Żydów przeciwko Niemcom w czasie II wojny światowej. Brytyjski historyk Roger Moorhouse o powstaniu w getcie warszawskim mówił tak: „To, że Niemcy skutecznie kamuflowały swoje zbrodnicze działania wobec Żydów było jedną z przyczyn tego, iż powstanie w getcie warszawskim było jednym z nielicznych przejawów żydowskiego ruchu oporu”.

.W walkach powstańczych w getcie warszawskim wzięło udział ok. 600 członków Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) i ok. 400 – Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW). Według niemieckich danych, w powstaniu zginęło bądź zostało schwytanych – co zwykle kończyło się śmiercią w obozach zagłady – ponad 56 tys. Żydów.

Moorhouse przyznał, że rozpowszechniony pogląd o bierności Żydów w obliczu Holokaustu jest w dużej mierze słuszny, choć było od tego kilka godnych uwagi wyjątków, jak właśnie powstanie w getcie warszawskim czy opór wobec deportacji w Będzinie w sierpniu 1943 r.

„Myślę, że podstawową przyczyną tej bierności był po prostu brak wiedzy. Nazistowskie Niemcy były bardzo skuteczne w kamuflowaniu swoich zbrodniczych działań wobec Żydów, dlatego ogromna większość Żydów niewiele wiedziała, poza plotkami i pogłoskami. Ponadto dla większości z nich masowe zabijanie w czasie Holokaustu było po prostu niewyobrażalne. Nadzieja, że pogłoski okażą się bezpodstawne i że będzie można kontynuować jakieś życie, była bardzo skutecznym hamulcem dla żydowskiego oporu” – wyjaśnił Moorhouse.

„W przypadku Warszawy zatem dopiero masowe deportacje latem 1942 roku pokazały, że niemiecka polityka jest w zasadzie eksterminacyjna – i dopiero wtedy żydowski opór w getcie zaczął się na poważnie” – wskazał. Choć jak zaznacza, to powstanie – wobec dobrze uzbrojonych i zaopatrzonych sił SS i Wehrmachtu – było od początku skazane na niepowodzenie.

Roger Moorhouse to brytyjski historyk i pisarz specjalizujący się w historii II wojny światowej. Jest autorem lub współautorem kilkunastu książek na ten temat. Najważniejsze z nich to „Pakt diabłów. Sojusz Hitlera i Stalina” o współpracy niemiecko-sowieckiej w latach 1939-1941, „Stolica Hitlera. Życie i śmierć w wojennym Berlinie” oraz „Polska 1939. Pierwsi przeciwko Hitlerowi” o polskiej wojnie obronnej.  W sierpniu tego roku w Wielkiej Brytanii wydana zostanie jego najnowsza książka „The Forgers” („Fałszerze”), opowiadająca o Grupie Ładosia – polskich dyplomatach z poselstwa w Bernie, którzy ratowali Żydów przed Holokaustem wystawiając im fałszywe paszporty. Jej publikacja w Polsce jest zaplanowana na przyszły rok. W 2020 roku Moorhouse został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi RP za wkład w rozpowszechnianie wiedzy o polskiej historii w Wielkiej Brytanii.

Polska celem nazistów

.Jak zaznaczył Roger Moorhouse na łamach Wszystko co Najważniejsze, jednym z powodów, dlaczego niemieccy naziści obrali sobie Polskę za cel, było to, że Polacy byli uważani za „rasowo pożądanych”. „Z uwagi na dużą liczbę zamieszkujących Polskę Żydów kraj ten postrzegano też jako całkowicie zjudaizowany, a jego mieszkańców jako nieprzydatnych, bo zbyt wymieszanych rasowo” – wskazywał Moorhouse.

„Z nazistowskiego punktu widzenia zniszczenie Polski było więc umotywowane względami natury historycznej, terytorialnej, ideologicznej i rasowej. Z tego też względu losy Polski podczas samej wojny potoczyły się niezwykle tragicznie; dość wymienić kampanię wrześniową, Holokaust, Powstanie Warszawskie. Nic zatem dziwnego, że w porównaniu z innymi krajami najnowsza historia jest nadzwyczaj żywo obecna w codziennych rozmowach Polaków. W pewnym sensie jest to całkowicie naturalna reakcja. Gdyby nie było narodowych krzywd, nie byłoby również potrzeby ich omawiania” – zaznaczył Roger Moorhouse.

PAP/Bartłomiej Niedziński/WszystkocoNajwazniejsze/KR

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 19 kwietnia 2023
Fot.: KPRM / Flickr