Rosja stanie się wolnym, europejskim krajem - Władimir Kara-Murza

Władimir Kara-Murza

Uwolniony 1 sierpnia w wymianie więźniów między Rosją i Zachodem działacz opozycji antykremlowskiej Władimir Kara-Murza na konferencji prasowej jaka odbyła w Bonn 2 sierpnia wieczorem podkreślił: „Wiem na pewno, że wrócę” do Rosji.

Wiem, że wrócę do Rosji – Władimir Kara-Murza

.”Cieszymy się, że tu jesteśmy. Czuję się teraz jak w filmie. Jeszcze przedwczoraj siedziałem w izolatce, a dziś podróżowaliśmy wzdłuż malowniczego Renu. Chcę podziękować Niemcom za to, że stanęli w naszej obronie, tak jak kiedyś w obronie dysydentów podczas zimnej wojny. To nie była łatwa decyzja dla kanclerza Scholza” – powiedział Kara-Murza podczas wspólnej konferencji z innymi rosyjskimi więźniami z wymiany, Ilją Jaszynem i Andriejem Piwowarowem, cytowany przez portal dziennika „Bild”.

Władimir Kara-Murza opisał scenę z lotu do wolności: „Kiedy odebrano nas wczoraj w Moskwie w samolocie w drodze do Ankary siedział obok mnie człowiek z FSB. Powiedział do mnie: «Spójrz jeszcze raz na swoją ojczyznę. Już nigdy jej nie zobaczysz»”. „Ale wiem na pewno, że wrócę. Rosja stanie się wolnym, europejskim krajem” – zapewnił Kara-Murza. „Zróbmy wszystko, co w naszej mocy, aby stało się to szybciej” – dodał.

Wymienia więźniów pomiędzy Zachodem i Rosją

.”Wczoraj uratowano 16 istnień ludzkich – podkreślił. – Nie sądzę, by było coś ważniejszego na świecie”. Zrealizowana 1 sierpnia wymiana więźniów pomiędzy Rosją i Zachodem objęła 24 osoby, z rosyjskich i białoruskich więzień i aresztów wyszło 16 osób Jednocześnie Kara-Murza dał jasno do zrozumienia, że będzie kontynuował opór wobec Władimira Putina, relacjonował „Bild”. Opozycjonista został aresztowany w 2022 r. za krytykę wojny i skazany rok później za zdradę na 25 lat więzienia.

Krytyk rosyjskiego rządu Ilja Jaszyn, odsiadujący wyrok 8,5 lat kolonii karnej za krytykowanie wojny, powiedział, że wyraźnie poprosił, aby go nie wymieniano. Jego „wydalenie” odbyło się zatem wbrew jego woli. Jego uwięzienie było nie tylko walką antywojenną, „ale walką o moje prawo do życia w moim kraju”. Jego pierwszym życzeniem po wylądowaniu był powrót do Rosji. „Najbardziej chciałbym teraz wrócić do domu” – powiedział Jaszyn, cytowany przez portal tygodnika „Zeit”.

Andriej Piwowarow powiedział, że wymiana więźniów może również zainspirować tych, którzy nie znaleźli się na liście. Jest pewien, że tysiące więźniów politycznych zasnęło tego dnia „i było szczęśliwych”. Piwowarow to niezależny dziennikarz, skazany na 4 lata za działalność na rzecz „niepożądanej” organizacji (Otwarta Rosja).

Jak Zachód może wspomóc powstanie demokratycznej Rosji?

.„Rosyjska opozycja doskonale zdaje sobie sprawę, jak ważne jest dla zwykłych Rosjan marzenie o nowym, normalnym życiu w Rosji. Zachód ma obowiązek pomóc Rosjanom uwierzyć w realność tego marzenia” – pisze Andrius KUBILIUS, premier Litwy w latach 1999–2000 i 2008–2012, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Jak twierdzi, „w ostatnim czasie zarówno na Zachodzie, jak i wśród rosyjskiej opozycji oraz rosyjskich intelektualistów nasiliły się dyskusje o tym, jak zwycięstwo Ukrainy wpłynie na przyszłość Rosji. Snuje się najróżniejsze scenariusze i debatuje się o tym, czy Rosja może kiedykolwiek stać się demokracją, czy też czeka ją kolejny okres chaosu i zamętu. Niektórzy ludzie Zachodu obawiają się, że zwycięstwo Ukrainy może doprowadzić do całkowitego upadku Rosji, chaosu i zagrożenia wynikającego z braku kontroli nad arsenałem nuklearnym. Możliwe, że dostrzeganie tych rzekomych zagrożeń zniechęcało dotąd niektóre zachodnie stolice do dostarczenia Ukrainie nowoczesnych czołgów Leopard, Abrams i pocisków ATACMS”.

.„Znajdujemy się w przełomowym momencie historii. Wielu z nas wciąż pamięta dziejowy moment upadku Muru Berlińskiego. Uważam, że obecnie zbliżamy się do upadku murów kremlowskich – murów autokratycznego, kleptokratycznego i agresywnego neoimperialistycznego reżimu Kremla. Byłoby po prostu haniebne i godne ubolewania, gdyby w obliczu tych historycznych pęknięć Zachód pozostał biernym obserwatorem bez żadnej strategii” – pisze Andrius KUBILIUS we „Wszystko co Najważniejsze”.

PAP/Berenika Lemańczyk/WszystkocoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 3 sierpnia 2024
Fot. Wikimedia/Rafael Saakov.