Rosja i Ukraina.
Joe Biden odpowiada Władimirowi Putinowi

Rosja i Ukraina. Joe Biden odpowiada Władimirowi Putinowi

Putin wybrał wojnę. Teraz on i jego kraj poniosą tego konsekwencje – powiedział prezydent Joe Biden podczas przemówienia wygłoszonego 24 lutego 2022 r.

Od wielu tygodni ostrzegaliśmy, że dojdzie do agresji Rosji na Ukrainę. Teraz obserwujemy to, co przewidywaliśmy w ostatnich tygodniach. Widzieliśmy mrożący krew w żyłach wzrost liczby ataków we wschodniej Ukrainie, kontrolowanej przez wspieranych przez Rosję separatystów. Rosyjski rząd dokonał cyberataków na Ukrainę. Byliśmy widzami teatru polityczny wystawionego Moskwie, dziwacznych i bezpodstawnych twierdzeń, że ​​Ukraina ma zamiar dokonać inwazji i rozpocząć wojnę z Rosją; że Ukraina była gotowa do użycia broni chemicznej; że Ukraina dokonała ludobójstwa. Bez żadnych dowodów Putin dopuścił się złamania prawa międzynarodowego i usiłował jednostronnie stworzyć dwie nowe, tak zwane republiki na suwerennym terytorium Ukrainy. Dokładnie w momencie, gdy Rada Bezpieczeństwa ONZ zbierała się, by stanąć w obronie suwerenności Ukrainy, Putin wypowiedział jej wojnę. Ataki rakietowe zaczęły dotykać historyczne miasta Ukrainy. Potem przyszły naloty, a za nimi wtaczały się czołgi i wojska.

Byliśmy uczciwi wobec świata, z którym dzieliliśmy się odtajnionymi dowodami na temat rosyjskich planów, cyberataków i fałszywych pretekstów. Zrobiliśmy to, aby nie było wątpliwości wobec intencji Putina.

Putin wybrał wojnę. Teraz on i jego kraj poniosą tego konsekwencje.

Dziś autoryzuję surowe sankcje i nowe ograniczenia dotyczące tego, co można eksportować do Rosji. Doprowadzą one do poważnych kosztów dla rosyjskiej gospodarki. Celowo zaprojektowaliśmy te sankcje, w taki sposób, aby zmaksymalizować długofalowy wpływ na Rosję i zminimalizować wpływ na Stany Zjednoczone i naszych sojuszników. Chcę powiedzieć to jasno: Stany Zjednoczone nie są w tym same. Od miesięcy budujemy koalicję partnerów reprezentujących ponad połowę światowej gospodarki: 27 członków Unii Europejskiej, w tym Francję, Niemcy, Włochy, a także Wielką Brytanię, Kanadę, Japonię, Australię, Nową Zelandię… Rozmawiałem dziś rano z przywódcami G7. Jesteśmy w pełni zgodni. Ograniczymy zdolność Rosji do prowadzenia interesów w dolarach, euro, funtach i jenach; ograniczymy ich zdolność do konkurowania w zaawansowanej technologicznie gospodarce XXI wieku.

Widzieliśmy już wpływ naszych działań na rosyjską walutę, rubla, który dziś osiągnął najsłabszy poziom w historii. Giełda w Rosji się zapadła. Stopy pożyczkowe rządu rosyjskiego wzrosły dziś o ponad 15%. Nałożyliśmy sankcje na rosyjskie banki, które razem posiadają aktywa o wartości około 1 biliona dolarów; odcięliśmy największy rosyjski bank, bank, który sam posiada ponad 1/3 rosyjskich aktywów bankowych; odcięliśmy go od amerykańskiego systemu finansowego. Dziś blokujemy także cztery kolejne duże banki. Oznacza to, że wszystkie aktywa, które mają w Ameryce, zostaną zamrożone. Obejmuje to VTB, drugi co do wielkości bank w Rosji, który ma aktywa o wartości 250 miliardów dolarów.

Zgodnie z obietnicą dodajemy również nowe imiona z listy rosyjskich elit i członków ich rodzin, które podlegać będą sankcjom personalnym. Są to ludzie, którzy osobiście zyskują na polityce Kremla i będą dzielić jej konsekwencje.

We wtorek powstrzymaliśmy rosyjski rząd przed pozyskiwaniem pieniędzy od inwestorów amerykańskich czy europejskich. Teraz zamierzamy zastosować te same ograniczenia wobec największych rosyjskich przedsiębiorstw państwowych, których aktywa przekraczają 1,4 biliona dolarów.

Niektóre z najpotężniejszych skutków naszych działań będą miały miejsce z czasem, gdy będziemy ograniczać dostęp Rosjan do finansów i technologii, do strategicznych sektorów ich gospodarki i degradować ich potencjał przemysłowy na nadchodzące lata.

Szacujemy, że nasze działania oraz działania naszych sojuszników i partnerów odetną ponad połowę rosyjskiego importu zaawansowanych technologii i uderzą w ich zdolność do dalszej modernizacji armii. To zdegraduje ich przemysł lotniczy, w tym ich program kosmiczny; zaszkodzi ich zdolności do budowy statków, redukując ich potencjał do konkurencji i będzie poważnym ciosem dla długoterminowych ambicji strategicznych Putina.

Przygotowujemy się do działań także wykraczających poza ekonomię. Podejmujemy kroki w celu obrony naszych sojuszników z NATO, zwłaszcza na wschodzie. Jutro odbędzie się szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego. Będziemy tam, wśród 30 państw sojuszniczych, aby potwierdzić naszą solidarność i wytyczyć kolejne kroki. Podejmiemy się dalszego wzmocnienia wszystkich aspektów naszego sojuszu. Chociaż w tym i w ubiegłym roku przekazaliśmy Ukrainie pomoc obronną o wartości ponad 650 milionów dolarów, to jeszcze raz powiem, że nasze siły nie są i nie będą zaangażowane w konflikt z Rosją na Ukrainie. Nasze siły nie jadą do Europy, by walczyć na Ukrainie, ale bronić naszych sojuszników. Stany Zjednoczone będą bronić każdego centymetra terytorium NATO z pełną siłą amerykańskiej potęgi.

Dobra wiadomość jest taka, że jesteśmy bardziej zjednoczeni i bardziej zdeterminowani niż kiedykolwiek. Nie ma wątpliwości, że Stany Zjednoczone i każdy sojusznik z NATO spełnią nasze zobowiązania z artykułu 5, które mówi, że atak na jednego jest atakiem na wszystkich. W ciągu ostatnich kilku tygodni tysiące dodatkowych sił trafiło do Niemiec i Polski w ramach naszego zaangażowania w NATO. We wtorek w odpowiedzi na agresywne działania Rosji, w tym obecność rosyjskich wojsk na Białorusi i Morzu Czarnym, zezwoliłem na rozmieszczenie sił lądowych i powietrznych już stacjonujących w Europie wśród państw wschodniej flanki Sojuszu, w Estonii, Łotwie, Litwie, Polsce i Rumunii. Nasi partnerzy również podjęli dodatkowe działania, wzmacniając pozostałych sojuszników. A dzisiaj, w ciągu kilku godzin od rozpętania ataku przez Rosję, NATO zebrało się i zatwierdziło oraz uruchomiło plany reagowania na zagrożenie. Umożliwią one rozmieszczenie sił NATO wysokiej gotowości tam, gdzie będą potrzebne, aby chronić naszych sojuszników na wschodnich granicach Europy. A teraz autoryzuję dodatkowe siły USA do rozmieszczenia w Niemczech w ramach odpowiedzi NATO. Rozmawiałem również z sekretarzem obrony i przewodniczącym Połączonych Sztabów o przygotowaniach do dodatkowych posunięć, gdyby stały się one konieczne dla ochrony naszych sojuszników z NATO i wsparcia największego sojuszu wojskowego w historii świata.

Moja administracja używa wszystkich dostępnych nam narzędzi, aby chronić amerykańskie rodziny i firmy przed rosnącymi cenami. Podejmujemy aktywne kroki w celu obniżenia kosztów dla amerykańskich firm naftowych i gazowych. Uważnie monitorujemy dostawy energii pod kątem wszelkich zakłóceń. Współpracujemy z głównymi krajami produkującymi i konsumującymi ropę w kierunku naszego wspólnego interesu, jakim jest zabezpieczenie światowych dostaw surowców. Wiem, że to trudne i że Amerykanie już cierpią. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby ograniczyć ból, jaki Amerykanie odczuwają. To jest dla mnie kluczowe, ale ta agresja nie może pozostać bez odpowiedzi.

Ameryka przeciwstawia się łobuzom. Opowiadamy się za wolnością, tacy jesteśmy. Pozwolę sobie również powtórzyć ostrzeżenie, które przedstawiłem w zeszłym tygodniu. Jeśli Rosja prowadzi cyberataki na nasze firmy, naszą krytyczna infrastrukturę, jesteśmy gotowi do odpowiedzi. Od miesięcy ściśle współpracujemy z naszym sektorem prywatnym, aby wzmocnić ich cyberobronę.

Rozmawiałem wczoraj wieczorem z prezydentem Ukrainy Zełenskim i zapewniłem go, że Stany Zjednoczone wraz z naszymi sojusznikami i partnerami w Europie będą wspierać naród ukraiński w obronie swojego kraju. Zapewnimy pomoc humanitarną, aby ulżyć ich cierpieniom w pierwszych dniach tego konfliktu. Rosyjska propaganda będzie nadal próbowała ukryć prawdę i ogłosić sukces swojej operacji wojskowej przeciwko wymyślonemu zagrożeniu. Ale historia raz po raz pokazała, jak szybkie zyski terytorium w końcu ustępują miejsca destrukcyjnym okupacjom, aktom masowego obywatelskiego nieposłuszeństwa. Ukraińcy podczas 30 lat niepodległości wielokrotnie pokazali, że nie będą tolerować nikogo, kto próbuje odebrać im ich kraj. To niebezpieczny moment dla całej Europy, dla wolności na całym świecie.

Putin dokonał zdecydowanego ataku na te same zasady, które podtrzymują światowy pokój. Teraz cały świat wyraźnie widzi, czym naprawdę są Putin i jego kryminalni sojusznicy. Nigdy nie chodziło o prawdziwe obawy dotyczące bezpieczeństwa. Zawsze chodziło o nagą agresję; o imperium – za wszelką cenę. Poprzez zastraszanie sąsiadów Rosji, poprzez przymus i korupcję, zmieniając granice siłą i ostatecznie wybierając wojnę bez przyczyny. Te działania zdradzają złowrogą wizję przyszłości naszego świata, w którym narody biorą siłą to, czego chcą. Ale jest to wizja, którą Stany Zjednoczone i kochające wolność narody przeciwstawiają się każdym narzędziem naszej znaczącej potęgi. Agresja Putina na Ukrainę będzie kosztować Rosję słono gospodarczo i strategicznie. Zadbamy o to, by Putin był pariasem na arenie międzynarodowej. Wojna z Ukrainą sprawi, że Rosja będzie słabsza, a reszta świata silniejsza. Wolność, demokracja, godność ludzka to siły o wiele potężniejsze niż strach i ucisk. Nie mogą ich zgasić tacy tyrani, jak Putin i jego armie. Nie mogą być wymazane z ludzkich serc i nadziei żadną ilością przemocy i zastraszania. Wolność zwycięży. Niech Bóg błogosławi naród wolnej i demokratycznej Ukrainy. Niech Bóg chroni nasze wojska.

Przemówienie wygłoszone przez prezydenta Stanów Zjednoczonych, Joe Bidena, 24 lutego 2022 r.

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 24 lutego 2022
Fot. ©RS/MPI/Capital Pictures