Ruszyła Akademia Wolontariusza Muzeum Auschwitz

Cywiński

Ruszył nabór do tegorocznej Akademii Wolontariusza, którą na przełomie września i października organizuje Międzynarodowe Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście w Muzeum Auschwitz – podała placówka. Uczestnicy będą pomagali w archiwum.

Akademia Wolontariusza Muzeum Auschwitz

.W programie zaplanowano rozszerzone zwiedzanie terenów byłego obozu Auschwitz, a także zajęcia prowadzone przez historyków i edukatorów muzeum. Główna część odbędzie się jednak w archiwum.

„W tym roku wolontariusze będą wprowadzali do głównej bazy danych oraz indeksowali jedną z częściowo zrekonstruowanych list transportowych, a mianowicie listę 750 więźniów przeniesionych 25 sierpnia 1944 roku z Auschwitz do KL Neuengamme. W transporcie znajdowali się głównie elektromonterzy, ślusarze i kierowcy, którzy po przeniesieniu w większości zostali zatrudnieni przy montażu silników i gąsienic w pojazdach wojskowych” – podała Anna Jawień z zespołu do spraw integracji danych i informacji o ofiarach KL Auschwitz.

Efekty pracy wolontariuszy zostaną przedstawione w postaci prezentacji losów więźniów Auschwitz wybranych przez uczestników Akademii.

Katarzyna Marcak, kierująca biurem wolontariatu w centrum edukacji, zauważyła, że w poprzednich edycjach realizowanych on-line wzięły udział osoby między innymi z Polski, Stanów Zjednoczonych, Australii, Macedonii, Francji, Niemiec, Bułgarii i Malezji. „To pokazuje, że projekty realizowane przez muzeum docierają do bardzo wielu miejsc, a co najważniejsze wiele osób chce się w nie włączać” – powiedziała.

Prowadzone zajęcia

.Zajęcia Akademii odbędą się od 28 września do 5 października w Muzeum Auschwitz. Prowadzone będą w języku angielskim. Udział jest bezpłatny. Uczestnicy pokrywają wyłącznie koszty przyjazdu i ubezpieczenia. Liczba miejsc jest ograniczona. Zgłoszenia można kierować do 18 sierpnia za pośrednictwem formularza na stornie muzeum.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów. Spośród około 140-150 tys. deportowanych do obozu Polaków śmierć poniosła niemal połowa. W Auschwitz ginęli także Romowie, jeńcy sowieccy i osoby innej narodowości.

W 1947 r. na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. Były obóz w 1979 r. został wpisany, jako jedyny tego typu obiekt, na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Zbrodnia o której nikt nie chciał wiedzieć

.„To było 80 lat temu. W zimny styczniowy dzień 20 stycznia 1942 roku w podberlińskiej miejscowości Wannsee pod kierownictwem Reinharda Heydricha, szefa Policji Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa (SD) oraz szefa Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy zebrała się grupa 15 przedstawicieli władz niemieckiej III Rzeszy i wysokich funkcjonariuszy SS. Zasadniczym tematem tego spotkania była koordynacja działań administracji niemieckiej na okupowanych terytoriach. Działania te miały doprowadzić do zagłady europejskich Żydów. Rozmowy nie zakończyły się żadnym rozkazem, żadnym obwieszczeniem, które byłoby ogłoszone całemu światu, ale ich rezultatem była zgoda co do zaostrzenia i kontynuacji polityki eksterminacji europejskich Żydów, która miała odtąd stać się bardziej systematyczna, masowa i skuteczna. Świat miał się jednak o tym nie dowiedzieć” – pisze we „Wszystko Co Najważniejsze” Marcin CZEPELAK, wykładowca prawa na UJ.

„We wrześniu 1942 powstał Tymczasowy Komitet Pomocy Żydom, który 4 grudnia został przekształcony w Radę Pomocy Żydom, finansowaną przez polski rząd emigracyjny w Londynie. Była to jedyna w Europie organizacja podziemna prowadzona wspólnie przez Żydów i nie-Żydów, działająca w ramach struktur kierowanych przez rząd emigracyjny. Polskie możliwości były ograniczone, mimo to starano się znaleźć schronienie dla żydowskich współobywateli, wyrabiać fałszywe dokumenty, dostarczać żywność, chociaż niemieccy okupanci bezlitośnie karali za to śmiercią”.

Jak podkreśla Marcin CZEPELAK, „kiedy w 1942 roku rząd polski na emigracji apelował o podjęcie działań, aby zatrzymać zagładę, jego głos spotkał się z brakiem reakcji. Architekci zbrodni zaplanowanej w Wannsee wtedy jeszcze pozostawali ukryci za zasłoną milczenia. Rzeczywistość zmieniła się dopiero po II wojnie światowej”.

PAP/WszystkocoNajważniejsze/eg

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 12 sierpnia 2024