Sanah. Pan Tadeusz. Rewelacja!

Inwokacja Sanah Skawiński

W rozpoczętym kilka tygodni temu nowym cyklu kompozycji do tekstów największych polskich poetów Sanah wzięła na warsztat najbardziej ikoniczny przykład polskiej poezji wszech czasów. Powstała inwokacja z „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza – duet Sanah z Grzegorzem Skawińskim, liderem grupy Kombi.

Jak brzmi „Inwokacja” w wykonaniu Sanah?

.Inwokacja, czyli słynne wezwanie „Litwo, ojczyzno moja”, rozpoczynające poemat Adama Mickiewicza to utwór, którego liczne pokolenia polskich dzieci i młodzieży musiało się uczyć na pamięć. Dzieło jest o tyle trudne do zamiany na współczesną piosenkę, że napisano je trzynastozgłoskowcem – takim formatem wiersza, w którym w każdej ze strof pojawia się trzynaście sylab.

Sanah czyli Zuzanna Grabowska – dyplomowana skrzypaczka po Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie, kompozytorka i wokalistka niezwykle dziś w Polsce popularna, poradziła sobie z wyzwaniem umuzykalnienia poematu narodowego znakomicie. Jej pomysł na „Inwokację” to oddzielenie słynnego wezwania kierowanego do Litwy – rodzinnych stron Mickiewicza od wezwania skierowanego do Matki Bożej – Panny Świętej Ostrobramskiej i Częstochowskiej. Sanah z wersów „Litwo, ojczyzno moja” uczyniła coś w rodzaju refrenu, dzięki czemu „Inwokacja” w tej wersji brzmi w muzyce wręcz naturalnie a uroczyste wezwanie Mickiewicza układa się w zrozumiałą opowieść.

Cykl utworów Sanah, w których co tydzień publikuje ona duety z różnymi polskimi muzykami do wielkich dzieł polskiej poezji zapowiada kolejną płytę wokalistki – kontynuację projektu „Poezyje” z 2022 r. Wydana 7 marca 2025 r. „Inwokacja” jest duetem z Grzegorzem Skawińskim – wokalistą i gitarzystą, znanym z najróżniejszych grup muzycznych, ale najmocniej kojarzonym z zespołem Kombi. Skawiński wyjątkowo nie użycza utworowi swojego głosu, ale gra gitarowe solo w finale. Można się zatem spodziewać, że będzie gościem koncertów Sanah na trasie, która odbędzie się jesienią 2025 r.

Dotychczas kompozycji i wykonań Zuzanny Grabowskiej doczekały się takie wybitne przykłady polskiej poezji jak „Elegia o…[chłopcu polskim]” Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, „Piosenka” Czesława Miłosza, „Jesienią” Marii Konopnickiej czy „Kochałam pana” Agnieszki Osieckiej.

W cyklu „Poezyje” z 2022 r. Sanah śpiewała wiersze Adama Mickiewicza, Wisławy Szymborskiej, Adama Asnyka czy Juliusza Słowackiego. Album zdobył wtedy ogromną popularność, podobnie zresztą jak i dziś śpiewane przez nią poezje, co z kolei dało przyczynek do ciekawej dyskusji autorów na łamach „Wszystko co Najważniejsze”. Zdaniem prof. Marty RAKOCZY to, co z poezją polską robi Sanah jest prawdopodobnie znacznie bliżej koncepcji romantyzmu niż szkolne opowieści o tej wyjątkowej epoce w dziejach polskiej literatury.

„Być może wykonania Sanah – mimo pastelowego sentymentalizmu – są znacznie bliżej koncepcji romantycznych niż szkolne interpretacje tekstów. Zwłaszcza w kontekście coraz gorszego poziomu edukacji polonistycznej. Jej podstawą staje się błędne założenie, że lektura tekstu literackiego nie różni się szczególnie od czytania jakiegokolwiek tekstu o charakterze informacyjnym. Oba bowiem rzekomo można sprowadzić do kilku jednoznacznie brzmiących tez niepodlegających dyskusji i niedopuszczających jego alternatywnego przeżywania” – pisze prof. RAKOCZY.

Cały jej tekst tutaj: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/marta-rakoczy-poezyje-sanah/

Anna Druś

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 10 marca 2025