Spektakularne odkrycie na placu Świętego Marka w Wenecji

Spektakularne odkrycie

Kolejne ważne odkrycia archeologiczne przynoszą prace związane z konserwacją i wymianą płyt chodnikowych na placu Świętego Marka w Wenecji. 25 stycznia zaprezentowano najbardziej spektakularne dotąd znalezisko: pozostałości ufortyfikowanego muru budynku wzniesionego tam między VI a X wiekiem.

Spektakularne odkrycie archeologiczne w Wenecji

.Prace, które miały być skoncentrowane na poprawie stanu nawierzchni placu odwiedzanego co roku przez miliony turystów, zamieniły się w wykopaliska, a ich efekty, jak przyznają archeolodzy, są zaskakujące. Odkryty obecnie przez nich mur z materiałów kamiennych, także tych ponownie wykorzystanych z czasów Cesarstwa Rzymskiego, uznano za potwierdzenie tego, że w miejscu, gdzie znajduje się obecnie Pałac Dożów, ponad 1000 lat temu stała wielka ufortyfikowana budowla, być może siedziba ówczesnych władz.

Jak wyjaśnili archeolodzy, zachowały się dawne zapisy o stojącym tam „castrum”. To łacińskie słowo, jak podkreślono, używane było ogólnie w odniesieniu do zamku, fortecy czy pałacu. Nigdy wcześniej jednak nikt nie trafił na ślady tego gmachu; także wtedy, gdy w połowie XIX wieku prowadzone były prace mające na celu odrestaurowanie Pałacu Dożów – wyjaśniły lokalne media. Odsłonięte fragmenty muru turyści zwiedzający w weekend Wenecję mogą zobaczyć przez ogrodzenie ustawione przy słynnym pałacu. Prace wykopaliskowe, towarzyszące wymianie nawierzchni, będą prowadzone w kolejnych miejscach.

Stratyfikacja społeczna w starożytności

.Na temat nierówności społecznych w starożytnym świecie na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” pisze prof. Carles LALUEZA FOX w tekście “Archeologia nierówności“.

“Tutenchamon za życia był mało znanym faraonem. Istnieją dowody na to, że pochowano go w pośpiechu. Trumna, w której znaleziono mumię Tutenchamona, została wykonana z litego złota i waży ponad 100 kg. Trudno sobie wyobrazić, jak imponujące musiały być pochówki tak potężnych władców starożytnego Egiptu, jak Cheops, Totmes III czy Ramzes II. Niestety, wszystkie one zostały splądrowane jeszcze w starożytności”.

“Wbrew powszechnemu przekonaniu większość archeologów powiedziałaby, że poszukiwanie skarbów nie jest ich głównym celem; chcą zrozumieć codzienne życie minionych cywilizacji. Mimo to skrajności – bajeczne bogactwa królów i trudna egzystencja zwykłych ludzi – pozwalają zrozumieć to, co można uznać za jeden z głównych celów archeologii: badanie ewolucji życia społecznego w starożytności”.

“Jedną z najbardziej oczywistych metod jest analiza składu inwentarzy grobowych. Bogate pochówki mogą jednak nie być nie tyle dowodem zróżnicowania społecznego, ile próbą zademonstrowania znaczenia i odrębności danej grupy w stosunku do innych. Rozwarstwienie społeczne może opierać się na bogactwie, ale także na osobistym prestiżu i władzy. Dlatego nie zawsze można ocenić różnice społeczne, porównując wyłącznie pochówki”.

.”Niektórzy archeolodzy próbowali zastosować zasady ekonomii do zbadania różnic społecznych i porównania danych z różnych miejsc. W badaniu kierowanym przez Samuela Bowlesa z Instytutu Santa Fe, opublikowanym w „Nature” w 2017 r., próbowano odpowiedzieć na to pytanie, stosując współczynnik Giniego – najczęściej używany do pomiaru nierówności dochodów – w odniesieniu do dużej liczby stanowisk archeologicznych, zarówno w Starym Świecie, jak i w obu Amerykach. Na liście stanowisk znalazły się takie miejsca, jak Çatalhöyük w Turcji, Pompeje we Włoszech i Teotihuacán w Meksyku; autorzy określili wymiary domów jako szacunkowe wskaźniki bogactwa tamtejszych społeczeństw” – pisze prof. Carles LALUEZA FOX.

LINK DO TEKSTU: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-carles-lalueza-fox-archeologia-nierownosci/

PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 25 stycznia 2025