Synod we wkładkach do najważniejszych tygodników katolickich w Polsce
Do wszystkich parafii w Polsce rozesłane zostaną teksty, które podejmą tematykę trwającego obecnie synodu. Wybraliśmy to, co najtrudniejsze, żeby zaznajomić opinię katolicką z tymi zagadnieniami, tak żeby każdy mógł w jakiś sposób towarzyszyć temu synodowi – powiedział przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki. Synod w Rzymie odbędzie się w dniach 4-29 października.
Synod w Rzymie
.Konferencja prasowa poświęcona przygotowaniom do rzymskiej sesji XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja” odbyła się w czwartek w Warszawie. Podczas konferencji zaprezentowano wkładkę dotyczącą synodu, ważnych tematów i inspiracji, która 17 września zostanie dołączona do czterech tygodników katolickich: „Idziemy”, „Gość Niedzielny”, „Niedziela” i „Przewodnik Katolicki”.
W dniach 4-29 października 2023 r. w Rzymie odbędzie się pierwsza sesja XVI Zgromadzenia Ogólnego Zwyczajnego Synodu Biskupów „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja”, który trwa w Kościele katolickim od października 2021 r. Po raz pierwszy w historii pierwszym etapem synodu były szerokie konsultacje przeprowadzone w parafiach w każdej diecezji. Po ich zakończeniu w lutym 2023 roku odbyła się faza kontynentalna.
Wkładka do tygodników katolickich na temat synodu
.W przesłaniu wideo przekazanym w czwartek przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki podkreślił, że zbliżająca się sesja jest wydarzeniem bez precedensu, ponieważ zbiera doświadczenie dwóch lat pracy podczas etapów diecezjalnego, krajowego a potem także kontynentalnego. „W tej chwili dochodzimy do etapu końcowego, który ma przygotować nas do ostatecznego rozeznania opinii, które były do tej pory przekazane” – stwierdził.
Jak wyjaśnił abp Gądecki, poprzednie etapy synodu polegały na zbieraniu opinii płynących z całego świata. „Teraz (nastąpi) poważniejszy etap, czyli zapoznanie się z tym, co jest głosem Ducha Świętego a nie tylko zwykłym kolekcjonowaniem opinii” – zaznaczył. Przewodniczący KEP podkreślił, że na Kościele w Polsce ciąży także odpowiedzialność za przygotowanie się do tego wydarzenia. „To właśnie czynimy jeszcze przed rozpoczęciem synodu, wydając właśnie 17 września wkładkę od tygodników katolickich” – zaznaczył. Wkładka poświęconej synodowi o synodalności 17 września zostanie dołączona do tygodników „Gość Niedzielny”, „Idziemy”, „Niedziela” i „Przewodnik Katolicki”.
Pół miliona tekstów
.Poinformował, że tydzień później do wszystkich parafii w Polsce rozesłane zostanie pół miliona tekstów, które podejmą tematykę synodu. „Wybraliśmy z rozmysłem to, co jest najtrudniejsze, żeby rozeznać sprawę i żeby zaznajomić opinię katolicką z tymi zagadnieniami, tak żeby można było wyrobić sobie swoje własne zdanie i w jakiś sposób towarzyszyć temu synodowi” – wyjaśnił. Abp Gądecki zastrzegł, że „nie idzie o tworzenie jakiejś blokady, albo pozornych trudności”. „Idzie raczej o to, żeby w duchu Soboru Watykańskiego II wyrazić te podstawowe rzeczy, które rozwijają się i które powinny być zrozumiałe dla każdego człowieka ochrzczonego w Polsce” – podkreślił.
Hierarcha zaapelował, żeby „nie pozostawić tego wydarzenia bez modlitwy, żeby z tego wszystkiego Kościół rósł, dojrzewał i mógł stawać się coraz aktywniejszy, żeby ochrzczeni stawali się coraz bardziej otwarci na głos Ducha Świętego, a także żeby współpraca pomiędzy duchowieństwem, osobami życia konsekrowanego i ludźmi świeckimi dojrzewała i stawała się coraz bardziej poważna i autentyczna”. Stolica Apostolska ogłosiła w lipcu, że z Polski w obradach synodu wezmą udział kardynałowie Grzegorz Ryś i Konrad Krajewski, a także przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, wiceprzewodniczący KEP abp Marek Jędraszewski i koordynator synodu o synodalności w Kościele w Polsce abp Adrian Galbas. Jednym z pięciu świeckich reprezentantów Europy będzie prof. Aleksander Bańka.
Pomoc wiernym w zrozumienie procesu synodalnego
.Rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak wyjaśnił, że „synod stawia wiele pytań, zachęca do rozeznawania, do wsłuchiwania się w głos Kościoła i w szukanie woli Ducha Świętego na dzisiejsze czasy, które mają swoją specyfikę, a Kościół zmienia się, rozwija, żyje swoimi wiecznie ważnymi prawdami ewangelicznymi w różnych kontekstach historycznych, społecznych czy geograficznych”.
Według rzecznika wkładka ma pomóc wiernym śledzić i zrozumieć trwający proces synodalny. „Wydawało się, że jest dobrą rzeczą przygotowanie pewnych materiałów, które pomogłyby wiernym w zrozumieniu, dlaczego ten synod został zwołany, do czego prowadzi i jak powinien w nim wybrzmieć głos Kościołów partykularnych” – ocenił. Redaktor naczelny tygodnika „Idziemy” ks. Henryk Zieliński poinformował, że patronat nad wkładką objął przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki. „Jeżeli ten synod ma być czasem wsłuchiwania się w głos Ducha Świętego, On ma być tym głównym rozgrywającym, a nie jakieś frakcje czy opcje w Kościele, to po to robimy tę wkładkę, żeby jak najszerzej uświadomić wiernym w Polsce, o co chodzi, jakie ważne tematy będą stawać na wokandzie synodu po to, aby wierni w Polsce w tej intencji się modlili. To jest naprawdę bardzo ważny sposób uczestnictwa w synodzie” – stwierdził.
Droga synodalna w Niemczech
.Dziekan Wydziału Społeczno-Ekonomicznego UKSW dr hab. Michał Gierycz przyznał, że wokół synodu narosło wiele kontrowersji. Jak wyjaśnił, powodem jest m.in. trwająca w Niemczech droga synodalna, która „w wielu punktach podważa nauczanie katolickie” oraz wypowiedzi osób aktywnie zaangażowanych w proces synodalny, takich jak kard. Jean-Claude Hollerich który mówił, że należy dokonać fundamentalnej rewizji stosunku Kościoła katolickiego m.in. do kwestii homoseksualizmu. „Tego typu wypowiedzi mogą budzić niepokój o wierność prawdzie moralnej a z drugiej strony o sam przebieg synodu” – ocenił.
„Kiedy zbieramy to wszystko, co się dzieje wokół synodu, te wszystkie niepokoje i kontrowersje, to z wynikają z tego dwie skrajne postawy. Jedna z nich jest taka, że synod jest traktowany jako niebezpieczne wydarzenie – w formie skrajnej mówi się, że jest to platforma do budowy nowego Kościoła. Z drugiej strony, zwłaszcza wśród osób zaangażowanych w synod, pojawia się taka odpowiedź dezawuująca wszystkie niepokoje i pytania, mówiąca, że przecież praktyka synodalności jest od wieków w Kościele i wszystko jest tak, jak zawsze było” – mówił. Jak dodał, autorzy wkładki starają się nie iść w żadną z tych dwóch stron. „Staramy się nie ignorować obaw i nie tyle je dezawuować, co weryfikować” – powiedział.
Głos polskiego Kościoła w debacie synodalnej
.Wykładowca w Papieskim Uniwersytecie Świętego Tomasza z Akwinu (Angelicum) w Rzymie, dominikanin ojciec Jarosław Kupczak zaznaczył, że dodatek jest „głosem polskiego Kościoła w debacie synodalnej”. Jak zaznaczył, zadaniem każdego synodu jest aktualizacja nauczania Kościoła. „Kościół jest ten sam od wieków, ale równocześnie ciągle zmieniający się. Każdy synod staje przed pytaniem, czy coś w życiu i nauczaniu przypadkiem nie stało się na tyle anachroniczne, że zaciemnia prawdziwe nauczanie Kościoła, które zawsze jest skierowane do ludzi tu i teraz. Także ten synod staje przed zadaniem translacji, czyli tłumaczenia odwiecznej prawdy Bożej na współczesny język” – podkreślił dominikanin.
Inkluzywny Kościół
.Dodał, że w dokumentach synodalnych pojawia się m.in. słowo: inkluzywność. „Inkluzywność, tak jak o tym mówił papież Franciszek, oznacza, że Kościołowi zależy na włączeniu wszystkich. Czyli inkluzywność tak, w sensie zaproszenia wszystkich, inkluzywność nie – w sensie obniżenia stawianych wymagań” – zaznaczył wykładowca. „To, co powinno bardzo wyraźnie wybrzmieć w naszej debacie, to że żadne z tych pojęć z rzeczywistości politycznej czy socjologicznej nie oddaje rzeczywistości Kościoła” – podkreślił.
Kierownik Katedry Teorii Polityki i Myśli Politycznej UKSW oraz członek Rady Apostolstwa Świeckich Konferencji Episkopatu Polski ks. prof. Piotr Mazurkiewicz zaznaczył, że kryzys Kościoła na Zachodzie jest ewidentny, dlatego nie można działać dokładnie jak w przeszłości, ale trzeba szukać innego podejścia duszpasterskiego”. Odwołując się do słów dominikanina, eksperta Soboru Watykańskiego II Yves’a Congar’a, zauważył, że już w jego czasach istniały dwa podejścia do reform: pierwsze wychodzi od teologii do nauk społecznych, drugie – od nauk społecznych do teologii. „Congar mówi, że to pierwsze to jest podejście prawdziwych reformatorów Kościoła a to drugie to jest podejście nowatorów, które podważa całą tradycję katolicką. Stąd, w centrum synodalnej dyskusji trzeba postawić na pierwszym miejscu teologię, przywrócić jej właściwą pozycję” – ocenił Mazurkiewicz.
Kościół synodalny
.Na temat kościoła synodalnego oraz synodu o synodalności, na łamach „Wszystko Co Najważniejsze” pisze ks. Andrzej DOBRZYŃSKI w tekście „Kościół synodalny, czyli alternatywny? Kilka słów o Synodzie o Synodalności”.
„Papież Franciszek pod koniec przemówienia na rozpoczęcie Synodu o Synodalności na początku października zacytował zdanie francuskiego teologa Yves’a Congara, które we włoskim oryginale brzmiało: „Non bisogna fare un’altra Chiesa, bisogna fare una Chiesa diversa”. Zdanie to pochodzi z książki Prawdziwa i fałszywa reforma w Kościele opublikowanej przez dominikanina w 1950 r. W oryginale francuskim to zdanie ma taką postać: „Il ne faut pas faire une autre Église et il faut faire, à quelque degré, une Église autre”. Mamy tu do czynienia z grą słów. Autor prekursorskiej monografii podkreślił, że w sytuacjach kryzysu nie chodzi o to, by hasła koniecznej reformy doprowadziły do stworzenia oddzielnego Kościoła, jak uczynił to np. Marcin Luter w XVI w., ale by odmieniły życie Kościoła powrotem do ewangelicznych źródeł, jak zrobił to Franciszek z Asyżu w XIII w.”
.”Przytoczenie tego zdania przez papieża niektórzy odebrali z zaniepokojeniem, czy synod nie jest formą „konia trojańskiego”, by zrewolucjonizować Kościół. Tym bardziej że kolejne zdania przemówienia papieskiego nie przynoszą oczekiwanego ukojenia: „To jest wyzwanie. Aby Kościół był »inny«, otwarty na nowość, którą chce mu zaproponować Bóg…”. Wielu pamięta przemówienia Benedykta XVI do Kurii Rzymskiej (22.12.2005), w którym podkreślił, że reforma w Kościele odbywa się w dynamice kontynuacji i odnowy, wierności Tradycji, ale i otwartości na nowe wyzwania. Przemówienie to zapoczątkowało gorącą dyskusję na temat recepcji Soboru Watykańskiego II (1962–1965), a problematyka ta stała się lejtmotywem pontyfikatu papieża Ratzingera” – pisze ks. Andrzej DOBRZYŃSKI.
PAP/Iwona ŻurekWszystkoCoNajważniejsze/MJ