Szczyt Cyfrowy w Tallinie z apelem o wzmocnienie demokracji przez AI
Wolny świat musi wzmocnić demokrację z pomocą technologii; już teraz pomaga ona na przykład badać zbrodnie wojenne popełniane na Ukrainie czy wspierać ukraińskich uchodźców – powiedziała we wtorek premier Estonii Kaja Kallas, otwierając Szczyt Cyfrowy w Tallinie.
Demokracja w erze sztucznej inteligencji
.”Chociaż demokracja stoi przed wielkimi wyzwaniami, a reżimy autorytarne wykorzystują narzędzia ery cyfrowej przeciwko wolnemu społeczeństwu, wolny świat może dzięki wspólnym wysiłkom wzmocnić demokrację za pomocą technologii” – zaznaczyła estońska premier.
„Demokracja musi bardziej skoncentrować się na tym, by technologia działała na rzecz otwartych i odpornych społeczeństw. Otwartość gospodarcza i społeczna wzmacniają się nawzajem. My nie musimy podejmować niemożliwego balansowania, przed którym stoją reżimy autorytarne: umożliwienia wystarczającej otwartości gospodarczej, aby wspierać rozwój bez utraty kontroli politycznej” – powiedziała Kallas. Zorganizowany w Tallinie Szczyt Cyfrowy skupia się na trzech głównych zagadnieniach: odpornym zarządzaniu, odpowiedzialnym zarządzaniu i otwartym zarządzaniu. W wydarzeniu udział biorą liderzy biznesu najnowszych technologii oraz przedstawiciele kilka państw i organizacji.
Szczyt Cyfrowy w Tallinie
.Do stolicy Estonii przybyli m.in. komisarz UE ds. rynku wewnętrznego i usług Thierry Breton, premier Macedonii Płn. Dimitar Kowaczewski i ukraińska wiceminister eurointegracji Wałerija Ionan. W panelu „Przestrzeń cyfrowa wzmocniona otwartym i innowacyjnym zarządzaniem” udział wzięli minister cyfryzacji RP Janusz Cieszyński, wicepremier Czech Ivan Bartosz oraz wicepremier Mołdawii Dumitru Alaiba.
Budowa spersonalizowanego państwa
.Premier Kallas podkreśliła, że „demokracja musi dostarczać dobra swoim obywatelom, pokazać, że reaguje na ich potrzeby i wyzwania naszych czasów”. „W Estonii budujemy spersonalizowane państwo, które oferuje każdej osobie i przedsiębiorstwu potrzebne usługi. Spersonalizowane państwo to jednak coś więcej niż tylko wygoda. Medycyna spersonalizowana pomaga nam ukierunkować interwencje medyczne ratujące życie. Spersonalizowane programy nauczania pomagają dostosować edukację do potrzeb każdego ucznia” – wskazała szefowa rządu.
Ogromny potencjał sztucznej inteligencji
.Kallas zwróciła też uwagę na konieczność wykorzystania ogromnego potencjału sztucznej inteligencji. „Używamy sztucznej inteligencji do wykrywania oszustw, automatyzacji wypłaty dotacji rolnych i zapewniania bezrobotnym lepszych miejsc pracy” – wymieniła. „Włączanie cyberwojny do regularnych działań wojennych jest obecnie ustaloną praktyką. Cyberprzestrzeń nie jest marginalną sprawą, ale linią frontu. Na Ukrainie rosyjskie ataki cybernetyczne, choć w dużej mierze nieskuteczne, poprzedziły wojnę klasyczną. Rosja w dalszym ciągu atakuje centra danych i infrastrukturę komunikacyjną. Aby złagodzić potencjalne zagrożenia, wszyscy musimy skupić się na zwiększeniu naszej odporności” – zaapelowała Kallas.
Wpływ SI na demokrację
.Na temat znaczenia sztucznej inteligencji dla demokracji, na łamach “Wszystko Co Najważniejsze” piszą Josh SIMONS i Eli FRANKEL w tekście “Dlaczego sztuczna inteligencja powinna być demokratyczna?“.
“W 2022 roku w świecie literatury i sztuki miały miejsce nowe, dość niekonwencjonalne debiuty. Pewien obiecujący literat z niespotykaną dotąd szybkością pisał wiersze, opowiadania i eseje, a kilku młodych artystów stworzyło wspaniałe obrazy i portrety. Twórcami tymi nie są ludzie, lecz systemy sztucznej inteligencji, które, przynajmniej z pozoru wydają się rzeczywiście inteligentne”.
“Pozory mogą mylić. Za finansowaniem typu venture capital, błyskotliwymi hasłami i oknami wieżowców w San Francisco, w których powstają systemy takie jak ChatGPT, kryje się coś prostszego: przewidywanie. Wystarczy wpisać coś do okna dialogowego. To, co pojawia się na ekranie, nie jest przejawem systemu, który rozumie naszą prośbę. Odpowiedź jest generowana przez sieć neuronową, czyli algorytmy nauczone przewidywania, które wyniki z całych zasobów sieci będą w danym przypadku użyteczne”.
.“Może się wydawać, że stoi za tym rozumienie, a my oglądamy rezultaty działań prawdziwego autora – tak jednak nie jest. To jedynie przewidywanie i naśladowanie. Nawet najbardziej skomplikowane systemy sztucznej inteligencji to w rzeczywistości zaawansowane formy uczenia się maszyn, w których algorytmy nabywają umiejętności przewidywania konkretnych wyników na podstawie wzorców i struktur w ogromnych zbiorach danych” – piszą Josh SIMONS i Eli FRANKEL.
PAP/WszystkoCoNajważniejsze/MJ