Szwajcarscy naukowcy opracowali recepturę zdrowszej czekolady

Biały Dzień w Japonii

Grupa szwajcarskich naukowców opracowała nową recepturę czekolady, do produkcji której wykorzystano odpady z owoców kakaowca, zawierające naturalny cukier. Nowa metoda produkcji czekolady jest bardziej zrównoważona od tradycyjnej – twierdzą badacze.

Bardziej zrównoważona metoda produkcji czekolady

.Nowy przepis opiera się na rozgnieceniu miąższu oraz łuski strąków kakao, z których powstaje słodki, włóknisty żel. Może on zastąpić cukier dodawany w produkcji czekolady. Według naukowców dzięki wykorzystaniu całego owocu kakaowca powstaje czekolada bardziej zdrowsza niż ta tworzona metodą tradycyjną. 

Informują oni, że nowa metoda produkcji czekolady jest bardziej zrównoważona, gdyż zużywa o 6 proc. mniej wody i zasobów ziemi. Jednocześnie zwiększyła się emisja gazów cieplarnianych o 12 proc., ponieważ wymaga dodatkowego etapu suszenia, który pochłania duże ilości energii. Badacze zastrzegają, że jeśli skala produkcji będzie wysoka, a do suszenia miazgi wykorzysta się Słońce lub panele słoneczne, wówczas emisja gazów cieplarnianych może spaść.

Jak dawkować cukier?

.Słodko-gorzkim odkryciem naukowców ze Szwajcarii jest problem z właściwym dawkowaniem słodzącego żelu, tak by czekolada była nie za słodka, ale też niezbyt gorzka. Badacze twierdzą, że znalezienie tej równowagi jest trudne. 

Czekolada wyprodukowana w laboratorium jest podobna w konsystencji do gorzkiej czekolady i podobna w smaku do słodyczy produkowanych w Ameryce Południowej. Słodycz uwalnia się w ustach wolniej niż w przypadku tradycyjnej ciemnej czekolady, ale jest w niej więcej nut owocowych i kwaśnych.

W poszukiwaniu energii życia

.We „Wszystko co Najważniejsze” ukazał się fragment książki „5 lat młodsza w 5 tygodni” autorstwa Agnieszki MIELCZAREK, dyplomowanej coach zdrowia. Autorka stawia w niej pytania m.in. o to, czy istnieje dieta opóźniająca starzenie się organizmu, a także czy można odjąć sobie lat po prostu zmieniając sposób odżywiania?

„Naukowcy z całego świata analizują dietę najdłużej żyjących społeczności na świecie. Francuzi , kiedyś Kreteńczycy czy Japończycy zamieszkujący wyspę Okinawa żyli i żyją w dobrej formie ponad 100 lat. Gdyby poszukać wspólnego mianownika ich diety, to na pewno znajdą się w niej świeże warzywa, niewielkie ilości mięsa, tłuszcze roślinne (oliwa z oliwek), resweratrol pochodzący głównie z czerwonego wina (z białego również, tylko w mniejszej ilości), kiszonki (u mieszkańców Okinawy), jedzenie małych porcji, wstawanie od posiłku z lekkim niedosytem” – pisze Agnieszka MIELCZAREK.

„Natura dała nam świat roślin, by wzmacniać nasz system obronny. Zawarte w nich związki chemiczne neutralizują wolne rodniki, dzięki czemu nasza skóra nabiera blasku i elastyczności, włosy zagęszczają się i pięknie błyszczą, a my czujemy się w dobrej formie. Te zmiany zachodzą w całym organizmie: jelita i wyściełający je nabłonek się regenerują, tak jak i wątroba, która na skutek zielonej diety zaczyna szybciej eliminować potencjalne toksyny. Krew już po 20 dniach zmienia swoje medyczne parametry. Regeneracja dotyczy całego organizmu, ale na skórze, naszym największym organie, zmiany te są najbardziej widoczne” – pisze autorka.

PAP/Wszystko co Najważniejsze/JT

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 3 czerwca 2024