„Mam zaświadczenie, że jestem Ojcem Świętym” - Szymon HOŁOWNIA

Lider Polski 2050, marszałek Sejmu Szymon HOŁOWNIA ocenił w środę, że dla niego sprawa Collegium Humanum jest zamknięta. Pewnie będzie ona jeszcze wracać, ale to nie będzie rozstrzygające w kampanii – przekonuje Szymon HOŁOWNIA zapewniając, że wciąż chce wystartować w wyborach prezydenckich 2025 r.

.Szymon HOŁOWNIA zapowiedział, że to on znajdzie się w drugiej turze i nie ma mowy o jego wcześniejszym poparciu dla Rafała TRZASKOWSKIEGO. „Niech Rafał TRZASKOWSKI najpierw się w drugiej turze znajdzie, a później będziemy decydować kto, komu poparcia będzie udzielał” – powiedział Szymon HOŁOWNIA.

„Sprawa Collegium Humanum będzie wracać, ale nie będzie rozstrzygająca”

.Tygodnik „Newsweek” pod koniec listopada poinformował, że Marszałek Sejmu Szymon HOŁOWNIA studiował na Collegium Humanum. Tego dnia informacje gazety dementował marszałek w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

Szymon HOŁOWNIA w środę podczas briefingu w Sejmie był pytany czy uważa, że sprawa Collegium Humanum w jego przypadku jest sprawą zamkniętą, czy jednak może mieć wpływ na jego kampanię wyborczą. „Dla mnie jest to sprawa zamknięta” – oświadczył polityk Polski 2050.

Jak dodał Szymon HOŁOWNIA, sprawa była „wielokrotnie wałkowana”. „Dla mnie jest tak głupia, że nie jestem w stanie w ogóle nawet sobie tego uzmysłowić. Nawet jakby ktoś chciał robić na lewo dyplom, to po to, żeby go sobie postawić przed nazwiskiem, albo uzyskać z tego jakąś korzyść, a nie zrobić sobie dyplom, z kimś się na to dogadać, nie wiedzieć o tym i jeszcze mieć go gdzieś schowanym” – mówił.

„To się tak strasznie kupy nie trzyma, że dla mnie jest to opowieść z tej samej kategorii, że mogę państwu powiedzieć, że mam dyplom Hogwartu wystawiony przez profesora Dumbledora i też zaświadczenie, że jestem Ojcem Świętym” – ironizował Szymon HOŁOWNIA.

Zdaniem Szymona HOŁOWNI, ta sprawa zapewne będzie jeszcze wracać „w jakichś innych, takich czy innych odpryskach, ale to nie będzie rozstrzygające w kampanii”. „Myślę, że szybko tę sprawę zastąpią inne sprawy i inne zakręty w kampanii wyborczej, których nie da się uniknąć” – dodał marszałek Sejmu.

W sprawie nieprawidłowości dotyczących uczelni Collegium Humanum (obecnie Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) funkcjonariusze CBA działają od lutego. Wtedy to dziennikarze „Newsweeka” ustalili, że prywatna uczelnia miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy ułatwiały m.in. ścieżkę do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Wiarygodność dokumentów wydawanych przez Collegium Humanum miały zapewniać m.in. zagraniczne uczelnie, jednak okazało się, że nie miały one uprawnień do prowadzenia studiów MBA. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi.

Szymon HOŁOWNIA 2025 wystartuje niezależnie od poparcia

.Lider Polski 2050 i marszałek Sejmu Szymon HOŁOWNIA podkreślił w środę, że nie uzależnia decyzji o starcie w wyborach prezydenckich 2025 od poparcia „żadnej siły politycznej”, choć cieszyłby się, gdyby miał poparcie PSL.

Szymon HOŁOWNIA został zapytany na konferencji prasowej o słowa posła PSL Marka Sawickiego, który w środę w TVP Info powiedział, że kwestia poparcia go przez ludowców jako kandydata w wyborach prezydenckichnie nie jest jeszcze przesądzona. „Jestem przerażony, jak pan widzi. Nie wiem, jak się pozbierać i co teraz robić ze swoim życiem” – ironizował najpierw Szymon HOŁOWNIA. Potem stwierdził, że formalna decyzja władz PSL zapadnie 14 grudnia, więc Sawicki mówił prawdę.

„Ta sprawa nie jest przesądzona, bo nie spotkała się Rada Naczelna (PSL), która o tym decyduje (…) Rozumiem, że 14 grudnia będę mógł podzielić się z państwem dobrą wiadomością, natomiast tak, pan poseł Sawicki, mówił prawdę” – powiedział Szymon HOŁOWNIA. Dopytywany czy zależy mu na poparciu PSL, podkreślił, że bardzo szanuje głos swoich kolegów z tego ugrupowania. „Natomiast – ja mówiłem to i podtrzymuję – nie uzależniam swojej decyzji o starcie od poparcia żadnej siły politycznej. Ale jeśli są siły polityczne, które chcą takiego poparcia udzielić, to jestem bardzo otwarty” – powiedział, dodając, że ucieszyłby się, gdyby zrobił to PSL.

Pytany w listopadzie czy Szymon HOŁOWNIA ma poparcie PSL, Sawicki odparł, że skoro jest on kandydatem niezależnym, to członkowie PSL „z całą pewnością mocno w tę kampanię się zaangażują”. „Ale czy ono (poparcie PSL) w tej chwili jest konieczne – jako partii i struktur partyjnych – to jest do rozważenia” – dodał wówczas poseł Stronnictwa. Ocenił zarazem, że nic nie stoi na przeszkodzie, by na najbliższym posiedzeniu Rady Naczelnej, 14 grudnia, ludowcy takiego poparcia udzielili.

„Niech Rafał TRZASKOWSKI najpierw się w drugiej turze znajdzie, a później będziemy decydować kto, komu poparcia będzie udzielał”

.Marszałek Sejmu Szymon HOŁOWNIA, pytany o ewentualne deklaracje poparcia dla kandydata obozu rządzącego, który się znajdzie w drugiej turze, zaznaczył, że jest na to za wcześnie. Niech Rafał TRZASKOWSKI najpierw się w drugiej turze znajdzie, a później będziemy decydować kto, komu poparcia będzie udzielał – dodał.

Szymon HOŁOWNIA był pytany w środę podczas konferencji prasowej, czy wyrazi poparcie dla kandydata obozu rządzącego, który znajdzie się w drugiej turze, jeśli sam do niej nie przejdzie. W ub. tyg. prezydent Warszawy, kandydat KO na prezydenta Rafał TRZASKOWSKI podkreślił, że kandydaci z ugrupowań tworzących koalicję rządową powinni jasno mówić, że w drugiej turze wyborów prezydenckich poprą kandydata strony demokratycznej, który się w niej znajdzie.

„Niech Rafał TRZASKOWSKI się najpierw w drugiej turze znajdzie, czego mu serdecznie życzę, a później będziemy decydować kto, komu poparcia będzie udzielał” – powiedział lider Polski 2050. Dodał, że „było już kilku kandydatów PO, którzy mieli wygraną w kieszeni, zanim wybory nastąpiły”. „Rozdawanie miejsc w Pałacu Prezydenckim albo w drugiej turze i pozycjonowanie innych kandydatów, którzy się zgłaszają jako takich kandydatów pomocniczych, dawców narządów dla głównych kandydatów, nie jest ani demokratyczne, ani fajne” – ocenił Szymon HOŁOWNIA.

Szymon HOŁOWNIA 2025 pycha kroczy przed upadkiem

.Szymon HOŁOWNIA zaznaczył, że formalnie kampania wyborcza jeszcze się nie zaczęła. „Wybory nie są rozstrzygnięte. Zobaczmy, kto będzie miał największe szanse na drugą turę, a jeśli gdzieś w jej okolicach padnie pytanie, co w takim razie, skoro sondaże w kwietniu pokazują takie, a nie inne parametry, będziecie to wiedzieli z całą pewnością, bo każdy z kandydatów się na pewno zadeklaruje” – powiedział Szymon HOŁOWNIA.

Podkreślił, że nie wyobraża sobie, żeby miał kogokolwiek namawiać, ani żeby miał sam głosować na Karola NAWROCKIEGO, jeśli by się znalazł w drugiej turze. „Trzeba zrobić dużo, żeby w tej drugiej turze się nie znalazł, natomiast jeśli ktoś jest pewny albo zabiega o poparcie dla siebie w drugiej turze, to chciałbym mu powiedzieć, że precedensy były, a pycha kroczy przed upadkiem” – mówił Szymon HOŁOWNIA.

Kto startuje w wyborach prezydenckich 2025?

.Start w wyborach prezydenckich 2025 zapowiedzieli jak dotychczas: prezydent Warszawy, kandydat PO/KO, Rafał TRZASKOWSKI, prezes IPN Karol NAWROCKI – obywatelski kandydat na prezydenta RP popierany przez t.zw krakowską inteligencję oraz przez PiS, marszałek Sejmu, przewodniczący partii Polski 2050 Szymon HOŁOWNIA, poseł Sławomir MENTZEN z Konfederacji i poseł Marek JAKUBIAK z koła Wolni Republikanie. Lewica ogłosi swojego kandydata lub swoją kandydatkę w połowie grudnia.

Oficjalną listę kandydatów w wyborach prezydenckich 2025 r. poda Państwowa Komisja Wyborcza najpóźniej 20 dni przed pierwszą turą wyborów prezydenckich, która wypadnie najprawdopodobniej w niedzielę 18 maja 2025 r. Druga tura wyborów prezydenckich 2025 r. odbyłaby się w dwa tygodnie później, a więc 1 czerwca 2025 r.

Tygodnik „Gazeta na Niedzielę” uaktualnił możliwych kandydatów w tych wyborach na liście alfabetycznej:

Oto nazwiska na początek grudnia 2024 r. – w kolejności alfabetycznej: