Teoretycznie, każdy może ubiegać się o zostanie profesjonalnym astronautą - Laura André-Boyet

Laura André-Boyet jest instruktorką astronautów w Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Od 2010 r. szkoli załogi różnych agencji kosmicznych, przygotowując je do ćwiczeń z zakresu fizjologii i neurobiologii. Niedawno wydała książkę „Open Space. Ma trajectoire spatiale”.

.W wywiadzie dla „Le Figaro” Laura André-Boyet wspomina swoją pracę przy szkoleniu astronautów i zwraca uwagę na wyzwania, jakie stoją przed astronautami.

„Po pierwsze, trzeba uważać na terminologię: z definicji, astronauta to osoba, która wyrusza w kosmos. Tym samym, zarówno turysta, który wyruszył w kosmos po trzech do sześciu miesięcy szkoleń, jak i Thomas Pesquet, który szkolił się przez siedem lat, są astronautami. Teoretycznie, każdy może ubiegać się o zostanie profesjonalnym astronautą. W praktyce jednak większe szanse mają osoby, posiadające wykształcenie w zakresie nauk ścisłych, jak inżynierowie, piloci czy lekarze. Ich solidne kompetencje naukowe będą bezpośrednio przydatne w ich przyszłej pracy astronautów” – zaznacza. Jak precyzuje, czas trwania przygotowań do lotu w kosmos „zależy od profilu kandydata i rodzaju misji”. “Od momentu selekcji do momentu samego lotu rzadko jednak upływa mniej niż pięć lat szkolenia. Są trzy fazy szkolenia: szkolenie podstawowe, zaawansowane, oraz trening dostosowany do różnych cykli operacyjnych stacji kosmicznej (a więc do przyszłej misji astronauty). Przydział do misji zależy także od czynników politycznych i finansowych, od decyzji, komu zostanie przyznane miejsce na pokładzie: Amerykaninowi, Francuzowi, Japończykowi…” – tłumaczy.

.Jak ocenia Laura André-Boyet, zawód astronauty jest „zawodem bardzo idealizowanym”. „A jednak zawód ten wymaga wielu poświęceń. To trudna praca, zarówno pod względem psychicznym, jak i fizycznym. Astronauci przechodzą intensywne treningi, spędzają długie godziny w salach wykładowych, ucząc się złożonych procedur, muszą przyswoić ogromną ilość wiedzy i umiejętności. Nie można zapominać, że standardowa misja trwa sześć miesięcy! Pociąga to za sobą skutki fizyczne i psychiczne, czasami nieodwracalne. Astronauci narażeni są na przykład na duże dawki promieniowania na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), które mogą przekraczać maksymalny poziom promieniowania dopuszczalny dla ludzkiego organizmu bez obawy o skutki uboczne” – stwierdza.

oprac. JD