Trybunał do osądzania Putina powstanie w Holandii

Holandia jest gotowa, by na jej terytorium powstał nowy trybunał do osądzania Putina – poinformował holenderski minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstra.

.Wopke Hoekstra powiedział w poniedziałek, że zakres kompetencji nowego trybunału nie będzie kolidować z działalnością Międzynarodowego Trybunału Karnego, który również ma siedzibę w Niderlandach (Haga). Dodał, że Holandia będzie, przy wsparciu Unii Europejskiej, szukać międzynarodowego wsparcia i finansowania, by trybunał do osądzania Putina mógł sprawnie funkcjonować.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała w zeszłym miesiącu, że nowy trybunał cieszący się szerokim poparciem międzynarodowym będzie potrzebny, by zapewnić, że inwazja Rosji, określona jako „akt agresji”, nie pozostanie bezkarna – przypomniał Reuters.

Akt agresji jest definiowany przez ONZ jako „inwazja lub atak sił zbrojnych państwa na terytorium innego państwa lub jakakolwiek okupacja wojskowa”. Eksperci twierdzą, że jurysdykcja MTK w sprawie agresji rozciąga się tylko na państwa, które przyjęły ustanawiający ten sąd Statut Rzymski i państwa, które zgodziły się na jego jurysdykcję. Ukraina podpisała akt członkostwa w MTK, lecz go nie ratyfikowała, Rosja natomiast ani nie jest członkiem trybunału, ani nie zgodziła się na jego jurysdykcję.

„Istnieje coraz większy konsensus, że potrzebujemy specjalnego trybunału do osądzenia aktu agresji, zbrodni rozpoczęcia wojny. Tego nie może zrobić MTK” – podkreślił holenderski minister.

Holandia jest również siedzibą Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości oraz specjalnych trybunałów dotyczących Libanu i Kosowa. Przez lata mieścił się tam również trybunał ds. zbrodni wojennych popełnionych w byłej Jugosławii.

Rosja nigdy nie była sądzona

.Jak zauważa prof. Magdalena Gawin, dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego, na łamach „Wszystko Co Najważniejsze„: “Rosja nigdy nie miała swojej Norymbergi. Nigdy nie wytoczono jej procesów za zbrodnie na narodach Europy Środkowej i Wschodniej czy choćby współcześnie – za wojnę w Afganistanie i Czeczenii, agresję na Donbas, Gruzję, Krym. Za wszystkie te zbrodnie nie było kary. Tymczasem państwo, które permanentnie nie ponosi żadnej odpowiedzialności karnej za popełnione zbrodnie podczas inwazji, będzie je popełniało w przyszłości. Rosja trwale zagraża pokojowi w całej Europie”.

“Do nas należy zgromadzenie informacji dotyczących zbrodni popełnianych na Ukrainie, ale też szerszych wiadomości, które będą podstawą do badań akademickich. Chcemy zatrzymać pamięć o tej wojnie. I ta pamięć musi być – uwaga! – spisana i stanowić indywidualny zapis przeżyć i obserwacji” – twierdzi prof. Magdalena Gawin w tekście „Norymberga dla Putina” [LINK].

PAP/WszystkoCoNajważniejsze/PP

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 13 grudnia 2022