Trzeci przypadek wyleczenia z wirusa HIV w historii

Trzeci przypadek wyleczenia z wirusa HIV w historii

Amerykanka została wyleczona z HIV za sprawą transfuzji krwi pępowinowej. Kobieta jest pierwszą pacjentką, której z sukcesem zastosowano tę metodę i trzecią osobą w historii wyleczoną z zakażenia wirusem HIV. Wcześniej dwaj mężczyźni zostali wyleczeni po przeszczepieniu szpiku kostnego.

.Podczas konferencji na temat retrowirusów i infekcji oportunistycznych w Denver w stanie Kolorado naukowcy poinformowali, że Amerykanka została wyleczona z zakażenia wirusem HIV przy użyciu nowej metody transfuzji krwi pępowinowej.

Zakażenie wirusem HIV zdiagnozowano u kobiety 9 lat temu. 4 lata później zachorowała również na białaczkę, dzięki której lekarze wdrożyli terapię polegającą na transfuzji krwi pępowinowej. Po zabiegu transfuzji kobieta przeszła 37-miesieczną terapię antyretrowirusową.

Po ponad 14 miesiącach po jej zakończeniu, jej organizm nadal nie wykazuje oznak zakażenia wirusem HIV.

Możliwość rozszerzenia terapii jest wysoka. Zwiększa ją fakt, że krew pępowinowa nie musi być tak ściśle dopasowywana do biorcy. Ułatwieniem jest też wyższa dostępność krwi niż dorosłych komórek macierzystych, które były wykorzystywane we wcześniejszych terapiach.

Badacze wskazali również, że ważnym aspektem jest to, że wyleczona kobieta jest rasy mieszanej. Większość dawców krwi pępowinowej jest bowiem pochodzenia kaukaskiego. Dzięki temu naukowcy zauważyli, że dopasowanie dawcy i biorcy może być jedynie częściowe, co nie umniejsza powodzeniu terapii.  –  Otwiera to możliwość wyleczenia większej liczby osób o różnym pochodzeniu rasowym, niż było to możliwe wcześniej – zaznaczyli naukowcy podczas prezentacji wyników w czasie konferencji.

– Fakt, że pacjentka jest rasy mieszanej i że jest kobietą, to naprawdę ważna naukowo informacja – powiedział dr Steven Deeks, ekspert ds. AIDS z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco.

Dwóm wyleczonym wcześniej osobom przeszczepiono szpik

.Do tej pory znano 2 przypadki wyleczenia z HIV. W obu przypadkach ozdrowieńcami byli mężczyźni.

Pierwszym wyleczonym pacjentem był w 2008 r. Timothy Ray Brown. Mężczyzna przez 12 lat (aż do śmierci) nie wykazywał oznak nawrotu choroby. W 2019 r. natomiast wyleczono Adama Castillejo’a. Obaj mężczyźni przebyli przeszczep szpiku kostnego od dawców, którzy posiadali mutację blokującą zakażenie się wirusem HIV. Trudność w znalezieniu dawcy polega jednak na tym, że mutację tę zidentyfikowano tylko u około 20 tys. dawców. Jak podaje The New York Times, przeszczep szpiku przy zakażeniu wirusem HIV jest niebezpiecznym zabiegiem. Obaj mężczyźni walczyli ze skutkami ubocznymi terapii.

Powodzenie terapii może być wskazówką w powstrzymaniu epidemii HIV

.Eksperci twierdzą, że nie jest jasne, dlaczego komórki macierzyste z krwi pępowinowej działają tak dobrze. Jak poinformował dr Koen Van Besien, dyrektor służby transplantacyjnej w Weill Cornell, jedną z możliwości jest to, że są bardziej zdolne do przystosowania się do nowego środowiska. Krew pępowinowa może również zawierać elementy – poza komórkami macierzystymi – które pomagają w transfuzji.

Zdaniem dr. Stevena Deeksa terapia opierająca się na transfuzji krwi nie stanie się powszechnie dostępną metodą w leczeniu HIV. Jednak wiedza zdobyta dzięki udanej próbie „dostarcza inspiracji i być może jest drogowskazem”.

.Jak przekazała Światowa Organizacja Zdrowia Pod koniec 2020 r. na całym świecie 37,7 mln ludzi żyło z zakażeniem wirusa HIV.

Przeczytaj także: Tomasz TUROWSKI: Gdy bioetyka spotkała pandemię

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 18 lutego 2022