UE potrzebuje wspólnego projektu rozwoju AI - „El Pais”

Brak dużego europejskiego projektu w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), takiego jak amerykański ChatGPT czy chiński DeepSeek, budzi obawy w UE – informuje w poniedziałek w komentarzu redakcyjnym hiszpański dziennik „El Pais”.

Brak dużego europejskiego projektu w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), takiego jak amerykański ChatGPT czy chiński DeepSeek, budzi obawy w UE – informuje w poniedziałek w komentarzu redakcyjnym hiszpański dziennik „El Pais”.

Czy Europa może być niezależna od wielkich korporacji – „El Pais”

.„Zależność Europy od gigantów technologicznych, takich jak Meta, Amazon i Google, od lat niepokoi Brukselę” – zauważa madrycka gazeta. „Fakt, że Stany Zjednoczone pozycjonują się jako rywal handlowy (Europy), a nie sojusznik, potęguje te obawy” – dodaje.

Dziennik przestrzega przed scenariuszem, w którym „zatomizowany przemysł europejski może wpaść firma po firmie w ręce dużych międzynarodowych konglomeratów, tak jak stało się to w przypadku IT i telefonii komórkowej”.

W ocenie „El Pais”, krokiem w dobrym kierunku było przyjęcie europejskiego prawa w zakresie AI, które „chroni użytkowników przed najgorszymi praktykami w branży”. Jednak takie „defensywne podejście” nie wystarczy – dodaje dziennik.

Pojawienie się na rynku chińskiego modelu sztucznej inteligencji DeepSeek postawiło pod znakiem zapytania nie tylko duże inwestycje amerykańskie, ale też europejskie zaangażowanie w sektorze, który w raporcie byłego premiera Włoch i byłego szefa Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghiego na temat konkurencyjności ma być strategiczny dla UE – napisała gazeta.

Jak podkreśla „El Pais”, UE ma już doświadczenie udanej współpracy, na przykład w kwestii Airbusa, „jednej z największych europejskich historii sukcesu”. Projekt ten „przezwyciężył lokalne rywalizacje i bariery kulturowe”, aby stać się „światowym liderem w lotnictwie komercyjnym”.

Według dziennika, doświadczenie to może zostać powtórzone w innych sektorach, również w odniesieniu do AI.

„Potencjał sztucznej inteligencji do napędzania nowej globalnej rewolucji gospodarczej nieuchronnie prowadzi do podziału świata na zwycięzców, którzy będą dyktować zasady gry, i przegranych, którzy będą się im podporządkowywać” – ocenia „El Pais”. 

W kwestii AI Trump jest już dwa kroki przed nami

.Przedstawiając dwa dni po zaprzysiężeniu czteroletni plan inwestycji w sztuczną inteligencję w wysokości 500 miliardów dolarów, amerykański prezydent wdraża w życie to, co raport przedstawiony we wrześniu przez byłego szefa Europejskiego Banku Centralnego postulował jako rozwiązanie dla… Europy. Trump uderza szybko i mocno.

Aby zatrzymać proces spadku konkurencyjności Starego Kontynentu, Mario Draghi wzywał do uwolnienia jego „potencjału innowacyjności”, przestrzegając przed powtórką zaniedbań z przeszłości, które sprawiły, że Unia Europejska przespała rewolucję internetu w latach 90. Ta słuszna i trzeźwa diagnoza Draghiego – i powszechnie chwalona – zakładała masowe i szybkie inwestycje w zaawansowane technologie (w tym AI), uznawane obok energetyki i bezpieczeństwa za jeden z trzech filarów suwerenności, oraz usunięcie przeszkód regulacyjnych, które zamiast wspierać wszelkie rozwiązania innowacyjne, duszą je w zarodku.

Niczym biały rycerz Europa chełpi się, że jako pierwsza wprowadziła w życie „AI Act”. Lecz co stało się z nadzieją, którą budził raport Draghiego, że uda się uruchomić dodatkowe pieniądze na badania i innowacje? Jak pamiętamy, pewne obietnice zostały poczynione: Ursula von der Leyen wspominała coś o odblokowaniu 100 miliardów dla „europejskiego CERN-u sztucznej inteligencji”. Ale czy mamy rzeczywiście do czynienia z przyspieszeniem i przeskalowaniem tych działań? Olivier BACCUZAT, dziennikarz, zastępca redaktora naczelnego L’Opinion ostrzega, że jeżeli Europa nie przymusi się do zdecydowanych działań, pozostanie wobec Stanów Zjednoczonych i Chin graczem drugiego planu.

Artykuł dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/olivier-baccuzat-ai-act/

Sztuczna inteligencja szturmem podbiła świat

.Systemy takie jak GPT-4 i Gemini, są najbardziej znane z generowania przekonujących tekstów i obrazów, ich największy wpływ społeczny będzie prawdopodobnie wynikał z roli jako centrów wykonawczych dla złożonych systemów, korzystających z zewnętrznych narzędzi do poznawania świata i działania w nim. „Generatywni agenci” będą zasilać inne programy, które przekształcą stare kategorie relacji społecznych i wprowadzą nowe. Spowodują też radykalne zmiany w ekonomii uwagi i zrewolucjonizują korzystanie z technologii cyfrowych, umożliwiając każdemu użytkownikowi kontrolowanie ich za pomocą języka.

„Sporo rozważań dotyczących generatywnych systemów AI koncentruje się na tym, w jaki sposób powielają one patologie powszechnie stosowanych już systemów sztucznej inteligencji. Część krytyków twierdzi, że systemy te centralizują władzę i bogactwo, lekceważą prawa autorskie, bazują na praktykach wyzysku pracowników i wykorzystują zbyt wiele zasobów. Inni zaś podkreślają, że jest to zapowiedź znacznie potężniejszych systemów, które mogą zagrozić przetrwaniu ludzkości. Pierwsza grupa przekonuje, że nie dzieje się nic nowego, druga spogląda na, być może, odległy horyzont” – opisuje Seth LAZAR, profesor filozofii na Australijskim Uniwersytecie Narodowym.

Warto zacząć od omówienia sposobu działania LLM-ów i możliwości ich wykorzystania do tworzenia agentów generatywnych. LLM to duży model sztucznej inteligencji trenowany na olbrzymich ilościach danych i wykorzystujący ogromne zasoby obliczeniowe (liczne procesory graficzne) w celu przewidywania kolejnego słowa w danej sekwencji (określanej jako „prompt”). Proces rozpoczyna się od podziału danych treningowych na podobnej wielkości „tokeny” (słowa lub części słów), a następnie maskowanie niektórych z nich i próba przewidzenia tokenów, które zostały zamaskowane (tzw. self-supervised learning – uczenie się nienadzorowane/samonadzorujące się). Aby utworzyć model predykcyjny dla bazowej dystrybucji tokenów, przepuszcza się go przez wiele warstw sieci neuronowej, przy czym każda warstwa udoskonala model w takim czy innym wymiarze, aby uczynić go dokładniejszym.

Artykuł dostępny na łamach Wszystko co Najważniejsze: https://wszystkoconajwazniejsze.pl/prof-seth-lazar-etyka-przelomu-o-przyszlosci-ai/

PAP/WszystkocoNajważniejsze/MB

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 3 lutego 2025