Unia Europejska nie poparła propozycji USA twardych sankcji na Rosję - podaje Financial Times

Sankcje

Unia Europejska i Japonia nie poparły planu proponowanego przez USA. Kolejne sankcje na Rosję, miałyby tym razem zakazać prawie całego eksportu do Federacji Rosyjskiej – informuje „Financial Times”.

Kolejne sankcje na Rosję

.Oświadczenie przywódców G7, które jest przygotowywane na spotkanie w Hiroszimie w przyszłym miesiącu, zawiera obietnicę zastąpienia obecnego reżimu sankcji sektorowych wobec Federacji Rosyjskiej całkowitym zakazem eksportu z kilkoma wyjątkami min. dla produktów rolnych i medycznych, pisze gazeta.

Jednak, jak pisze „FT”, powołując się na poinformowane źródła, przedstawiciele Japonii i krajów UE na spotkaniu w zeszłym tygodniu opowiedzieli się przeciwko realizacji propozycji USA.

„Z naszego punktu widzenia jest to po prostu niemożliwe” – powiedział jeden z urzędników, który zastrzegł sobie anonimowość.

USA i sposoby na ukaranie Rosji

.Rada Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu podobno odmówiła „FT” komentarza na temat rozmów z partnerami G7, mówiąc, że Stany Zjednoczone będą nadal szukać sposobów pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności za wojnę na Ukrainie.

Sankcje, które doprowadzają do bankructwa

.Sankcje nałożone przez Zachód doprowadzą do załamania się całego systemu finansowego Rosji oraz zahamowania aktywności gospodarczej w największych aglomeracjach Rosji – w efekcie dotkną one cały kraj. Sankcje najsilniej uderzą w jeden z największych regionów gospodarczych – Moskwę, która odpowiada za 38,5 proc. eksportu całego kraju – pisał na łamach „Wszystko co Najważniejsze” Piotr Arak.

W tekście pod tytułem „Sankcje na Rosję. Gospodarka doprowadzona do bankructwa?” autor podkreśla, że „Moskwa na pewno liczyła się z tym, że inwazja spotka się z sankcjami, ale zakładała, że będzie to drobna niedogodność, zważywszy na podziały wśród państw Zachodu, które starannie przez lata wykorzystywała. Ale nawet jeśli środki do tej pory przyjęte przez Zachód są ostrzejsze, niż oczekiwano, Rosja ma ogromną wojenną skrzynię złota i rezerw walutowych o wartości 640 miliardów dolarów, aby wspierać gospodarkę”.

PAP/ Wszystko co Najważniejsze/ LK

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 25 kwietnia 2023