Upadek banku SVB. Konsekwencje dla światowej gospodarki

W piątek 10 marca 2023 r. Federalna Agencja Ubezpieczeń Depozytów (FDIC) poinformowała o zamknięciu przez nadzór banku Silicon Valley Bank (SVB), pożyczkodawcy dla startupów technologicznych. Podała też, że ubezpieczeni deponenci będą mieć dostęp do swoich depozytów nie później niż w poniedziałek rano. W tym czasie zostaną także ponownie otwarte oddziały banku. Standardowe ubezpieczenie FDIC obejmuje do 250 tys. USD na deponenta.

W piątek 10 marca 2023 r. Federalna Agencja Ubezpieczeń Depozytów (FDIC) poinformowała o zamknięciu przez nadzór banku Silicon Valley Bank (SVB), pożyczkodawcy dla startupów technologicznych. Podała też, że ubezpieczeni deponenci będą mieć dostęp do swoich depozytów nie później niż w poniedziałek rano. W tym czasie zostaną także ponownie otwarte oddziały banku. Standardowe ubezpieczenie FDIC obejmuje do 250 tys. USD na deponenta.

.Upadłość Silicon Valley Bank była największą zapaścią bankową w USA od kryzysu finansowego w 2008 r. i wzbudziła obawy o możliwe rozprzestrzenienie się problemów na inne banki. W SVB swoje pieniądze lokowała duża część startupów, firm i funduszy inwestycyjnych z Doliny Krzemowej.

Upadek banku SVB

.Jak podano w komunikacie FDIC, na koniec grudnia 2022 roku bank SVB miał 209 mld USD aktywów. Depozyty wynosiły ponad 175 mld USD.

Wcześniej w piątek handel akcjami SVB został wstrzymany. W czwartek akcje potaniały 60 proc. po informacjach, że z powodu odpływu depozytów spółka została zmuszona do sprzedaży części aktywów i planowała pozyskać kapitał.

„To duży upadek amerykańskiego banku, największy od 2008 roku. To na pewno wystraszy rynek” – powiedziała Sylvia Jablonski, prezes Defiance ETFs.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy: monitorujemy skutki upadku banku SVB

.Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) poinformował w niedzielę 12 marca, że monitoruje potencjalne skutki upadku Silicon Valley Bank dla stabilności finansowej, ale wyraził przekonanie, że Waszyngton podejmuje odpowiednie kroki regulacyjne.

„Uważnie monitorujemy rozwój wydarzeń i potencjalne implikacje dla stabilności finansowej i jesteśmy całkowicie przekonani, że decydenci w Stanach Zjednoczonych podejmują odpowiednie kroki w celu rozwiązania tej sytuacji” – powiedział Reuterowi rzecznik MFW.

Reakcja administracji USA

.Klienci posiadający depozyty w upadłym Silicon Valley Bank (SVB) już od poniedziałku będą mieć dostęp do wszystkich swoich środków – ogłosiły w niedzielę Departament Skarbu, Rezerwa Federalna i Federalna Korporacja Gwarantowania Depozytów (FDIC). Swoje pieniądze otrzymają też klienci innego zamkniętego banku, Signature Bank.

„Depozytariusze będą mieć dostęp do wszystkich swoich pieniędzy od poniedziałku 13 marca. Żadne straty związane z likwidacją Silicon Valley Bank nie zostaną poniesione przez podatnika” – ogłosili we wspólnym oświadczeniu szefowa resortu finansów Janet Yellen, szef Rezerwy Federalnej Jerome Powell i szef FDIC Martin Gruenberg.

Niedzielne ogłoszenie to reakcja rządu na piątkowy upadek 16. największego banku w USA, odgrywającym znaczącą rolę w obsłudze firm i funduszy Doliny Krzemowej.

Jak zapowiedziano, swoich wkładów nie odzyskają akcjonariusze banku, zaś jego kierownictwo zostało zwolnione. Straty z tytułu likwidacji banku pokryje federalny fundusz gwarancyjny. Mimo że według prawa gwarantowane są tylko depozyty do kwoty 250 tys. dolarów, to administracja zdecydowała się zapewnić klientom dostęp do wszystkich ich kont w SVB powołując się na chęć wyeliminowania ryzyka dla systemu bankowego.

„Ten krok zapewni, że system bankowy USA będzie nadal pełnił swoje kluczowe role ochrony depozytów i dostarczania dostępu do kredytów dla gospodarstw domowych i firm w sposób, który promuje silny i zrównoważony wzrost gospodarczy” – napisano w oświadczeniu.

Jednocześnie podobne kroki zastosowano wobec zamkniętego w niedzielę nowojorskiego banku Signature Bank.

Joe Biden o upadku SVB: winni będą pociągnięci do odpowiedzialności

.Prezydent USA Joe Biden oświadczył w niedzielę, że jest zdeterminowany aby osoby odpowiedzialne za sytuację, jaka powstała po bankructwie banku SVB „zostały pociągnięte do odpowiedzialności”. Dodał, że agendy federalne i regulatorzy bankowości „pilnie rozwiązują” powstałe problemy oraz, że pieniądze podatników nie są zagrożone.

„Jestem zdeterminowany aby odpowiedzialni za ten zamęt zostali pociągnięci do pełnej odpowiedzialności a także do kontynuowania wysiłków na rzecz wzmocnienia nadzoru i regulacji większych banków, tak abyśmy ponownie znaleźli się w takiej sytuacji” – powiedział Biden w opublikowanym oświadczeniu.

Dodał, że „Amerykanie i amerykańskie firmy mogą ufać, że ich depozyty bankowe będą tam kiedy będą ich potrzebować”.

Joe Biden podkreślił, że sekretarz skarbu i inne agendy federalne „pilnie współpracują” z regulatorami sektora bankowego aby rozwiązać problemy jakie powstały po bankructwach Silicon Valley Bank i Siganture Bank a podjęte kroki zapewniają, że pieniądze podatników nie są zagrożone.

Zapowiedział, że w poniedziałek 13 marca przedstawi działania na rzecz utrzymania „stabilnego systemu bankowego i ochrony naszego historycznego odrodzenia gospodarczego”.

Ropa w USA zyskuje: władze starają się uspokoić rynki po upadku SVB

.Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku zwyżkują w reakcji na działania podejmowane przez amerykańskie władze, aby uspokoić sytuację na rynkach po upadku banku Silicon Valley Bank (SVB) – informują maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na IV kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 76,87 USD, wyżej o 0,25 proc.

Ropa Brent na ICE w dostawach na V wyceniana jest po 82,99 USD za baryłkę, wyżej o 0,25 proc.

Nastroje na rynkach poprawiły się w reakcji na działania amerykańskich organów regulacyjnych, mających na celu zabezpieczenie depozytów klientów SVB.

Działania stabilizujące sytuację w sektorze bankowym zapowiedział już rząd i agendy federalne.

Sekretarz Skarbu USA Janet Yellen powiedziała, że jej departament będzie chronić wszystkich deponentów SVB, którego upadek jest największym tego typu wydarzeniem od kryzysu finansowego 2008 r.

Upadek SVB skłonił wcześniej niektórych inwestorów do zabezpieczania się przed ryzykiem spadku cen ropy, a zawirowania w amerykańskim sektorze bankowym zwiększyły zmienność na giełdach paliw.

„Obawy o możliwe zarażenie się innych amerykańskich banków, po upadku SVB, a do tego perspektywa podwyżek stóp procentowych przez Fed, wzbudziły wśród inwestorów obawy o spadek popytu na paliwa” – wskazuje Charu Chanana, strateg rynkowa w Saxo Capital Markets Pte.

„Działania amerykańskich organów regulacyjnych dały rynkom trochę ulgi” – podkreśla.

W Londynie miedź drożeje po działaniach władz USA ws. SVB

.Ceny miedzi na giełdzie metali LME w Londynie rosną w reakcji na działania amerykańskich władz w sprawie upadłego banku SVB i malejące ryzyko podwyżek stóp procentowych przez Fed. Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana wyżej o 0,8 proc. wobec 8.867,00 USD za tonę notowanych na zakończenie poprzedniej sesji – informują maklerzy.

Na Comex w Nowym Jorku miedź kosztuje 4,0580 USD za funt i zwyżkuje o 0,68 proc.

Metale przemysłowe zyskują w reakcji na zakłady inwestorów, że po upadku Silicon Valley Bank amerykańska rezerwa Federalna ograniczy podwyżki stóp procentowych.

Upadek SVB, który może przełożyć się na problemy amerykańskiego sektora bankowego, spowodował, że inwestorzy oczekują teraz mniej jastrzębiej polityki pieniężnej w wykonaniu Fed.

Ekonomiści Goldman Sachs Group Inc. nie spodziewają się na marcowym posiedzeniu Fed podwyżki stóp procentowych, wskazując na problemy w amerykańskim systemie bankowym.

Z kolei analitycy Societe Generale oceniają, że prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych przez Fed 21-22 marca o 50 pb. znacząco zmalało.

Reakcja Wall Street

.Także piątkowa sesja na Wall Street (10 marca) zakończyła się dużymi spadkami głównych indeksów. Inwestorów wystraszył upadek banku SVB i jego potencjalne implikacje dla szerszego rynku.

Mocną przeceną objęte były w piątek akcje innych, regionalnych banków np. First Republic, PacWest i Signature Bank.

Traciły też m.in. Goldman Sachs (spadek o ponad 4 proc.) i Bank of America (spadek o 1 proc.).

Na rynkach nasiliły się rekomendacje do wycofywania przez managerów portfeli swoich funduszy, a obawy o płynność w sektorze bankowym są coraz silniejsze.

„Myślę, że to panika rynkowa, która dotyczy tylko poszczególnych firm” – powiedział Patrick Spencer, wiceprezes ds. akcji w RW Baird, dodając, że był to kolejny znak tego jak rynki są kształtowane przez wzrost kosztów finansowania zewnętrznego i koniec ery taniego pieniądza.

„Podejrzewam, że problemy SVB nie mają charakteru systemowego. W przypadku większości banków poprawa marży odsetkowej z powodu rosnących stóp równoważy straty w ich długoterminowych portfelach inwestycyjnych” – powiedziała Marija Veitmane, starsza strateg ds. wielu aktywów w State Street Global Markets.

Kurs Oracle spadł w piątek 3,2 proc. Kwartalne przychody spółki IT nie spełniły oczekiwań analityków.

Akcje detalisty obuwia Allbirds spadły 47 proc. po tym, jak firma po raz pierwszy w swojej historii nie odnotowała kwartalnego wzrostu sprzedaży rok do roku.

Liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych wzrosła w lutym o 311 tys. wobec oczekiwanej zwyżki o 225 tys. i wzrostu o 504 tys. miesiąc wcześniej, po korekcie z 517 tys.

Stopa bezrobocia w USA wyniosła 3,6 proc., oczekiwano 3,4 proc. wobec 3,4 proc. miesiąc wcześniej. Wynagrodzenia godzinowe wzrosły o 4,6 proc. rdr, a mdm o 0,2 proc. vs. konsensus 4,7 proc. i 0,3 proc.

Indie zaniepokojone wpływem upadku amerykańskiego SVB na rynek start-upów

.Minister stanu ds. technologii Indii zapowiedział w niedzielę, że w rozpoczynającym się tygodniu spotka się ze start-upami w związku z narastającymi obawami o wpływ na ich kondycję upadku Silicon Valley Bank.

„Start-upy są ważną częścią nowej indyjskiej gospodarki. W tym tygodniu spotkam się z indyjskimi start-upami, aby dowiedzieć się, jak rząd może pomóc w czasie kryzysu” – napisał Rajeev Chandrasekhar, minister stanu ds. IT.

Indie mają jeden z największych rynków start-upów na świecie, z wieloma wycenianymi w ostatnich latach na wiele miliardów dolarów i zyskującymi wsparcie zagranicznych inwestorów, którzy odważnie postawili na cyfrowe i inne firmy technologiczne.

„Rozmawiałem z niektórymi założycielami i jest bardzo źle. Szczególnie dla indyjskich założycieli…, którzy maja swoje firmy w USA i SVB jest ich bankiem. Niepewność ich zabija” – napisał Ashish Dave, dyrektor generalny Mirae Asset Venture Investments (Indie).

Indyjska firma Nazara Technologies Ltd, zajmująca się grami mobilnymi, poinformowała, że dwie jej spółki zależne, Kiddopia Inc i Mediawrkz Inc, posiadają salda gotówkowe w wysokości 7,75 mln dolarów w SVB.

Paneuropejska gra w obarczanie winą za gwałtowny wzrost cen

.„Trwająca pół wieku gra o władzę, prowadzona przez korporacje, Wall Street, rządy i banki centralne, potoczyła się w złym kierunku” – pisze Janis WARUFAKIS, grecki ekonomista i polityk, minister finansów od stycznia do lipca 2015 roku, założyciel paneuropejskiej organizacji politycznej DiEM25.

Jak twierdzi, „by ustabilizować gospodarkę, rządy muszą położyć kres nadmiernej władzy nielicznych, zyskiwanej w politycznym procesie tworzenia papierowego bogactwa i taniego długu. Ale ci nieliczni nie oddadzą władzy bez walki, nawet jeśli będzie to oznaczało śmierć w płomieniach nie tylko dla nich, ale i dla całego społeczeństwa”.

„Toczy się gra w obarczanie winą za gwałtowny wzrost cen. Czy za wzrost inflacji odpowiada pompowanie przez banki centralne zbyt dużej ilości pieniędzy przez zbyt długi czas? Czy winne temu wzrostowi są Chiny, do których przeniesiono większość fizycznej produkcji, zanim pandemia zamknęła kraj i zakłóciła globalne łańcuchy dostaw? A może Rosja, której inwazja na Ukrainę zablokowała sporą część globalnej podaży gazu, ropy, zbóż i nawozów? Czy w końcu było to jakieś ukradkowe przejście z przedpandemicznych ograniczeń ekonomicznych na nieograniczoną hojność fiskalną? Prawdziwa odpowiedź nie występuje w ankietach, a brzmi: wszystkie z powyższych i żadne z nich” – pisze Janis WARUFAKIS we „Wszystko Co Najważniejsze”.

Ekonomista podkreśla, że „po dwóch dekadach wspieranej przez banki centralne bonanzy gwałtownie rosnących cen aktywów i zadłużenia przedsiębiorstw wystarczyła niewielka inflacja cenowa, aby zakończyć grę o władzę, która ukształtowała świat po 2008 roku na podobieństwo odrodzonej klasy rządzącej. Co zatem dzieje się teraz? Prawdopodobnie nic dobrego”.

PAP/WszystkoCoNajważniejsze/PP

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 13 marca 2023