Uruchomienie tarczy antyrakietowej w Redzikowie to znak trwałego zaangażowania USA w obronę Europy – Andrew Michta

Uruchomienie tarczy antyrakietowej w Redzikowie sygnalizuje trwałe zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w obronę Europy i oznacza wzmocnienie bezpieczeństwa Polski – powiedział Andrew Michta, ekspert ds. bezpieczeństwa amerykańskiego think tanku Atlantic Council.
Ekspert Andrew Michta – Amerykańskie wsparcie zwiększa bezpieczeństwo Polski
.Według eksperta uruchomienie bazy w Redzikowie to ważny krok zwiększający zdolności USA i NATO w regionie i znak utrzymania transatlantyckiego sojuszu bezpieczeństwa. „Postrzegam to jako pozytywny fakt w czasie, gdy zarówno Europa, jak i Bliski Wschód stają się coraz bardziej niestabilne” – ocenił Michta.
Podkreślił też wagę szybkiego działania NATO w celu przywrócenia zbiorowych zdolności odstraszania i obrony, m.in. wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę.
„Mówiąc wprost, Europa musi się dozbroić w szybkim tempie i na dużą skalę” – zaznaczył Andrew Michta, ekspert Atlantic Council ds. bezpieczeństwa.
Były premier Mateusz Morawiecki przemawiając w poniedziałek w Sejmie poinformował, że tarcza antyrakietowa w Redzikowie osiągnie w piątek zdolność operacyjną. Wiadomość tę potwierdził również kontradmirał Douglas L. Williams.
W raporcie dla Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów kontradmirał dodał, że marynarka USA włączy ją do systemu NATO w lipcu przyszłego roku.
Tarcz antyrakietowa w Redzikowie
.Choć według Pentagonu wciąż konieczne jest zaktualizowanie systemów i sieci komputerowych – co potrwa kilka miesięcy – jest to jeden z ostatnich kroków w ramach realizowanego od lata amerykańskiego European Phased Adaptive Approach (EPAA), który stanowi amerykański wkład w zintegrowany system obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO.
EPAA jest głównym elementem NATO-wskiej tarczy, a obok instalacji w Polsce składają się na nią inna baza Aegis Ashore w Deveselu w Rumunii, a także radar wczesnego ostrzegania w tureckim Kurecik i centrum dowodzenia w Ramstein w Niemczech. Dodatkowo, morska wersja Aegis zainstalowana jest na niszczycielach US Navy stacjonujących w hiszpańskiej bazie Rota. Na resztę zintegrowanej tarczy składać się mają europejskie systemy obrony powietrznej Patriot czy SAMP/T. Przekazanie bazy w Redzikowie pod dowództwo NATO ma się odbyć wiosną lub latem 2024 r.
Na system Aegis Ashore składają się radar AN/SPY-1, wyrzutnia Mk 41 VLS (podobne montowane są na krążownikach i niszczycielach US Navy) oraz antybalistycznych pocisków SM-3 (Standard Missile-3). Rakiety SM-3 zaprojektowane są do zestrzeliwania pocisków balistycznych w środkowej fazie ich lotów, czyli ponad atmosferą. Wyposażone są w kinetyczną głowicę, której zadaniem jest zniszczyć głowicę pocisku balistycznego poprzez zderzenie się z nią. Każda instalacja Aegis Ashore zawiera 24 SM-3. Są one przystosowane do strącania rakiet krótkiego, średniego lub pośredniego zasięgu (SRBM, MRBM i IRBM) i w kontekście europejskim mają służyć przede wszystkim ochronie europejskiego terytorium przed rakietami z Iranu.
Oddanie bazy będzie finałem projektu ogłoszonego jeszcze w 2009 r. przez prezydenta Baracka Obamę, który zastąpił pierwotne plany swojego poprzednika umieszczenia systemu innego typu – Ground-Based Midcourse Defense (GMD) – przeznaczonego do przechwytywania rakiet o zasięgu międzykontynentalnym w środkowej fazie ich lotu, którego elementy istnieją w bazach w Kalifornii i na Alasce.
Choć baza w Deveselu osiągnęła sprawność operacyjną już w 2016 r., instalacja w Redzikowie – jej budowa rozpoczęła się w 2016 r. – zmagała się z wieloma opóźnieniami i zostanie ostatecznie otwarta dopiero sześć lat po pierwotnie planowanym terminie. Pentagon główną winę zrzucił na podwykonawcę odpowiedzialnego za konstrukcję bazy, ale na opóźnienia wpłynęła też m.in. pandemia Covid-19.
„Oddanie tej instalacji w Polsce pomoże zapewnić ulepszone pokrycie i wzmocnioną ochronę dla wszystkich europejskich mieszkańców, terytoriów i sił NATO, przeciwko potencjalnym zagrożeniom dla obszaru euroatlantyckiego” – przekazało Dowództwo Sił Morskich USA w Europie i Afryce.
Oddanie amerykańskiej marynarce wojennej bazy systemu obrony przeciwrakietowej Aegis Ashore w Redzikowie stanowi jeden z ostatnich kroków przed ukończeniem amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie. Będzie to zarazem najnowszy dodatek do zintegrowanego systemu obrony powietrznej NATO, chroniącego Europę przed pociskami balistycznymi krótkiego, średniego i pośredniego zasięgu.
Polska, znaczący geopolitycznie i strategiczny członek NATO położony na granicy Europy z Rosją, jest niezastąpionym sojusznikiem USA
.Budowa tarczy antyrakietowej w Redzikowie, o której wypowiadał się Andrew Michta jest przykładem tego, rozwijającej się współpracy rzadów Polski i Stanów Zjednoczonych. Bezpieczeństwo Europy środkowej i wschodniej zależy od tego sojuszu, a każda amerykańska inwestycja w obronność naszego kraju to inwestycja w bezpieczeństwo całego regionu. O znaczeniu współpracy z rządem Joe Bidena pisze na łamach Wszystko co Najważniejsze Anthony B. KIM, pracownik naukowy The Heritage Foundation i kierownik ds. globalnego zaangażowania.
„Polska, znaczący geopolitycznie i strategiczny członek NATO położony na granicy Europy z Rosją, jest niezastąpionym sojusznikiem USA. Jako aktywny działacz na rzecz bezpieczeństwa Polska jest ważnym rozmówcą w kwestiach strategicznego zaangażowania Ameryki w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Polska odgrywa istotną rolę jako swoisty bastion przeciwko geopolitycznym planom Moskwy. Rzeszów, największe miasto w południowo-wschodniej Polsce, stał się głównym zapleczem Zachodu, przyjmując uchodźców z Ukrainy i działając jako węzeł komunikacyjny dla transportów broni z USA” – zaznacza ekspert.
„Nie ulega wątpliwości, że stosunki amerykańsko-polskie są budowane na trzech filarach bezpieczeństwa: militarnym, energetycznym i ekonomicznym. Dlatego dwustronne strategiczne relacje Ameryki z Polską z pewnością jeszcze się pogłębią, służąc wspólnym interesom tych długoletnich sojuszników” – pisze Anthony B. KIM.
Rosji na Ukrainę oraz rosnące pragnienie odejścia od zależności od rosyjskiej energii dały Europie nowy impuls do dialogu na temat transatlantyckiego bezpieczeństwa energetycznego i niezależności energetycznej.
Autor dodaje, że w tym ważnym obszarze polityki zagranicznej Stany Zjednoczone przecierają nowe szlaki ramię w ramię z Polską, która była czołowym krytykiem Nord Stream 2, projektu gazociągu należącego do Rosji, który pozwoliłby Niemcom zwiększyć ilość gazu ziemnego importowanego bezpośrednio z Rosji przez Morze Bałtyckie. Jego zdaniem należy pamiętać, że z szerszej perspektywy handlowej i inwestycyjnej Polska jest również głównym filarem bezpieczeństwa gospodarczego w Europie. Wzmocnienie dwustronnych relacji z Polską w obszarze najważniejszych transatlantyckich przedsięwzięć gospodarczych niewątpliwie leży w narodowym interesie Ameryki.
„Nadszedł czas, aby Waszyngton i Warszawa dodatkowo wzmocniły swoje wyjątkowe, wielowymiarowe partnerstwo, czerpiąc z niego jeszcze więcej korzyści” – podsumowuje ekspert The Heritage Foundation.