W 2023 roku Polska z największym wzrostem wydatków na obronność w Europie – SIPRI

SIPRI

Wydatki wojskowe Polski były w 2023 roku o 75 procent wyższe niż rok wcześniej, co było zdecydowanie najszybszym rocznym wzrostem w całej Europie – podał Sztokholmski Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI). Wzrost budżetów wojskowych odnotowano na całym świecie.

Polska z największym wzrostem wydatków na obronność w Europie – SIPRI

.Łącznie kraje świata wydały w 2023 roku na cele wojskowe 2,443 bln dolarów. Wydatki Polski wyniosły 31,6 mld dolarów i były 14. pod względem wielkości wśród państw świata – napisano w informacji prasowej SIPRI.

Globalne wydatki na wojsko rosły konsekwentnie od dziewięciu lat, ale wzrost o 6,8 proc. odnotowany w 2023 roku był największy od roku 2009. Wszystkie 10 państw o największych budżetach wojskowych, na czele z USA, Chinami i Rosją, zwiększyło swoje wydatki – podkreślono.

„Bezprecedensowy wzrost wydatków wojskowych jest bezpośrednią odpowiedzią na pogorszenie światowego pokoju i bezpieczeństwa. Państwa priorytetowo traktują siłę militarną, ale ryzykują spiralę akcji-reakcji w coraz bardziej niestabilnym otoczeniu geopolitycznym i bezpieczeństwa” – ocenił cytowany w komunikacie badacz SIPRI Nan Tian.

W komunikacie instytutu zwrócono uwagę, że zagraniczna pomoc wojskowa dla Ukrainy pomogła zmniejszyć różnicę pomiędzy wydatkami wojskowymi tego kraju a budżetem wojskowym Rosji. Moskwa przeznaczyła w 2023 roku na wojsko 109 mld dolarów, o 24 proc. więcej niż rok wcześniej.

Ukraina była na ósmym miejscu wśród krajów świata pod względem wielkości wydatków wojskowych. Wydatki te wzrosły w 2023 roku o 51 proc. do 64,8 mld dolarów – o 41 proc. mniej niż wydała Rosja. Jednak jeśli do krajowych wydatków dodać otrzymaną z zagranicy pomoc wojskową wartą co najmniej 35 mld dolarów, w tym 25,4 mld z USA, łączny wynik był tylko o 9 proc. mniejszy niż wydatki Rosji – obliczono.

Wydatki na wojsko krajów NATO

.Kraje NATO wydały na wojsko łącznie 1,341 bln dolarów, co stanowiło 55 proc. wydatków całego świata. Stany Zjednoczone z budżetem obronnym w wysokości 916 mld dolarów odpowiadały za 68 proc. łącznych wydatków NATO, choć odnotowano też wzrost udziału europejskich członków Sojuszu. Razem odpowiadały one za 28 proc. wydatków wojskowych w NATO, co było najwyższym wynikiem od dziesięciu lat – podkreślono.

„Dla europejskich państw NATO ostatnie dwa lata wojny na Ukrainie fundamentalnie zmieniły perspektywy bezpieczeństwa. Ta zmiana w postrzeganiu zagrożeń znajduje odzwierciedlenie w rosnącej części PKB przeznaczanej na wydatki wojskowe, przy czym natowski cel wynoszący 2 procent jest coraz częściej postrzegany jako punkt odniesienia, a nie próg do osiągnięcia” – ocenił analityk SIPRI Lorenzo Scarazzato.

W komunikacie przypomniano, że dekadę temu kraje NATO formalnie zobowiązały się do przeznaczania 2 proc. PKB na wojsko. W 2023 roku próg ten osiągnęło lub przekroczyło 11 spośród 31 państw Sojuszu – najwięcej, odkąd poczyniono to zobowiązanie.

SIPRI odnotował również wzrost wydatków wojskowych na Bliskim Wschodzie, w tym w Izraelu w związku z jego ofensywą w Strefie Gazy w odpowiedzi na atak Hamasu z października 2023 roku. Wydatki na wojsko znacznie wzrosły też w regionie Ameryki Środkowej i Karaibów, co wiązane jest z działaniami tamtejszych sił zbrojnych przeciwko zorganizowanej przestępczości.

Największa siła militarna Unii Europejskiej

.Ekspert strategii ekonomicznych, Alexandre MASSAUX, na łamach „Wszystko co Najważniejsze” zaznacza, że: „Konflikt ukraiński przetasowuje karty, zwłaszcza w Europie Środkowej. Szczególnie aktywna jest Polska, która nigdy nie ukrywała swoich obaw związanych z Rosją. Czy będzie w stanie zająć miejsce Niemiec jako kontynentalnej potęgi europejskiej?”.

„Polska armia jest obecnie jedną z największych armii w Unii Europejskiej, ale może stać się największą, jeśli zostaną spełnione pewne warunki. Przede wszystkim należy zauważyć, że polska armia już w ostatnich latach znacznie się powiększyła. Od 2014 roku budżet obronny Polski systematycznie wzrasta, w 2020 roku osiągnął około 2 proc. PKB. Ten wzrost finansowania pozwolił na modernizację sprzętu i wzmocnienie sił. Do 2022 roku cel ten został ustalony na poziomie 3 proc. Ponadto Polska zainwestowała w szkolenie i rozwój swoich sił zbrojnych. Wprowadzono zaawansowane programy szkoleniowe dla żołnierzy i nawiązano współpracę z innymi państwami europejskimi w celu wzmocnienia zdolności obronnych Polski. Nastąpił również wzrost udziału Polski w misjach UE i NATO. Polska wysłała wojska do Afganistanu, Iraku oraz Bośni i Hercegowiny, a także uczestniczyła w misji NATO w Libii. Ten zwiększony udział w misjach pokazuje, że Polska jest gotowa wziąć większą odpowiedzialność za obronę i bezpieczeństwo w Europie”.

„Za rozbudową polskiej armii stoją również czynniki geopolityczne. Polska graniczy z Ukrainą i Rosją. Jako członek Unii Europejskiej i NATO Warszawa odgrywa ważną rolę w obronie Europy Wschodniej przed potencjalnymi zagrożeniami. W związku z konfliktem ukraińskim jeszcze bardziej wzmacnia swoje siły zbrojne w celu ochrony interesów swoich i sojuszników. Należy również zaznaczyć, że Polska ma duży potencjał rekrutacyjny – liczy ponad 38 mln mieszkańców. Obowiązkowa służba wojskowa została zniesiona w 2010 r.”

„Warszawa uchwaliła nowe prawo obronne w 2022 roku. Jak podaje polski rząd, polska armia liczy obecnie ok. 111,5 tys. żołnierzy zawodowych i 32 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej. Na mocy nowych przepisów polska armia zostanie docelowo zwiększona do ok. 300 tys. żołnierzy – 250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej. Jeśli te liczby zostaną osiągnięte, polska armia przewyższy 200-tysięczną armię francuską, która jest obecnie największą armią w UE” – pisze Alexandre MASSAUX w tekście „Największa siła militarna Unii Europejskiej„.

PAP/WszystkocoNajważniejsze/eg

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 22 kwietnia 2024
Fot. Ministerstwo Obrony Narodowej