W Łodzi otwarto Konsulat Honorowy Republiki Litewskiej
W obecności m.in. władz miasta, a także chargé d’affaires Republiki Litewskiej w Rzeczypospolitej Polskiej Audrone Markevičiene, otwarto w Łodzi Konsulat Honorowy Republiki Litewskiej. Konsulem Honorowym został Jakub Szwajcowski.
Nowa placówka dyplomatyczna będzie promowała współprace Polski i Litwy
.Zadaniem konsula Szwajcowskiego będzie niesienie doraźnej pomocy obywatelom Litwy przebywającym na terenie województwa łódzkiego, a także promowanie polsko-litewskich inicjatyw gospodarczych, kulturalnych, naukowych i handlowych, zarówno w województwie łódzkim, jak i na Litwie.
„Symboliczne, że otwieramy konsulat honorowy w roku, gdy Łódź świętuje 600-lecie, a miasto partnerskie Łodzi – Wilno – obchodzi swoje 700. urodziny. Konsulat będzie przedstawiał interesy Litwy w województwie łódzkim oraz przyczyni się do wzmocnienia naszych dwustronnych stosunków kulturalnych i gospodarczych” – podkreśliła Audrone Markevičiene, chargé d’affaires Republiki Litewskiej w Rzeczypospolitej Polskiej.
Ambasador Edvilas Raudonikis otwiera Konsulat Honorowy Republiki Litewskiej
.W imieniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych Litwy urząd otworzył Ambasador Edvilas Raudonikis, dyrektor ds. europejskiej współpracy dwustronnej i regionalnej w tym resorcie.
„Otwarcie honorowego konsulatu symbolizuje pogłębienie więzi między naszymi dwoma narodami – polskim i litewskim – ale również podkreśla nasze zaangażowanie we współpracę, wzajemne zrozumienie i dążenie do wspólnych celów. Ustanowienie Konsulatu Honorowego Republiki Litewskiej w Łodzi oznacza umacnianie więzi, które od dawna łączą Litwę i Polskę. A tu więzi łączącej miasta partnerskie Łódź i Wilno – powiedział konsul Jakub Szwajcowski.
Konsulat Honorowy Republiki Litewskiej w Łodzi mieści się w zabytkowej kamienicy przy pl. Wolności 2, gdzie znajduje się również siedziba Muzeum Farmacji im. prof. Jana Muszyńskiego, farmaceuty i botanika, organizatora Oddziału Farmacji na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu im. Stefana Batorego w Wilnie, a także założyciela i pierwszego dziekana Wydziału Farmaceutycznego na Uniwersytecie Łódzkim.
Konsulat Honorowy Republiki Litewskiej w Łodzi będzie czynny w środy od godz. 12 do godz. 14.
Honorowy Konsulat Litwy to kolejna placówka tego typu w Łodzi. W mieście znajdują się już konsulaty honorowe Belgii, Danii, Albanii, Armenii, Austrii, Czech, Niemiec, Francji, Malty, Mołdawii, Ukrainy, Wielkiego Księstwa Luksemburga, Wielkiej Brytanii i Turcji.
Ostatnie lata przyniosły znaczny postęp w stosunkach polsko-litewskich w wielu obszarach
.Wspólna i momentami niełatwa historia naszych dwóch krajów sprawiła, że przez wiele lat realacje Litwy i Polski były chłodne. Teraz jednak, zbliżeni nie tylko przez dyplomatyczną pracę przedstawicieli obydwu krajów, ale także przez widmo rosyjskiej agresji na Ukrainę, Polacy i Litwini prowadzą coraz bliższy, bardziej szczery dialog. Na łamach Wszystko co Najważniejsze pisze o tym Marcin ŁAPCZYŃSKI, dyplomata, specjalista z zakresu stosunków międzynarodowych i dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie w latach 2015-2019. W swoim artykule przedstawia wyzwania ale też sukcesy współczesnych relacji polsko-litewskich.
Jednym z ważniejszych, jego zdaniem, osiągnięć wydaje się rozpoczęcie rzeczowego, pozbawionego negatywnych emocji dialogu na trudne tematy związane ze skomplikowaną, często tragiczną historią obu naszych narodów. Dialogu publicznego i przystępnego dla szerokiej publiczności.
Historia zajmuje w życiu Polaków i Litwinów, dwóch narodów etnocentrycznych, bardzo ważne miejsce, wpływa na postrzeganie innych narodów, jest istotna w kształtowaniu relacji politycznych, gospodarczych czy kulturalnych. Oba nasze kraje łączy kilkaset lat wspólnej historii, pełnej sukcesów, zwycięstw, powodów do dumy, ale także porażek, waśni, konfliktów. Łączy nas także wspólnota tragicznych wydarzeń, jak rozbiory, krwawe wojny, długi okres zniewolenia.
„Nasza wspólna historia obrosła jednak negatywnymi emocjami i stereotypami. Także z tego powodu, że nie potrafiliśmy o niej przez wiele lat rozmawiać rzeczowo, spokojnie, próbując zrozumieć racje drugiej strony” – stwierdza autor.
Przez cztery lata, czyli jak sam przyznaje, dosyć krótki okres pracy w Wilnie miał jednak unikalną szansę obserwować, jak te wszystkie okoliczności i narracja powoli się zmieniają. Jak stopniowo Litwini i Polacy zaczęli coraz lepiej poznawać siebie nawzajem. Oczywiście dialog prowadzony był wcześniej, organizowane były konferencje naukowe, wydawane były publikacje.
Nowością jest to, że polska placówka dyplomatyczna w Wilnie aktywnie inspirowała, stymulowała i organizowała przestrzeń dla dialogu wspólnie z polskimi i litewskimi partnerami. Dzięki temu Polacy i Litwini zaczęli prowadzić otwarty, publiczny dialog na temat naszej wspólnej, trudnej historii, obejmujący nie tylko zamknięte gabinety czy niewielkie sale wykładowe uczelni, ale wychodzący do szerokiej publiczności, wykorzystujący nowe atrakcyjne formy komunikacji. Dialog przystępny i ciekawy nawet dla tych, którzy historią się nie interesują, dla młodzieży.
„Instytut Polski w Wilnie miał i ma do odegrania bardzo ważną rolę w kształtowaniu relacji polsko-litewskich. Dba o to, by częściej mówiło się o tych pozytywnych momentach w naszej wspólnej historii. Taki był mój priorytet – pokazywać wydarzenia , które nas łączą” -pisze Marcin ŁAPCZYŃSKI.
Autor dodaje, że bardzo zależało mu na prowadzeniu rzetelnego polsko-litewskiego dialogu szczególnie na tematy trudne, kontrowersyjne, obrosłe negatywnymi stereotypami, często będące tematami tabu. Takie, które wywołują w społeczeństwie negatywne emocje i nie zostały jeszcze wystarczająco przepracowane.
„Wydaje się, że pierwszy, do niedawna niewyobrażalny krok w tym trudnym polsko-litewskim dialogu o historii został wykonany. Kolejne tematy czekają. Przepracujmy je wspólnie” – dodaje, przewidując dalsze sukcesy w współpracy polsko-litewskiej.