W starożytnym mieście Tenea odkryto akwedukt Hadriana i unikatowe monety

W czasie wykopalisk archeologicznych prowadzonych na terenie starożytnego greckiego miasta Tenea, którego ruiny znajdują się w pobliżu Koryntu, badacze odkryli pozostałości akweduktu Hadriana. Ta spektakularna rzymska konstrukcja była jedną z największych budowli hydrotechnicznych II wieku n.e.
Akwedukt Hadriana i unikatowe monety
.Greckie Ministerstwo Kultury poinformowało, że pozostałości akweduktu Hadriana zostały odkryte w październiku 2023 r. podczas wykopalisk w wiosce Chiliomodi, która jest położona w stanowiącej część Peloponezu Koryntii. Archeolodzy odkryli wtedy także inne znaczące znaleziska, takie jak skarbnica 29 unikatowych greckich monet, które są datowane na okres od końca VI wieku p.n.e. do około 330 r. p.n.e. Jak informuje grecki resort, kilka z nich zalicza się do jednych z najrzadszych i mających największą wartość historyczną monet antycznej Grecji, informuje portal „Arkeonews”.
Wśród znalezionych monet znajdowały się trzy statery (grecka jednostka monetarna) z Elidy, które były wybijane w Olimpii podczas igrzysk olimpijskich, a także statery z Eginy z wygrawerowanym żółwiem lądowym oraz statery z Stymphalos, Argos i Opuntia Lokron. Jednymi z najciekawszych monet z odkrytego zestawu są startery z Teb, które pochodzą z V wieku p.n.e. i przedstawiają wizerunek Herkulesa duszącego dwa węże gołymi rękoma. Znaleziona kolekcja starożytnych monet ten jest powiązana z okrytymi w 2023 i 2024 r. rytualnymi artefaktami – takimi jak figurki kobiet, zwierząt, czy miniaturowe naczynia.
Starożytne miasto Tenea
.Znajdujące się w odległości około 80 kilometrów na południowy-zachód od Aten stanowisko archeologiczne stało się również miejscem odkrycia fragmentu dawnego akweduktu Hadriana, który przebiegał przez obszar północnego Peloponezu dostarczając wodę do Koryntu ze Stymphalus. Budowla ta była położona wzdłuż lokalnej rzeki Karkana i została odkopana przez badaczy nieopodal rzymskich łaźni. Zgodnie z oświadczeniem wydanym przez Ministerstwo Kultury, odkryty akwedukt jest jedną z największych konstrukcji hydrotechnicznych powstałych w II wieku n.e. Archeologom udało się odkopać liczący około 31 metrów odcinek tej budowli. Na podstawie wstępnych badań naukowcy ustalili, że ściany akweduktu miały około 3,2 metra długości. Odkryty kanał wodny miał także półokrągłe sklepienie, które wraz z upływem czasu uległo jednak zniszczeniu.
Zgodnie z przekazaniami greckich legend starożytne miasto Tenea miało zostać zbudowane przez jeńców wojny trojańskiej. Jeśli te przekazy są prawdziwe to miejsce to liczy obecnie ponad 3100 lat. Jak udowodniły ostatnie badania archeologów, obszar miasta Tenea był zamieszkiwany już w czasach prehistorycznych, a dokładnie we wczesnej epoce brązu, która trwała w latach 2600-2300 p.n.e. Na terenie Tenei odkryto również budynki pochodzące z okresu archaicznego oraz klasycznego.
Zapomniane światy
.Zastępca Redaktora Naczelnego „Wszystko co Najważniejsze”, Michał KŁOSOWSKI, w tekście „Sens zapomnianych światów„, zaznacza, że: „Bo ostatecznie to tego właśnie się zawsze szuka – oznak sensu, okruchów celu, artefaktów myśli, przebłysków dążenia do czegoś więcej, nawet jeśli miałoby być to po prostu antyczne bogactwo w postaci monet czy kolejna piramida. Każda prosta linia kamieni z epoki brązu czy żelaza świadczy przecież o jakimś przebłysku myśli i celu. Biorąc to pod uwagę, nie powinno dziwić, że archeologia swoje triumfy święci w Polsce, kraju skazanym na wieczną tymczasowość, zawieszonym w historii ostatnich dwustu lat ciągle „pomiędzy”, ciągle z potrzebą odbudowy i koniecznością poszukiwania sensu”.
„Poza tym wszystkim zadajemy pytania: dlaczego neandertalczyk, chowając bliskich w irańskiej jaskini Szanidar, pozostawiał im na ostatnią drogę malunki i wonne kwiaty? Albo jak to było z koczowniczymi ludami Wielkiego Stepu? Co ciągnęło je na zachód? Dlaczego Germanie tak nienawidzili Rzymu, a Wandalowie nie mogli zostawić stolicy imperium w spokoju? Co łączy koniec złotego okresu kultury Pueblo z małą epoką lodowcową i jaki jest sens tych malunków naskalnych, odkrywanych pod każdą szerokością geograficzną? Może nie na wszystko znajduje się odpowiedzi, może nie zawsze ma się do dyspozycji najnowszy sprzęt, radary i drony. Ale jest pasja, której nie da się przecenić. I są pytania, które nie dają spokoju. Przecież egipska cywilizacja nie mogła przyjść z ciemności wnętrza kontynentu, musiała przyjść od strony światła. Życie nie bierze w końcu początku z mroku, ale z jasności” – dodaje Michał KŁOSOWSKI.
Oprac. MJ