
Delegacja węgierskich polityków, której przewodniczy wiceprzewodniczący parlamentu Csaba Hende z rządzącej Węgrami partii Fidesz, zapewniła we wtorek w Sztokholmie, że Węgry „poprą wniosek Szwecji o wejście do NATO”.
Węgry poprą wniosek Szwecji o wejście do NATO
.„Daliśmy jasno do zrozumienia, że węgierski rząd, prezydent, premier i większość parlamentarzystów popierają członkostwo Szwecji w NATO” – oświadczył Hende, podkreślając, że debata na ten temat zakończy się w parlamencie Węgier w ciągu kilku tygodni.
Węgierska delegacja spotkała się z przewodniczącym Riksdagu (parlamentu) Szwecji Andreasem Norlenem oraz przedstawicielami zasiadających w nim partii.
Konieczna poprawa stosunków szwedzko-węgierskich
.Jednocześnie politycy z Budapesztu podkreślili, że konieczna jest poprawa stosunków szwedzko-węgierskich. „Szwedzcy politycy, parlamentarzyści, ministrowie czy europarlamentarzyści nie powinni na podstawie nieprawdziwych faktów twierdzić, że Węgry mają problemy z rządami prawa” – powiedział Hende.
Jak wskazuje Anamaria Dutceac Segesten z Centrum Studiów Europejskich Uniwersytetu w Lund, powodem opieszałości Węgier są relacje tego kraju z UE, Rosją oraz Turcją. „Premier Viktor Orban próbuje balansować i utrzymać swoją strategiczną pozycję” – podkreśliła ekspertka.
Węgry obok Turcji są ostatnim krajem członkowskim NATO, którego parlament wciąż nie ratyfikował wejścia Szwecji i Finlandii do sojuszu. Węgierski parlament kilkukrotnie przesuwał rozpatrywanie szwedzkiego wniosku.
Wkład Szwecji w NATO
.„Zwyczajowa parada przemówień na konferencji Społeczeństwo i obronność w Sälen wskazuje na niemal jednogłośną zgodę w sprawie tego, co od dziesięcioleci jest fundamentalnym tematem sporów, a mianowicie członkostwa Szwecji w NATO. Historycy zapewne napiszą na ten temat rozprawy, ale nie ulega wątpliwości, że w obecnej sytuacji powszechna zgoda jest niezwykle istotna” – twierdzi Carl BILDT, premier Szwecji w latach 1991–1994, były przewodniczący Umiarkowanej Partii Koalicyjnej, od 2006 do 2014 minister spraw zagranicznych.
Jak podkreśla, „tak czy inaczej zostaniemy członkiem NATO i nie widzę powodu do nerwowości w związku z harmonogramem tego procesu lub sytuacją poprzedzającą jego zakończenie”.
Carl BILDT stoi na stanowisku, że jednym z najważniejszych wydarzeń dla Szwecji na początku 2023 roku był „przyjazd do Kiruny całej Komisji Europejskiej na formalne rozpoczęcie szwedzkiej prezydencji UE”. Dzień wcześniej szwedzkie przedsiębiorstwo LKAB ogłosiło, że zidentyfikowało duże złoże metali ziem rzadkich, bezpośrednio przylegające do istniejących rud żelaza w Kirunie” – podkreśla polityk.
„Złoże zostało określone jako największe znane w Europie. Odkrycie to może mieć ogromne znaczenie dla całej Europy, pod warunkiem że podejmiemy teraz wysiłek, aby wydobyć nowo odnalezione zasoby. Cała zielona transformacja zależy w ogromnym stopniu od tych minerałów, lecz obecnie rynek jest niemal całkowicie zdominowany przez wydobycie i produkcję w Chinach“.
Były premier jest zdania, że „tu właśnie Szwecja może odegrać kluczową rolę, gdyż „drugie największe złoże ciężkich metali ziem rzadkich w Europie (…) znajduje się również w Szwecji, w Norra Kärr”.
.Carl BILDT zwraca ponadto uwagę, że „innym ważnym wydarzeniem w związku z Kiruną była oficjalna inauguracja działalności kosmodromu Esrange do wynoszenia na orbitę małych satelitów. Nasza zależność od obecności satelitów w kosmosie jest ogromna i szybko rośnie. Bez nich nie działałyby nasze smartfony i inne rzeczy, od usług pogodowych po komunikację cyfrową”.
Nieunikniony podział Grupy Wyszehradzkiej stał się faktem
.„Nieunikniony podział Grupy Wyszehradzkiej nie dyskredytuje Europy Środkowej. Odrzucenie często nieszczerego i prorosyjskiego „konserwatyzmu” partii Orbána jest w istocie niezbędnym warunkiem umocnienia pozycji pozostałych krajów regionu jako poważnych, wartościowych graczy” – pisze Dalibor ROHAC, słowacki politolog, analityk w American Enterprise Institute.
Jak podkreśla, „napięcie w związku z Rosją i Ukrainą od zawsze było obecne w Grupie Wyszehradzkiej, lecz wojna jeszcze je uwidoczniła. Zwłaszcza dla Polski Rosja stanowi zagrożenie bytowe, które należy zneutralizować”.
Węgierska polityka ustępstw i dopasowania oraz długotrwałe podkopywanie pozycji Ukrainy, napędzane głęboko zakorzenionymi motywami rewizjonistycznymi i rewanżystowskimi, całkowicie różnią się od stanowiska Warszawy, Pragi i Bratysławy.
Dalibor ROHAC uważa, że „w Europie Środkowej istnieją różne odmiany myśli konserwatywnej – od bardziej tradycyjnej, fuzjonistycznej, dominującej w Czechach, po wyraźnie katolicką, przeważającą w Polsce i na Słowacji. Na tym tle warto podkreślić, że konserwatyzm Viktora Orbána nie jest autentyczny i ogranicza się do głośnych kwestii związanych z wojną kulturową, takich jak imigracja czy gender”.
.Jak twierdzi, „nieunikniony podział Grupy Wyszehradzkiej nie dyskredytuje Europy Środkowej. Odrzucenie często nieszczerego i prorosyjskiego „konserwatyzmu” partii Orbána jest w istocie niezbędnym warunkiem umocnienia pozycji pozostałych krajów regionu jako poważnych, wartościowych graczy”.
PAP/WszystkoCoNajważniejsze/PP