Wieczna zmarzlina rozmarza i napędza katastrofę klimatyczną

wieczna zmarzlina

Wieczna zmarzlina niszczeje na Alasce w coraz szybszym tempie, a przyczyną jest ocieplenie klimatu. To grozi dodatkową emisją gazów cieplarnianych – przestrzegają naukowcy.

Wieczna zmarzlina a arktyczne rzeki

.Z powodu zmian klimatycznych wieczna zmarzlina na Alasce eroduje szybciej niż może zostać odtworzona – alarmują eksperci z University of Texas w Arlington (USA).

Jak wyjaśniają, wieczna zmarzlina to delikatny, naturalny zasób. – Jeśli ubywa jej szybciej niż się regeneruje, zagraża to jej strukturze i prowadzi do uwalniania węgla, który może ogrzać atmosferę” – mówi prof. Nathan D. Brown, autor publikacji, która ukazała się w magazynie „AGU Advances”.

Kluczowe znaczenie dla tej równowagi mają rzeki. Na Alasce ziemia na brzegach rzek często ma właśnie postać wiecznej zmarzliny – mieszanin gleby, żwiru i piasku, często związanych lodem.

Aby lepiej zrozumieć wieczną zmarzlinę tego regionu, badacze z Teksasu z ekspertami z innych uczelni zmapowali i określili wiek osadów zalewowych, oszacowali zasięg wiecznej zmarzliny i scharakteryzowali roślinność wzdłuż rzeki Koyukuk na Alasce. Koyukuk to długi na ponad 800 km dopływ rzeki Yukon.

W ten sposób stworzyli model zmian zachodzących w wiecznej zmarzlinie wraz ze zmianą temperatury powietrza.

Chociaż nowa wieczna zmarzlina powstaje wzdłuż równiny zalewowej rzeki, nie tworzy się wystarczająco szybko, aby zastąpić to, co znika z powodu wzrostu temperatur.

„W warunkach ocieplającego się klimatu główne pytanie brzmi: czy arktyczne rzeki będą powodowały erozję wiecznej zmarzliny na rozmarzających brzegach szybciej niż wieczna zmarzlina może się odnowić? Datując te złoża wiecznej zmarzliny, odkryliśmy, że tworzenie się wiecznej zmarzliny w tym regionie może zajmować tysiące lat” – wyjaśnia dr Brown.

„W warunkach ocieplającego się klimatu tworzenie się wiecznej zmarzliny będzie prawdopodobnie trwało dłużej, a rozmarzające brzegi rzek z wiecznej zmarzliny staną się bardziej podatne na erozję. Ostatecznym rezultatem będzie utrata wiecznej zmarzliny i emisja węgla do atmosfery” – ostrzega.

Wszystko co chcielibyśmy wiedzieć o globalnym ociepleniu, ale boimy się zapytać

.Przypadek wiecznej zmarzliny z Alaski doskonale skupia w sobie istotę problemu globalnego ocieplenia. Działa on bowiem jak błędne koło, z którego trudno znaleźć wyjście. Mimo nieustannego podejmowania tematu w publicznej debacie wielu ludzi ciągle nie do końca umie rozróżniać tu naukowe fakty od publicystycznych uproszczeń. Właśnie dlatego na łamach „Wszystko co Najważniejsze” zamieściliśmy tekst autorów naukowego bloga „Doskonale Szare”, zbierający w jednym miejscu szereg pytań, na które przeciętny człowiek chciałby poznać odpowiedź w temacie globalnego ocieplenia. „Gdy tylko gdzieś na świecie spadnie śnieg, połowa Internetu zadaje sobie pytanie: gdzie się podziało globalne ocieplenie? Jak to możliwe, że w rzekomo cieplejszym świecie wciąż zdarzają się ujemne temperatury? Czy ich występowanie nie jest ostatecznym dowodem na to, że antropogeniczna zmiana klimatu to wymysł Komisji Europejskiej, której celem jest zniszczenie polskiego przemysłu i górnictwa? Od dawna obserwuję publiczny dyskurs na temat zmian klimatu, i nieustannie zdumiewa mnie ogromna przepaść pomiędzy tym, co na temat globalnego ocieplenia mówi nauka, a publiczną percepcją tego zjawiska.” – piszą autorzy. Dlatego wyjaśniają czym się różni klimat od pogody, jak działają gazy cieplarniane i co w temacie radzi nauka.

PAP/Marek Matacz/WszystkocoNajważniejsze/ad

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 11 sierpnia 2024