Władimir Putin awansował sędziego, który pomógł mu pozbyć się Aleksieja Nawalnego

Putin -

Rosyjski przywódca Władimir Putin awansował sędziego, który odrzucił skargi opozycjonisty Aleksieja Nawalnego na kolonię karną w obwodzie włodzimierskim, gdzie odbywał karę – poinformował 16 grudnia niezależny portal Meduza.

Putin awansował sędziego, który odrzucał skargi Nawalnego

.Zgodnie z dekretem z 13 grudnia były sędzia miasta Włodzimierz Kiriłł Nikiforow został sędzią włodzimierzowskiego sądu obwodowego. Odrzucił on skargi Nawalnego na warunki odbywania kary w kolonii karnej nr 6 w Mielechowie w obwodzie włodzimierskim oraz regularne zamykanie go w karcerze. Mediazona podała, że w 2022 r. Nikoforow odrzucił skargę Nawalnego na bezprawne umieszczenie go w karcerze, a w styczniu 2024 r., na miesiąc przed śmiercią opozycjonisty, odrzucił skargę na zamknięcie go w karcerze na 12 dni.

16 lutego 2024 r. władze rosyjskie powiadomiły o nagłej śmierci Nawalnego, najbardziej znanego przeciwnika politycznego Kremla. Nawalny miał umrzeć w niewyjaśnionych okolicznościach w łagrze za kołem podbiegunowym, gdzie odbywał karę 19 lat pozbawienia wolności, a groziło mu nawet 30 lat więzienia. Wcześniej opozycjonista był osadzony właśnie w kolonii karnej IK-6 w Mielechowie, około 250 km na wschód od Moskwy. W marcu 2024 r. Nikiforow znalazł się na liście osób objętych sankcjami UE i Kanady za przyczynienie się do śmierci Nawalnego.

Totalitaryzm rosyjski

.„Na skutek wojny Rosja stała się nie tylko biedniejsza. Stała się też bardziej represyjna, inwigilująca, skryta i odizolowana od Zachodu” – uważa Nigel GOULD-DAVIES. Na łamach „Wszystko co Najważniejsze” pisze o coraz głębszym zatapianiu się Rosji w totalitaryzmie od początku agresji na Ukrainę.

„Przed wojną reżim miał jasne autorytarne porozumienie z ludnością: nie mieszajcie się do polityki, a państwo zostawi was w spokoju. Mimo trwającego od dekady spadku realnych dochodów dla większości Rosjan była to atrakcyjna propozycja, zwłaszcza że represje stawały się coraz bardziej dotkliwe. Wojna spowodowała jeszcze większy ucisk. Polityka opozycyjna i niezależne media zostały zdelegalizowane. Według nowych przepisów za choćby wspomnienie o »wojnie« grozi 15 lat więzienia. Nasiliła się cenzura i inwigilacja internetu, pojawiło się też oprogramowanie do wykrywania autorów anonimowych wpisów.”

„Jednak największa zmiana nie dotyczy stopnia, lecz rodzaju represji – reżim stara się teraz nie tyle zniechęcić ludzi do podejmowania działań politycznych, ile zachęcić ich do popierania wojny. Owo żądanie aktywnego wsparcia, a nie tylko przyzwolenia oznacza zasadnicze przejście od rządów autorytarnych do totalitarnych. Państwowe media i Kościół prawosławny serwują teraz zjadliwą i histeryczną propagandę wojenną. Propaganda ta jest wprowadzana do szkół, uniwersytetów i administracji. Społeczeństwo rosyjskie jest militaryzowane”.

„Opinia elit ma w Rosji większe znaczenie niż poglądy ludności. Reżim potrzebuje elit do pełnienia podstawowych funkcji; są one również w stanie lepiej chronić interesy władzy. Przedwojenny układ gwarantował posłuszeństwo elit w zamian za względne bogactwo i bezpieczeństwo, w tym możliwość podróżowania i wysyłania swoich pieniędzy i rodzin na Zachód.”

„Jednak wojna łamie tę umowę, podporządkowując stabilność i dobrobyt geopolitycznej obsesji” – zauważa autor. – „Im bardziej gospodarka przesuwa się w kierunku działań wojennych, tym większą kontrolę sprawuje nad nią państwo, wywierając presję na przedsiębiorstwa, by wytwarzały produkty na potrzeby działań wojennych i wspierały te działania finansowo. Sankcje szkodzą wzrostowi gospodarczemu, zakłócają łańcuchy dostaw i odcinają elity od Zachodu. Krajowe środowisko biznesowe staje się nieprzewidywalne i brutalne. Przestępczość z użyciem broni wzrosła o 30 proc.”

.„Krótko mówiąc, zdolność Rosji do mobilizacji i indoktrynacji swoich obywateli jest słabsza, a potrzeby są większe, niż były w przypadku Związku Radzieckiego w czasie zimnej wojny. W takich okolicznościach Putin rozpoczął najbardziej kosztowną agresję kraju od wojny zimowej z Finlandią w latach 1939–1940. Nie ma jeszcze oznak, że złamanie kluczowych umów stabilizacyjnych zbliża system do kryzysu, ale napięcia, z którymi Rosja się boryka, będą się nasilać.”

PAP/WszystkocoNajważniejsze/MJ

Materiał chroniony prawem autorskim. Dalsze rozpowszechnianie wyłącznie za zgodą wydawcy. 16 grudnia 2024